Temat: Zaburzenia odrzywiania

Zgłosić się po pomoc do odpowiedniego lekarza. 

Będe szła ale dopiero po15 grudnia jest mi tak wstyd w domu wszyscy o tym wiedzą ale i tak mi nikt nie pomaga 

Jak moge poradzić sobie z tym sama ??

Bardzo prosze o pomoc!!!

Zajrzyj na blog WilczoGłodna i na Youtubie też jest, obejrzyj sobie jej filmiki i poczytaj. Dziewczyna ma bardzo dużo wiedzy i może Ci pomóc. Możesz też do niej napisać maila o jakieś porady. I przede wszystkim - spokojnie kochanie :) Dasz sobie z tym radę. Spróbuj zachować spokój, harmonię. Trzymam za Ciebie kciuki <3

Dziękuje chociaż od ciebie słysze słowo pocieszenia a nie wrzaski i ten wzrok gdy coś zjesz albo idzies do toaley. Nikt mi nie wierzy że nie ode wymiotować ja już nie wytrzymuje 

Ludzie, którzy nigdy nie mieli problemów z jedzeniem, nie są w stanie tego rozumieć niestety. Ale naprawdę spokojnie, sama wierz doskonale, jaka jest prawda. I sama wiesz, że chcesz przestać. To się liczy. Ja osobiście typowo na bulimię nie chorowałam, ale mam inne problemy z jedzeniem i WilczoGłodna naprawdę mi dużo pomogła. W zasadzie z dnia na dzień coraz bardziej wychodzę ze swoich problemów. Więc Ty też dasz radę. Ja w Ciebie wierzę, nawet jeśli Twoi bliscy nie :) 

Za niedługo będzie kolacja. Nie dawno babcia krzyczała ze zjadłam prawie wdzystkie ziemniaki i jak ja chce niby z tego wyjść. Nie wiem czy mam jeść kolacje wolala bym nie 

Zjedz, jeśli czujesz się głodna. Gdy już się najesz, to przestań. Podejdź do tego na zasadzie, że musisz dbać o swoje ciało i musisz dać mu energię na resztę wieczoru. A jak babcia będzie znowu krzyczeć, to olej to :) To jest tylko starsza, niedouczona babuleńka, która niewiele z tego wszystkiego rozumie :) Nie musisz się tym przejmować.