Temat: Cała wiosna na schudnięcie! Akcja 21.03 do 21.06

Zakładam wątek dla wszystkich odchudzających się do bikini:)
Gratulacje dziewczyny!!
Moja waga skacze, bo jem nieregularnie i ciągle w biegu!
Za 4 dni ślub, stres zaczynam mnie jeść niech zje, jak najwięcej hihihi
Pasek wagi
hej Laski
Mystique - spokojnie :) juz wiele nie zmienisz :) ten dzień i tak będzie dla was piękny, nawet jak wyjdą jakieś niespodzianki :)
u mnie dziś waga bez zmian, cyli do dupy
i na kawusię zapraszam :)
Hej, hej, jestem:) Kawusię zaraz wypiję, ale rano miałam dużo do roboty, więc nie było kiedy:)

Z cappucino przerzuciłam się na kawę zbożową Anatol mocną. To taki mały kroczek do zdrowszej diety, bo te cappucino z proszku to sama chemia, a kawy zwykłej nie piję ze względu na ciśnienie i tętno, które szaleją ostatnio....
ja piję tylko kawę rozpuszczalną z mlekiem - uwielbiam ją po prostu :) żadna dieta nie jest w stanie tego zmienić :)
Muszę częściej tu zaglądać, bo wtedy jakoś motywacja odrobinę większa :)
Szaitis-->jasne, zapraszamy na pogaduchy, chociaż ostatnio wszystko jakoś umilkło. Dostep sie pochorowała, wiec jest usprawiedliwiona, ale co z resztą?! Jest nas tak mało, że łatwo by było zrobić z nas taki "dream team". Ja bym bardzo chciała mieć takie wirtualne vitalijkowe przyjacióły od odchudzania i gadania:)

Ja mam strasznie dużo roboty ostatnio. Mąż wyjeżdża na weekend to nadrobię (mam nadzieję, bo terminy gonią). Ale to niesprawiedliwe- czasem się nudzę jak mops, a jak już coś się dzieje, to wszystko na raz.
Hej dziewczyny
Dzisiaj jestem troszkę zagoniona, mój młodszy synek kończy 3 latka.
 Zadzwonił wczoraj jego chrzestny że  przyjadą  z rodzinką  popołudniu i od rana coś pichcę placek upieczony sałatka zrobiona grill przygotowany tak więc czekamy teraz na gości a mały solenizant stwierdził że ma to w nosie i poszedł teraz spać ;)
Dietkowo nie będzie obżerania ale na pewno więcej zjem niż zwykle.
Pa

Witam wszystkich!

Ja własnie popijam kawkę :) Niestety moja waga ma chwilowy zastój, gdyż schudłam od poniedziałku zaledwie 0,1 kg :/ Ale za to widziałam, ze z cm mi troszkę zleciało :) niewiele ale jednak :)

hej hej
Eljot - przyłączam się do kawki
Sonia - ja tez tak zawsze mam, ze albo nic się nie dzieje albo wszystko na raz :) i z pracą tak jest i z imprezami :) mam nadzieję, ze ten weekend będzie juz spokojniejszy i odpocznę :)
bo
zka - wszystkiego najlepszego dla synka :) wszystko penie pyszne Ci wyszło

miłego dnia


bozka11--> opowiadaj, czy nie uległaś tym pysznościom:)
Eljot--> ja też się przyłączam do kawki- trochę spóźniona, ale jednak:)
szaitis--> imprezy to mi się ostatnio tak zwaliły na głowę, że w weekendy nie wiem jak się nazywam:) 4 czerwca mam w 1 wieczór do oblecenia 2 imprezy. Mam nadzieję, że któraś odpadnie, bo już się boję... A na imprezach wiadomo- pyszne żarełko i alkohol, chociaż tego drugiego to już nie tknę (tekst skruszonego kacem imprezowicza).

Lecę do roboty, nadrabiać zaległości. A dziś dzień mamy i zaprosiłam ją na obiad (do siebie), więc jeszcze czekają mnie zakupy i gotowanie- brr...

muszę się Wam do czegos przyznac. Wbrew pozorom to nie jest nic strasznego. Nie objadałam się, raczej trzymam dietę dalej, jednakże dopadał mnie brak motywacji. Jakos przestało mi zależec, zeby schudnąc. Tak więc zaczęłam oglądac n kanale tlc chirurgię otyłości. Zobaczyłam tam ludzi, którzy zmagają się z taką otyłością o której my nawet nie mamy pojęcia...Poszłam sobie do kuchni zrobic kawkę...i wiecie co???????Dostałam takiego "kopa". Stwierdziłam, że skoro Ci ludzie mogą to ja nie mogę schudnąc 4kg i kilku centymetrów z talii???????Motywacja wróciła momentalnie :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.