Temat: Jabłuszka chcą schudnąć 20 kg

Witam wszystkich. Załozyłam nowy temat bo nie znalazłam nic dla siebie. Szukam osób które maja podobny problem do mojego czyli  do zrzucenia ok. 20 kg (choć według mojego paska 19, ale nie bede się za nadto rozpisywać) i  figurę typu jabłko.

Mogły byśmi dzielić sie ze sobą naszymi sukcesami, porażkami oraz wiedzą na temat odchudzania i zdrowego odżywiania. A przedewszystkim wspólnie sie motywować.

U mnie z ta motywacją jest cięzko... najpierw sie zepne a potem odpuszczam bo uznaje że to nie ma sensu. Czy też tak macie???

A więc moją droge zaczynam od 70/69 kg, a wymarzony cel to 50 kg ( ale jak dojde do 55 kg to tż będe przeszczęśliwa).

Liczę na Waszą pomoc i wsparcie

Pasek wagi

Moja ma prawie 16 miesięcy więc ma mega frajde z roznoszenia różnych reczy w różne miejsca... ja musze spróbowac takiego domowego aerobiku...

A jak tam tłusty czwartek dziewczęta... ja nie powiem, zaszalałam... 2,5 sztuki a po zatym śniadanie... cały dzień byłam poza domem wiec zastapiło mi to obiad i kolacje zarazem... ale od jutra znowu reżim

Pasek wagi
Udało mi się nie zjeść ani jednego,za to moi mężczyźni pochłaniali każde ilości(chyba za mnie i za siebie).Wieczorem byłam na aerobiku i zaserwowała nam takie tempo,że wszystkie wyszły mokre.Potem się z nas śmiała,że to ze względu na tłusty czwartek.Ale dobrze nam tak,bo któraś z dziewczyn przyznała,że zjadła aż 6 pączków.
Całe szczęście, że już po tłustym czwartku, ja też się nie dałam pokusie ;)
Brawo sunny1212-musimy wszystkie trzymać się razem.


Od dziś już bede grzeczna :) moja teściowa kupiła dziś tez paczki... ale nie skusze sie... plackom ziemnaiczanym także odmówiłam chociaż lubie... ugotuję sobie zupke
Pasek wagi

Co prawda juz sobie tabelke poprawilam (choc miałam to zrobić dopiero za tydzień) ale byłam taka szcześliwa że szok... od wczoraj moja waga pokazuje 68... czy to możliwe że w kilka dni ubył mi kilogram... wiem że wciągu dnia waga sie wacha dlatego waże sie o róznych porach... i jest od wczoraj w granicach 68

Pasek wagi
Wpadłam tu dziś na chwilkę a tu cisza.Dziewczyny,gdzie jesteście?Zaraz pędzę na kurs tańca,a właściwie to się tylko tak nazywa,bo to raczej aerobik+jakieś tam krótkie układy taneczne.Ale co mi tam,jak tylko można trochę poćwiczyć.
andziolkowa-gratulacje,teraz to już będzie lecieć,na początku zawsze szybciej spada-potem zawsze wolniej,ale najważniejsze żeby spadało.Ważyć podobno najlepiej jest się rano,bo w ciągu dnia może się wahać nawet do 2kg.Pa wszystkim!

Coś dziewczyny sie nie oddzywaja...widzę że tylko ty HalinoLu tu jeszcze zaglądasz... w ciągu weekendu marnie mi poszło to odchudzanie... cały czas byłam poza domem i nawet nie miałam kiedy sobie ugotować więc skorzystalam z ofert żywieniowych na mieście... a wiadomo jak to jest z tym jedzeniem na mieście... ale od jutra znowu wracam do garów :) ... i powiem szczerze że jujak nigdy nie mogę się doczekać... jak sama sobie ugotuje to przynajmniej wiem co jem

Pasek wagi

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.