Temat: Cała wiosna na schudnięcie! Akcja 21.03 do 21.06

Zakładam wątek dla wszystkich odchudzających się do bikini:)
Kurcze, u mnie waga bez zmian 59,3 kg. Ale co się dziwić- nic nie robię, by było inaczej....:(
oj widzę, ze pozostałe dziewczyny chyba nie chcą ujawnic swojej wagi... Sonia nie poddawaj się!! Na pewno dasz radę :) Mnie tez dopadają chwile zwątpienia, ale jakos udaje mi się powoli chudnąc :)
Od dzisiaj:) Postaram się, bo te moje nogi (uda) to już mnie zaczynają denerwować...

najwazniejsza jest motywacja. Dotychczas schudłam około 5,5 kg. Zostało mi jeszcze do mojego celu 2,8 kg. Za kazdym razem kiedy chcę zjesc cos kalorycznego, zastanawiam się czy warto rezygnowac, kiedy mam juz za sobą ponad połowę drogi. Ja też oczywiscie mam chwile zwątpienia. Od miesiaca chodzą za mną moje ulubione tosty z serem i dzemem. jednakże mimo, ze mam na nie tak wielką ochotę nie pozwalam sobie zniweczyc tego co dotychczas osiągnęłam. I nie mam zamiaru stanąc na wadze 50kg. Chcę zacząc się zdrowo odzywiac no i przede wszystkim trzeba się ruszac, bo co mi po tym, ze teraz bede wazyc 50kg, skoro za 3 tygodnie przytyję 2 albo i więcej????Dlatego postanowiłam cwiczyc, kręcę hh, oraz biegam (od tygodnia :)).

> najwazniejsza jest motywacja. Dotychczas schudłam
> około 5,5 kg. Zostało mi jeszcze do mojego celu
> 2,8 kg. Za kazdym razem kiedy chcę zjesc cos
> kalorycznego, zastanawiam się czy warto
> rezygnowac, kiedy mam juz za sobą ponad połowę
> drogi. Ja też oczywiscie mam chwile zwątpienia. Od
> miesiaca chodzą za mną moje ulubione tosty z serem
> i dzemem. jednakże mimo, ze mam na nie tak wielką
> ochotę nie pozwalam sobie zniweczyc tego co
> dotychczas osiągnęłam. I nie mam zamiaru stanąc na
> wadze 50kg. Chcę zacząc się zdrowo odzywiac no i
> przede wszystkim trzeba się ruszac, bo co mi po
> tym, ze teraz bede wazyc 50kg, skoro za 3 tygodnie
> przytyję 2 albo i więcej????Dlatego postanowiłam
> cwiczyc, kręcę hh, oraz biegam (od tygodnia :)).

Masz bardzo dobre podejście. Ja ważyłam kiedyś 70kg i zeszłam o 66 (utrzymałam przez 1/2 roku) potem zeszłam do 63kg (utrzymałam przez 1/2 roku) potem zeszłam do 59 kg i utrzymuję już też jakieś 1/2 roku. Odchudzam się takimi skokami, bo wtedy jakoś łatwiej mi to kontrolować i trudniej o efekt jo-jo. Teraz chcę zrzucić te 3 kg (do 56kg) ale jakoś brak mi motywacji. Nie wyglądam źle, nie jest mi niewygodnie, ale po prostu nie mam figury "laski". Więc jakoś ta motywacja nie jest aż taka duża.
No ale tak sobie myślę- w sierpniu kończę 30 lat i może warto mieć wymarzoną figurę tego dnia...
hmm ja tez niestety nie mam figury "laski". Waga aktualna 52,8,168cm wzrostu, biust 86, biodra 86, brzuch 74cm a talia...69! do niedawna było 73. Dzięki temu, ze schudłam te pare kilo spadło mi również trochę centymetrów z talii. Uwierz mi, ze mi tez jest bardzo cięzko o motywację. Tak naprawdę z nadmiarem cm w talii zmagam się od zawsze i dotychczas nic nie mogłam na to poradzic. Nawet cwiczenia mi nie pomagały. Aż w końcu zawzięłam się i postanowiłam połączyc dietę i cwiczenia. No i udało się!Mimo, iż chciałabym miec te 65cm to lepsze jednak 69 niż 73 przy takich wymiarach jakie ja posiadam.
Widzę, ze nasza grupa się powoli rozpada, poza mną i Sonią nikt tu nawet nie zagląda...
Tabelka:

0 waga wyjściowa 6.06.11 bilans tygodnia zostało do zrzucenia bilans diety waga docelowa
1 bozka11 56,5 ? ? 4 -0,5 52
2 dostep 68,8 ? ? 9,8 -1 58
3 Eljott 58,2 52,8 -0,5 2,8 -5,4 50
4 milenka1989 57 ? ? 5,8 -1,2 50
5 sonia81 59,5 59,3 0 3,3 -0,2 56
6 szaitis 65 ? ? ? -2,2 55

Eljot--> respect! nie poddajesz się i co ważne- jest spadeczek! Brawo!!!
Ostatnio czytam książkę o Kaizen i postanowiłam wdrożyć tę metodę do swojego życia. Polega to na zadawaniu sobie małych pytań i robieniu małych kroczków. To coś jak najbardziej dla mnie. Polecam poszukać informacji o Kaizen w necie:) Kto "co nieco" liznął zarządzania to powiem, ze opiera się na metodzie Deminga.
spóźniłam się,wczoraj niestety nie miałam neta a waga z poniedziałku 55,5kg:P

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.