11 marca 2011, 21:03
ja się na to piszę ;d
choć boję się jak z ćwiczeniami ... bo z tym to jest problem ...
11 marca 2011, 21:13
jestem pod wrażeniem ile Wy ćwiczycie! podziwiam.
ja zapisałam się na siłownię, mam darmowy karnet na basen i wyobraźcie sobie - nie chodzę. ;<
ale wszystko przez brak czasu. w maju mam maturę, dużo się uczę, bo to jest teraz najważniejsze.
chciałabym wszystko ze sobą umieć pogodzić...
w każdym bądź razie, biorę się za siebie. :) w końcu jeśli sama o siebie nie zadbam, nikt się o mnie nie zatroszczy. :)
jutro dodam pierwszy wpis do pamiętnika. postanowiłam, że będę go prowadzić przez cały okres utraty kilogramów.
zapraszam i dziś już się żegnam. jestem niesamowicie zmęczona...
dobranoc i powodzenia jutro :) :*
11 marca 2011, 21:25
To ja również się dołączam do tej akcji ; ))
11 marca 2011, 21:38
Ja się już od jutra mobilizuję i biorę ostro za ćwiczenia: tłuszczyk się sam nie spali ;)
11 marca 2011, 21:42
ja też doświadczyłam przerwy. i doszły 2kg. było 52kg. i nie mogłam zejść niżej. i masz babo placek.
- Dołączył: 2011-02-11
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 154
11 marca 2011, 21:42
Ja też ! Jeszcze trochę chce 55kg albo nawet 54kg.
ale najważniejszy nie kg tylko cm :)
11 marca 2011, 21:49
ja bym chciała 58, ale wątpię by mi się udało ; /
11 marca 2011, 21:50
timido uda się zobaczysz ;**