- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
18 kwietnia 2017, 18:00
witajcie ! Jestem swierzo upieczona mama która ma do schudnięcia ładnych pare kg(77---cel 60). Jeżeli masz ochotę dołączyć sie i wspólnymi siłami motywować do działania ZAPRASZAM ❤❤
24 kwietnia 2017, 09:40
ogólnie powiem Wam jeszcze w jakimś letargu jestem po weekendzie. Zapracowany weekend miałam cały, trochę pomarzłam , trochę się poruszałam,zwłaszcza się nachodziłam. Jeszcze czuję ciężar butów roboczych na nogach. A co się nawkurzałam to moje. Po jakiś paprakach robotę musieliśmy poprawiać. To się w głowie nie mieści co potrafią wymyślić "fachowcy".
Po pomiarach i dietetyka nie było zbyt fajnie. Tylko 1 kg spadku ale nie byłam też w ten dzień w toalecie a ważenie późnym wieczorem. Dietetyczka stwierdziła, że widać, że pomiar jest zaburzony bo nie spadł mi poziom tkanki tłuszczowej w ogóle mi spadku wagi i cm. Ta waga działa jakoś tak, że treść żołądkową też uznaje jako tłuszcz. Nie wiem dokładnie jaka jest zasada ale jak jelitka i brzuszk są pełne to dla maszyny to tłuszcz. Generalnie przez te kilka tygodnie jest mnie 7 cm mniej w biuście, 11 mniej w brzuchu, 8 mniej w biodrach i 6 albo 7 mniej w udzie.
24 kwietnia 2017, 09:46
Woo. Świetny wynik w cm. Ja się brzuchem mecze nic a nic nie spada.
24 kwietnia 2017, 10:08
no w tej oponie mi dość fajnie schodzi, widzę wyraźnie że już nie mam takich boczków
muszę sobie zrobić zdjęcia porównawcze. Aż sama jestem ciekawa jak to wygląda. Z ud i z bioder się bardzo cieszę:) tu zawsze miałam problem
24 kwietnia 2017, 10:24
Cudowny winik! Ja bym skupiała sie ba tych cm jednak niz na wadze , tak jak napisałaś miałaś ważenie wieczorem , nie byłaś w toalecie ;) moje gratulacje . Co do mojej wagi spróbuje nie ważyć sie tydzień i w następny poniedziałek mam mierzenie i sprawdzę swoją wagę :) trzymajcie za mnie kciuki:*
24 kwietnia 2017, 10:26
Trzymamy :)
24 kwietnia 2017, 10:42
Cudowny winik! Ja bym skupiała sie ba tych cm jednak niz na wadze , tak jak napisałaś miałaś ważenie wieczorem , nie byłaś w toalecie ;) moje gratulacje . Co do mojej wagi spróbuje nie ważyć sie tydzień i w następny poniedziałek mam mierzenie i sprawdzę swoją wagę :) trzymajcie za mnie kciuki:*
trzymamy kciuki
a tak jak mówisz, jest spadek, cm lecą, jest dobrze
24 kwietnia 2017, 22:06
Witamy w naszym gronie :)