18 marca 2011, 18:46
Dłużej tak być nie może!
Ciągle tyje !
Czas to zmienic
A wiec pytanie : KTO ZACZNA JUTRO ZE MNĄ DIETKOWANIE ??
Zasady :
- Obojetnie jaka diete stosujesz
- Ważne sa efekty !!
- Wzajemne wspieranie sie !!
- Uczestniczenie na forum
- Co tygodniowe podawanie swoich efektow!
- Zgłoszenie do mnie na priv ( napisze liste i kazdy z Was bedzie mial swoj numerek)
Do czego potrzebny numerek ??
W poscie co tydzien wpisujemy sie nastepujaco :
Nr8 ( na przyklad) Waga poczatkowa : 70
Obecna :
Moj cel : 55
Co o tym sadzicie ?
18 marca 2011, 19:06
Ja zaczne!
Dzisiaj zepsułam swoja diete;/
wiec ode jutra nowa;))
18 marca 2011, 19:37
wzrost - 165.waga - 55
cel - 48
Edytowany przez scarecrow. 18 marca 2011, 19:57
- Dołączył: 2010-02-10
- Miasto: Wyspy Kokosowe
- Liczba postów: 3188
18 marca 2011, 19:42
ja się piszę! bo od tygodnia obżeram się i nie umiem przestać :( potrzebuję wsparcia
- Dołączył: 2009-03-07
- Miasto: Zielona Góra
- Liczba postów: 1389
18 marca 2011, 19:44
zapisuje sie ! ja tez mam 70 i tez do 55 chce ;d
18 marca 2011, 19:55
Mogę się dołączyć ? :) Waga początkowa 67, obecna 66, cel 52 kg, wzrost 166 :)
18 marca 2011, 19:57
Super dziewczyny zaczynamy od nowa , od jutra i bedzie fajnie !! ja zaczynam znowu diete MŻ ! troche ruchu i mam nadzieje ze bedzie oki a macie pomysly jak odzwyczaic sie od slodyczy ??
18 marca 2011, 20:02
Ja na szczęście nie mam aż tak wielkich problemów ze słodyczami, gorzej z produktami typu chleb, makaron, czy ziemniaki. Muszę też zacząć jeść więcej warzyw bo praktycznie w ogóle ich nie jem. :/ Dietę też będę stosować MŻ bo moim zdaniem to jedyny sposób - nie katować się jakimiś głodówkami, gdzie masz rozplanowane jedzenie na cały tydzień i wszystkiego musisz się dokładnie trzymać, a po diecie kilogramy które zostały zgubione wracają z podwojoną siłą... Poza tym kupuję moje ukochane łyżworolki, więc niedługo i więcej ruchu dołączę ;)
18 marca 2011, 20:03
Ja sobie nie wyobrażam bez słodyczy :oJem mniej, ale tak żeby w ogóle. do końca życia ?
Nie nie.
Już lepiej pracować nad sobą żeby nie wcinać miliona kilo słodkiego niż przestać jeść w ogóle :x
18 marca 2011, 20:03
Poza tym lubię iść do sklepu i spontanicznie wybierać co będę jadła, wtedy mam jakoś większą przyjemność z jedzenia :D