- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
18 kwietnia 2017, 18:00
witajcie ! Jestem swierzo upieczona mama która ma do schudnięcia ładnych pare kg(77---cel 60). Jeżeli masz ochotę dołączyć sie i wspólnymi siłami motywować do działania ZAPRASZAM ❤❤
26 kwietnia 2017, 16:32
O kurcze to faktycznie kiepsko z tymi molami To cholerstwo to niestety wszędzie włazi Kiedys tez dostalam czekoladki z lindt i mowie a szkoda mi i otwarlam je dopiero jakos dwa miesiace pozniej i moze nie bylo tak zle jak u ciebie, ale tez byly mole i wszystko trzeba bylo wywalic
26 kwietnia 2017, 17:45
Chyba łapie jakąś obsesyjke. Byłam w sklepie i tylko patrzyłam jak kto wygląda i czy ktoś ma nadwagę czy może jestem jedyna. Ludzie potem pomyślą że stalkuje czy coś
26 kwietnia 2017, 17:50
no wywalilam i trudno. Znak z góry ze mam nie podjadac. Swinie nie mole.
Dentysta zaliczony. Najbardziej bolał rachunek. Następna wizyta umowiona.
26 kwietnia 2017, 17:52
Ja czasem jak zobacze jakoś grubsza babke to pytam mojego czy wygladam tak jak ona. Sama sie nie umiem tak odniesc
26 kwietnia 2017, 18:36
Dziewczyny pierwszy raz byłam dziś na siłowni :) jakieś rady żeby nie mieć aż tak dużych zakwasow jutro ? Bo też bym chciała iść na siłownię bo mam wykupiona dobę a boje się ze nie dam rady wstać :*
26 kwietnia 2017, 18:39
gorąca kąpiel i masaż najlepiej zaraz po powrocie do domu. Chyba ze cwiczylas tak że już masz mokro urazy to pozostaje tylko uprzec się i rozchodzic
26 kwietnia 2017, 18:44
byłam na siłowni gdzie jest masażer także od razu po treningu wszytko rozmasowalam a jak przyjechalam do domu wzielam szybki goracy prysznic ale jednak czuje jakiś tam niekomfort podchodzący pod lekki ból, czyli uważasz ze to dobry pomysł żebym jutro pomimo bólu pojechała na siłownię ? Boję się że jeśli to zrobię to pojutrze będzie jeszcze gorzej :(
26 kwietnia 2017, 18:47
jutro ćwicz po prostu inne partie mięśni. Omijaj te najbardziej poszkodowane.
26 kwietnia 2017, 18:49
Ja ćwiczyłam nawet z zakwasami ;p Dla mnie dzień bez ćwiczeń jest stracony i sama źle się ze sobą czuję ;) Zobacz jutro czy będzie boleć. I zdecydujesz czy iść czy nie. Ja staram się popracować nad kondycją. Marne 40 min na rowerze dziś chcę bez trudu dobić 60 :/ Niedługo kupuję wrotki. Ciekawe czy będzie mi ciężko. Wstyd trochę po 5 min będzie się z sapac
26 kwietnia 2017, 18:54
Mysle nad ćwiczeniami cardio ale tak mnie irytuje skakanie jakieś dziwne. Potem pięty mnie bolą :// Wzięłabym się za jakieś typowo na mięśnie może. Pupa, brzuch no i jakieś na boczki + rower sądzę, że jakbym już nie miała odskokow od diety to bez problemu zaczna kg spadać. Oby jutro było ok :( Chce pod koniec czerwca / początek lipca osiągnąć swój cel. Będę szła do nowej pracy i chce wyglądać dobrze i kogoś poznać. A tak to zamykam się przez własną wagę :/