- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
6 lipca 2017, 21:38
Zdrowa Rywalizacja Punktowa, część 57
Zapisy zamknięte
Czas trwania: 5 tygodni
10 lipca 2017 (poniedziałek) - 13 sierpnia 2017 (niedziela)
Zapraszam
wszystkich serdecznie do 57 części naszej wesołej rywalizacji! Na czym
polega akcja? Na wspólnej walce z kilogramami! Jeżeli chcesz pozbyć się
nadprogramowych kilogramów i prowadzić zdrowy tryb życia, to miejsce
jest dla Ciebie. Co z tego masz? Uczestnicy poprzednich edycji ZRP mogą
potwierdzić, że dzięki tej niewinnej rywalizacji zyskasz motywację,
wsparcie w grupie, miejsce do wygadania się na każdy temat i oczywiście
nowych znajomych. Wszyscy dążymy do tego samego: zbudowania w sobie
zdrowych nawyków żywieniowych łącząc je z ćwiczeniami!
Zasady: NIE PISZEMY W TEMACIE DO CZASU ROZPOCZĘCIA EDYCJI. PROBLEMY Z WKLEJENIEM TABELKI SĄ WYJAŚNIONE PONIŻEJ. W RAZIE POTRZEBY PISZCIE NA PRIV NIE W TEMACIE.
1) Zapisy do Zdrowej Rywalizacji Punktowej cz. 57 zbieram do poniedziałku 10 lipca 2017 do godziny 16-ej.
2) Akcja trwa do 13 sierpnia 2017 . Potem kolejna część...
3)
Każdego dnia zdobywamy punkty za dane kategorie opisane poniżej. Należy
wpisać je do tabelki, po czym w każdy wtorek tworzony będzie ranking -
zarówno ogólny jak i tygodniowy - według zdobytych punktów.
4) Zgłaszamy się do akcji poprzez wklejenie poniższej tabelki. Wklejona tabelka = chęć uczestnictwa.Przy dopisywaniu punktów czy w kolejnych tygodniach EDYTUJEMY post z naszą tabelką, nie dodajemy nowych - wszystko po to, by było przejrzyście i łatwo dla mnie znaleźć Wasze tabelki.
5) W
każdym tygodniu wpisujemy aktualne daty, numer tygodnia rywalizacji i
sumę uzyskanych punktów - ułatwia to tworzenie rankingów.
6)
Pogaduchy zostawiamy na później - kiedy nasza grupa będzie pełna i
gotowa do ruszenia zacznie się pisanie o wszystkim i o niczym. Do tego
czasu proszę o wklejanie tylko tabelek, bez zbędnego zaśmiecania. Czyt.
wyżej.
7) Osoby na rygorystycznych dietach nie zostaną
przyjęte do grupy (głodówki, diety poniżej 1000 kcal). To samo tyczy
się osób dążących do wagi poniżej normy.
8) Bardzo proszę o
zapisywanie się tylko osób zdecydowanych, które nie wykruszą się po
kilku dniach i są pewne, że wytrwają do końca.
9) Gramy fair. Jeśli chcecie kogoś oszukać - to tylko siebie. Wpisujemy więc punkty zgodnie z prawdą.
Zgłoszenie do akcji:
Twoje zgłoszenie = wklejenie tabelki. Nie
musicie pisać postów z prośbami o dodanie. Jak tylko dodasz swoją
tabelkę automatycznie jesteś zapisana/y do naszej rywalizacji. Jeżeli
masz problemy ze skopiowaniem i wklejeniem tabelki polecam zmianę
przeglądarki na Mozillę Firefox. Na niej wszystko powinno działać
prawidłowo! Innym sposobem jest wklejenie tabel do Worda i z Worda na Vitalię.
Co należy podać przy zgłoszeniu?
1) Wagę początkową (z jaką dołączamy do akcji)
2) Wzrost w centymetrach
3) Cel do osiągnięcia – pod koniec edycji napiszcie proszę ile łącznie schudłyście, to mi bardzo ułatwi sprawę w liczeniu
4) Centymetry (mierzymy najszersze miejsca)
5) Wiek (jeśli ktoś bardzo nie chce, to nie jest to obowiązkowy punkt).
Edytowany przez YoonaChoi 10 lipca 2017, 22:29
14 lipca 2017, 17:44
Corinek czy marszobieg moge zaliczyc do interwalow??
Powiem Ci szczerze - nie jestem od tego specjalistka, ale myślę że jesli np. 15 sekund biegniesz a 45 maszerujesz i tak co minute to podchodzi to pod interwaly. Natomiast bieganie 5 minut i 15 minut marszu juz raczej nie
Edytowany przez Corinek 14 lipca 2017, 17:45
14 lipca 2017, 20:13
Hej ;) Dzisiaj pół dnia TŻ mówił, że zjadłby takiego burgera jak robiłam zanim zaczęłam się odchudzać. Ja jakoś niechętnie do tego podchodziłam, bo nie wiedziałam co zrobić, żeby uniknąć zjedzenia takiego burgera z mięsem wołowym... Ale jakimś cudem wpadłam na pomysł podczas gotowania botwinki na burakoburgery Tż porzucił swojego burgera i z niewiadomych mi przyczyn porwał mojego burakoburgerka kiedy nie patrzyłam . Jednak musiałam mu zrobić smaka na połączenie buraków, kaszy jaglanej, szpinaku, ogórka i awokado
Edytowany przez YoonaChoi 14 lipca 2017, 22:04
15 lipca 2017, 11:25
Jak smacznie jecie :) kurczę. Ta rywalizacja niesamowicie mnie motywuje. Jestem z siebie dumna, bo od poniedziałku nie jadam słodyczy i zaczęłam systematycznie ćwiczyć. Mam nadzieję, ze to się nie zmieni. Mam pytanie do Was. Znacie jakieś fajne miejsce na nocleg w stolicy? Wybieram się z dziećmi i szukam czegoś w miarę możliwości niedrogiego blisko centrum.
15 lipca 2017, 15:54
Yoona nie jesz mięsa? Taka 100% wołowinka to samo zdrowie :)
Jem, jem ale staram się mięso ograniczać do jednego posiłku dziennie ;) I jakoś tak ostatnio w te upały wole warzywka ;)
Dzisiaj znowu działam. Mleczko kokosowe zaraz znowu zrobie bo ostatnio napilam sie lyka i mleko zniknęło w niewiadomych okolicznościach z lodówki I mrożą mi się proteinowe lody w zamrażalniku. Już mi sie koktajle znudziły. Normalnie Sobotnia rozpusta
15 lipca 2017, 21:42
aj, widze, ze nowa edycja tentni zyciem! super, bardzo sie ciesze!!!
sorki, ze sie nie udzielalam, ale przyjechala do mnie rodzinka na chrzciny, posiedzieli 2 tygodnie i sie na nich bardziej skupilam podczytywalam Was, ale juz nie bede sie odnosila do poprzednich wpisow. Z tego co pamietam, to robicie same make kokosowa!!! jestem pod wrazeniem, bo ja co prawda lubie experymentowac w kuchni, ale nie az tak takze podziwiam. Ciekawa jestem, jaka jest roznica miedzy taka ze sklepu, a ta robiona samodzielnie?
ten tydzien minal mi pod znakiem umiarkowanej aktywnosci jak na moje mozliwosci, dieta i reszta na 100%, takze wracam do normalnego trybu zycia
15 lipca 2017, 21:56
gabie13 według mnie różnica żadna, po za tym że ma się pewność iż jest bez zbędnych dodatków i ewentualnych alergenów no i wygrywa fakt iż z 200g wiórków mam ok 1l mleka kokosowego + ok. 1/4 słoika litrowego mąki. Wiadomo wydaje się 4zł max. + prąd a nie 6zł za każde 400ml mleka + ok. 8zł za kg mąki kokosowej ;) No i przy okazji można się świetnie przy tym bawić z rodziną i ma się poczucie, ze zrobiło się coś dla siebie :) Wiadomo mleczko kokosowe te z puszki jest gęściejsze, no i z tego domowego nie ubije się śmietanki kokosowej (wiórki są już odtłuszczone, a puszkowane mleko powstaje z miąższu kokosa), ale i tak jest pyszne i idealne do domowych puddingów chia ;)
16 lipca 2017, 07:49
ojjj dziewczyny... Dziekuje za tyle komplementow, ale jak wiecie ostatnie kg sa najtrudniejsze, dlatego jestem z Wami i bardzo mi sie tu podoba mmotywacja. Wczoraj dzien troche z grzeszkami bo bylismy nad morzem ze znajomymi ktorych nie widzialam bardzo dlugo. Dzieci zachwyceni, kolezanka w szoku mojego progresu. Tak że mam motorek w doopie i jade z tym kokdem do celu :D
trzymam za nas kciuki z calych sił :*