- Dołączył: 2011-02-07
- Miasto: Graberki
- Liczba postów: 469
28 lutego 2011, 23:37
Witam!
ibumibum czyli ja otwieraz kolejny raz grupę wsparcia pod nazwą "tabelkowa rywalizacja"
wszystkie chętne proszę o podanie wagi.
macie na to czas dziś i jutro.
ja wszystko wpisuję w tabelkę.
nastepnie wagę podajemy co weekend.
od poniedziałku do niedzieli.
ja w niedziele wstawiam tu tabelkę i wybieramy tygodniową królownę odchudzania.
a pod koniec marca wybieramy krolową marca oczywiscie.
piszemy ile się da i o czym się da.
o diecie, o ćwiczeniach, o kłopotach, o dzieciach, o mężąch o pracy, o pogodzie!!!
zapraszam
- Dołączył: 2006-01-18
- Miasto: Gniezno
- Liczba postów: 1021
5 marca 2011, 10:42
cześć laseczki:)
Całe szczęście w moim gronie narazie nie słychać o rozwodach:)
mi waga dzisiaj pokazała 56,3 kg czylo od poniedziałku -1,1kg :)
Fajnie by było jakby tak dalej spadała hehe
Buziole
- Dołączył: 2007-10-20
- Miasto: Uk
- Liczba postów: 2924
5 marca 2011, 11:19
ja jestem mężatką szczęśliwą, od 7 sierpnia 2010 i na razie nie mam żadnych rozwodów wśród znajomych!
myślicie że jak ludzie za wcześnie się rwa do ślubu, to może być to przyczyna potem rozwodów?
bo przecież mając 20 lat ma się inne priorytety niż mając 30 !
- Dołączył: 2010-09-24
- Miasto: Utopia
- Liczba postów: 64
5 marca 2011, 11:30
Ehh... moja waga pokazała 62,4. Trzymałam dietę i ćwiczyłam, to musi być zatrzymanie wody. Mam nadzieję, że za większą wagę nie będę miała kary
- Dołączył: 2006-12-01
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 254
5 marca 2011, 13:41
czesc dziewczyny:) Udało mi się zrealizowaćmójplan ćwiczeńna tydzień:) byłam5 razy w gymnassionie. Dziś na BS kurde myślałam że umrę:) rano jak się ważyłam było 85,2 zobaczymy jak w poniedziałek rano bo wtedy powinno bych 84,9 według mojego planu:) dziśmam egzam na uczelni więc się ucz a mąż zajmuje się malutką. Kupiłam miarkę i dziś się zmierzę choć widzę zejest lepiej. Od początku czyli około 3 tygodni zrzuciłąm 3,5 kilo a moj cel to kilo tygodniowo a do maja waga 75:) tak dużej motywacji nigdy nie miałąm więc naprawdę nie grzesze. Słodyczy całkowity brak:)
5 marca 2011, 21:19
Hej Dziewczyny!
Czy to już pora podawania aktualnej wagi ??? Podajemy ją w weekendy???
Jutro będę dopiero późnym wieczorem...więc moim niespełna tygodniowym "sukcesem" dzielę się dziś.
Niestety u mnie ubytek kilogramów niewielki. Było 84,1..... Jest: 83,9.
Jestem przed okresem więc cudów nie powinnam była się spodziewać
Mam nadzieję, że którejś z Was poszło lepiej
- Dołączył: 2007-05-28
- Miasto: Na Jednej Z Dzikich Plaż
- Liczba postów: 14201
5 marca 2011, 23:03
Omojboze, ja myślę, że jedną z głównych przyczyn rozwodów wśród młodych małżeństw - jest to, że były zawarte ze złych powodów - bo się pojawiło dziecko, bo "boże jestem taka stara, mam już 23-24 lata i musze wyjść za mąż". No i myślę, że ten wiek może też miec znaczenie (oczywiście nie ma reguły). Jak miałam lat 20cia, to inne rzeczy były dla mnie ważne, bawiłam się, nie myślałam o przyszłosci, teraz zupełnie co innego jest dla mnie ważne. Jeśli partnerzy "dojrzewają" razem i podobne rzeczy są wazne, to ok, jeśli się rozmijają z oczekiwaniami to nie wróżę przyszłości.
- Dołączył: 2010-11-05
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1608
5 marca 2011, 23:10
A ja boje sie zwazyc :
1. Boje sie ze bedzie wiecej lub tyle samo
2. Wiem ze miałam sie wazyc 1 na 2 tyg
Więc nie wiem jak myslicie????
- Dołączył: 2007-05-28
- Miasto: Na Jednej Z Dzikich Plaż
- Liczba postów: 14201
6 marca 2011, 00:09
Obiela, no tak czy inaczej trzeba na tę wagę w końcu wejść. Cokolwiek się nie pojawi moze Cię zmotywowac do walki!
6 marca 2011, 10:04
Głupi złom - 56kg >.< Wszystko przez te egzaminy. Ciągle siedzę ostatnio i nie miałam się nawet jak na aerobik ruszyć. Masakra. Dzisiaj sama poćwiczę, nie ma co. Mam nadzieję, że ten skok wagi jest tylko chwilowy. Heh... Życzę powodzenia innym. \m/
- Dołączył: 2010-08-06
- Miasto: Tczew
- Liczba postów: 197
6 marca 2011, 10:27
A u mnie 70.1 , ale dostałam okres :(