- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
18 października 2017, 16:17
Zdrowa Rywalizacja Punktowa, część 60
Zapisy ZAMKNIĘTE
Czas trwania: 5 tygodni
23 pażdziernika 2017 (poniedziałek) - 26 listopada 2017 (niedziela)
Zapraszam wszystkich serdecznie do 60 części naszej wesołej rywalizacji! Na czym polega akcja? Na wspólnej walce z kilogramami! Jeżeli chcesz pozbyć się nadprogramowych kilogramów i prowadzić zdrowy tryb życia, to miejsce jest dla Ciebie. Co z tego masz? Uczestnicy poprzednich edycji ZRP mogą potwierdzić, że dzięki tej niewinnej rywalizacji zyskasz motywację, wsparcie w grupie, miejsce do wygadania się na każdy temat i oczywiście nowych znajomych. Wszyscy dążymy do tego samego: zbudowania w sobie zdrowych nawyków żywieniowych łącząc je z ćwiczeniami!
Zasady: NIE PISZEMY W TEMACIE DO CZASU ROZPOCZĘCIA EDYCJI. PROBLEMY Z WKLEJENIEM TABELKI SĄ WYJAŚNIONE PONIŻEJ. W RAZIE POTRZEBY PISZCIE NA PRIV NIE W TEMACIE.
1) Zapisy do Zdrowej Rywalizacji Punktowej cz. 60 zbieram do poniedziałku 23 października 2017 do godziny 16-ej.
2) Akcja trwa do 26 listopada 2017 . Potem kolejna część...
3) Każdego dnia zdobywamy punkty za dane kategorie opisane poniżej. Należy wpisać je do tabelki, po czym w każdy wtorek tworzony będzie ranking - zarówno ogólny jak i tygodniowy - według zdobytych punktów.
4) Zgłaszamy się do akcji poprzez wklejenie poniższej tabelki. Wklejona tabelka = chęć uczestnictwa.Przy dopisywaniu punktów czy w kolejnych tygodniach EDYTUJEMY post z naszą tabelką, nie dodajemy nowych - wszystko po to, by było przejrzyście i łatwo dla mnie znaleźć Wasze tabelki.
5) W każdym tygodniu wpisujemy aktualne daty, numer tygodnia rywalizacji i sumę uzyskanych punktów - ułatwia to tworzenie rankingów.
6) Pogaduchy zostawiamy na później - kiedy nasza grupa będzie pełna i gotowa do ruszenia zacznie się pisanie o wszystkim i o niczym. Do tego czasu proszę o wklejanie tylko tabelek, bez zbędnego zaśmiecania. Czyt. wyżej.
7) Osoby na rygorystycznych dietach nie zostaną przyjęte do grupy (głodówki, diety poniżej 1000 kcal). To samo tyczy się osób dążących do wagi poniżej normy.
8) Bardzo proszę o zapisywanie się tylko osób zdecydowanych, które nie wykruszą się po kilku dniach i są pewne, że wytrwają do końca.
9) Gramy fair. Jeśli chcecie kogoś oszukać - to tylko siebie. Wpisujemy więc punkty zgodnie z prawdą.
Zgłoszenie do akcji:
Twoje zgłoszenie = wklejenie tabelki. Nie musicie pisać postów z prośbami o dodanie. Jak tylko dodasz swoją tabelkę automatycznie jesteś zapisana/y do naszej rywalizacji. Jeżeli masz problemy ze skopiowaniem i wklejeniem tabelki polecam zmianę przeglądarki na Mozillę Firefox. Na niej wszystko powinno działać prawidłowo! Innym sposobem jest wklejenie tabel do Worda i z Worda na Vitalię.
Co należy podać przy zgłoszeniu?
1) Wagę początkową (z jaką dołączamy do akcji)
2) Wzrost w centymetrach
3) Cel do osiągnięcia – pod koniec edycji napiszcie proszę ile łącznie schudłyście, to mi bardzo ułatwi sprawę w liczeniu
4) Centymetry (mierzymy najszersze miejsca)
5) Wiek (jeśli ktoś bardzo nie chce, to nie jest to obowiązkowy punkt).
Edytowany przez YoonaChoi 25 października 2017, 13:24
23 listopada 2017, 17:24
Corinek BTW 20% 50% 30%
Aniloratka wiem jak jest bo na 1800 jak sama sobie "skomponowałam" to tyłam :D napisałam do niej, ale jestem pewna że odpisze, że tak ma być. Spróbuję przez 2 tygodnie i zobaczę jak będzie, jeśli faktycznie to coś da no to serio się zdziwię
Edytowany przez Dominika47 23 listopada 2017, 17:25
23 listopada 2017, 17:32
Dominika47 - No to proporcje masz w porządku :) Ale faktycznie bardzo dużo kalorii.
23 listopada 2017, 17:36
Szczególnie, że nie ćwiczę tak dużo, a wcześniej mi powiedziała, że jak mi waga nie ruszy po 2 tygodniach diety to mam zredukować siłownię do 2x na tydzień bo może to wpływa na moją insulinę i mnie blokuje. Więc jeśli bym obniżyła to już w ogóle sobie tego nie wyobrażam, bo przy takiej kaloryce to mam presję w głowie żeby ćwiczyć codziennie
23 listopada 2017, 17:39
Ty na pewno jesteś pewna, że ten dietetyk jest w porządku? Co ma siłownia do insuliny, to ja nie wiem...
23 listopada 2017, 17:44
No wybrałam ją na podstawie tego, że ma wyłącznie bardzo dobre opinie na necie i pisze diety przy PCOS i IO. No, może nie do końca się z rozumiałyśmy. Oczywiście aktywność fizyczna jest zalecana przy IO, ale też nie intensywna. Ja mam też wysoki kortyzol więc siłownia na pewno na to wpływa, no bo podwyższony kortyzol podwyższa glukozę i insulinę. Zobacz np. artykuł tutaj.
Edytowany przez Dominika47 23 listopada 2017, 17:45
23 listopada 2017, 18:36
Dominika47 - Cieszę się w każdym razie, że masz też swoją wiedzę i nie idziesz na oślep :) Uważaj i daj nam znać jak będzie Ci szło.
Przed chwilą miałam korki z dziewczyną ważącą 80 kg. Dietetyczka jej dała 1400 kcal NA POCZĄTEK (już coś sugerowała, że będą 300 kcal obcinać) i ma taką ilość nabiału w diecie, że jej niedobrze po każdym posiłku. Kazałam jej zwiewać i wyjaśniłam pojęcie PPM i CPM. Mam nadzieję, że dziewczyna się nie da wpędzić w choroby zachęcona tym, że schudła 5kg w 20 dni :(
Edytowany przez Corinek 23 listopada 2017, 18:37
23 listopada 2017, 19:03
Corinek dzięki, musiałam się wyżalić
No właśnie, szkoda, że nie każdy wie, że dietetyk (albo lekarz!) nie zawsze ma racje. Mi to jeszcze można spokojnie obciąć te kcal, ale w tym przypadku co już piszesz to masakra :/ Ale tyle już się naczytałam o Nature House i ich dietach, że nic mnie nie zdziwi...
Aż mi przypomniałaś jak moja koleżanka, która od zawsze ma niedowagę dostała od dermatologa! dietę "na przytycie" w której było 1700kcal... No tragedia, dziewczyna od razu schudła jeszcze bardziej zamiast przytyć.
Edytowany przez Dominika47 23 listopada 2017, 19:03
23 listopada 2017, 19:21
Jezu, dostałam zdjęcia z tego co jej babka dzisiaj ustaliła. Coś mnie trafi zaraz.
Dziewczyna ma PPM=1403 kcal, CPM=1850 kcal
Zalecenia dietetyka:
23 listopada 2017, 19:40
Tragedia ta dieta... Tylko wiecie, najczęściej niestety tłumaczenia nie trafiają. Jak ktoś nie ma pojęcia, to ślepo ufa dietetykowi, nie komuś znajomemu, kto się "nie zna". Tym bardziej, że - co tu ukrywać - przy tej diecie efekt będzie natychmiastowy. Więc od razu radocha że działa i jeszcze większe zaufanie. To, że działa na chwilę, to już inna kwestia, bo na początku ta osoba nie wie, co będzie dalej...
Mam nadzieję, że Tobie się uda wpłynąć i przekonać. Mi się niestety z moją przyjaciółką nie udało... Jak grochem o ścianę. Odchudzałam się przed ślubem na 1100-1200 kcal. Do ślubu schudła, radocha i w ogóle, ale zaraz wszystko wróciło. Jakoś nie powiązała tych faktów, a teraz mam zamiar odchudzać się znowu. Jak? Zgadłyście - wyciągając dawne rozpiski sprzed ślubu. Masakra...