- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
20 listopada 2016, 16:14
Hej Kochane!
Od jutra ruszam z akcją 100-dniową dzięki której zamierzam osiągnąć swój cel ostateczny! Nie interesują mnie cyfry na wadze, a fajny efekt wizualny. Zapraszam Wszystkie, które podobnie jak ja, chcą nareszcie stać się najlepszą wersją siebie!
29 listopada 2016, 17:37
Halo, halo! Co tu taka cisza?
Od wczoraj wróciłam do diety SB Jakoś najlepiej mi się na niej chudnie
1 grudnia 2016, 11:24
Heeeeeeeeej! No właśnie! Co tu taka cisza????
Ja 4x w tygodniu katuję się na siłce, dieta spoko - mężulek mi codziennie robi proteinowe omlety :D
1 grudnia 2016, 16:04
Mogę jeszcze dołączyć? ;) Ja od wczoraj zaczęłam się ograniczać i na razie jeszcze nie płaczę:P Ale co będzie jak będą święta?Macie jakiś sposób na to, zeby w święta nie przytyć? ;)
1 grudnia 2016, 16:54
Mogę jeszcze dołączyć? ;) Ja od wczoraj zaczęłam się ograniczać i na razie jeszcze nie płaczę:P Ale co będzie jak będą święta?Macie jakiś sposób na to, zeby w święta nie przytyć? ;)
1 grudnia 2016, 18:35
Mój sposób na święta? NIE JECHAĆ NA ŚWIĘTA hahahah ;-) Zostajemy w domu, sami, na diecie. 3 marca wylot do Tajlandii tak więc nie ma już mowy o opie*dalaniu się.
Szczęściara ;)) Tym razem to do mnie zjeżdżają się goście i niestety tak łatwo nie będzie, ale będę jeść naprawdę mało i jakoś to będzie mam nadzieję. ;)
2 grudnia 2016, 06:00
Szczęściara ;)) Tym razem to do mnie zjeżdżają się goście i niestety tak łatwo nie będzie, ale będę jeść naprawdę mało i jakoś to będzie mam nadzieję. ;)Mój sposób na święta? NIE JECHAĆ NA ŚWIĘTA hahahah ;-) Zostajemy w domu, sami, na diecie. 3 marca wylot do Tajlandii tak więc nie ma już mowy o opie*dalaniu się.
3 grudnia 2016, 19:53
Święta to nie koniec świata :) Wystarczy jeść z umiarem, nie przejadać się :) I zamiast leżeć do góry brzuchem- iść na spacer/ pobiegać :)
Tak naprawdę u mnie w święta największą zgubą są wszelkiego rodzaju wypieki- ciasta, ciasteczka, babeczki. Co roku robię pyszne pierniczki i babeczki z makiem, większą część rozdaję rodzinie ale to co zostaje znika momentalnie :D
W tym roku zamierzam zmniejszyć porcję i np zamiast 5 pasztecików z grzybami zjeść tylko 2, zamiast 5 pierogów, zjeść 2-3 i tak dalej :)
ps. Kurcze, przypomniałyście mi o świętach Muszę przygotować ciasto na pierniczki, bo powinno poleżeć w lodówce jakiś czas. Zazwyczaj robiłam je już pod koniec listopada, ale zupełnie wypadło mi to z głowy
3 grudnia 2016, 20:35
Święta to nie koniec świata :) Wystarczy jeść z umiarem, nie przejadać się :) I zamiast leżeć do góry brzuchem- iść na spacer/ pobiegać :)Tak naprawdę u mnie w święta największą zgubą są wszelkiego rodzaju wypieki- ciasta, ciasteczka, babeczki. Co roku robię pyszne pierniczki i babeczki z makiem, większą część rozdaję rodzinie ale to co zostaje znika momentalnie :DW tym roku zamierzam zmniejszyć porcję i np zamiast 5 pasztecików z grzybami zjeść tylko 2, zamiast 5 pierogów, zjeść 2-3 i tak dalej :)ps. Kurcze, przypomniałyście mi o świętach Muszę przygotować ciasto na pierniczki, bo powinno poleżeć w lodówce jakiś czas. Zazwyczaj robiłam je już pod koniec listopada, ale zupełnie wypadło mi to z głowy
12 grudnia 2016, 08:21
Co tu tak cicho? Czyżbyście odpuściły ?
Skończyłam 1 fazę South Beach. Na wadze -3,1 kg Dziś zaczynam drugą- na obiad porcja węgli- kasza jaglana z kurczakiem w sosie jogurtowo- musztardowym
12 grudnia 2016, 19:01
Co tu tak cicho? Czyżbyście odpuściły ? Skończyłam 1 fazę South Beach. Na wadze -3,1 kg Dziś zaczynam drugą- na obiad porcja węgli- kasza jaglana z kurczakiem w sosie jogurtowo- musztardowym
U mnie -2.5 kg ale dopiero po sobotniej imprezie haha ;-) waga stała przez dobre kilka dni ;/