Temat: SB od 14 lutego-z miłości do siebie :)

Dziewczęta-zaczynam SB (znów) od jutra! Ktoś chętny?

Odchudzałam się już tą metodą, wiem, że działa, po prostu zabrakło mi w zeszłym roku wytrwałości...potem był krótki romans z Dukanem, ale SB jest jednak lepsza, bo bardziej urozmaicona :) mam nadzieję, że tym razem się uda. Motywacja trochę większa bo muszę schudnąć do wesela (własnego :P )
Ja jadałam dwa/trzy posiłki dziennie jak byłam w zeszłym roku na diecie dukana.. To było strasznie głupie, ale faktycznie waga leciała bardzo szybko. A teraz zastanawiam się jak mogłam przez prawie dwa miesiące nie jeść owoców i prawie nie jeść warzyw. Wolę mieć te 3 kg więcej, ale czuć się lepiej i być zdrowa. :)
2 to się zgadzam- głupie ;) Ale co do 3 to nawet w książce SB turbo wyczytałam, że skoro nie odczuwa się potrzeby podjadania to można i tylko 3... tym bardziej, że ja jak odczuwam potrzebę podjadania to zazwyczaj to robię i tak więc naprawdę nie chodzę głodna ;P Pewnie to wynika z niemałych porcji ale jednak tak mi lepiej niż się bawić w " więcej a mniej" :)

PS- ja mam awersje do Dukana odkąd wyczytałam, że najpierw 5dni bez warzyw, potem kilka ładnych miesięcy (jak ktoś chce schudnąć więcej niż te parę kilo z 1fazy) warzywa można co drugi dzień o owocach można pomarzyć no i węgle dopiero na sam koniec się wprowadza. Jestem osobiście zdania, że to dieta dla kur domowych które nie wychodzą z domu i mogą sobie pozwolić tak jeść ^^
Hmm, ja na dukanie przetrwałam tylko dwie fazy. Ale wtedy miałam ogólnie awersję do jedzenia chyba, uważałam, że go nie potrzebuję i zjadałam bardzo malutko... Jednak jedzenie samego białka ogranicza. I zniechęca. ;)
Byłam na tej diecie niecałe dwa miesiące, zrzuciłam wtedy chyba około 13 kg [w dwa miesiące, niecałe, o zgrozo!] albo i więcej, a jadłam 5 dni samo białko i 5 dni białko+warzywa. :) Ale potem, jak zaczęłam jeść normalnie to organizm się buntował.
13kg w dwa miesiące... wow. Ale teraz nie dziwię się czemu nie chudniesz za szybko ;P Ja po obiedzie mogę się turlać ;P Jutro raczej spadku nie będzie z tego względu ^^
13kg w dwa miesiące... wow. Ale teraz nie dziwię się czemu nie chudniesz za szybko ;P Ja po obiedzie mogę się turlać ;P Jutro raczej spadku nie będzie z tego względu ^^

Dziś 30dzień na 2fazie SB... Oficjalny spadek to 2kg- nieoficjalny to prawie 4 z racji tego, że zgubiłam to co przytyłam początkowo). Więc nie ma tragedii nooo.... ;)
Od początku mówiłam, że skopałam sobie metabolizm w zeszłym roku. :P
A jak jeszcze do tego mi doszło teraz leczenie... to, że w ogóle spada mi coś czasem można uznać za cud. :)

Jasne, że nie ma tragedii, zdrowe chudnięcie to 4 kg na miesiąc wg mnie. :)
Ja bałam się, że moje tabsy anty mogą mi szkodzić w kwestii diety,ale na szczęście jest pod tym względem super bo pozostają bez wpływu na wagę/odchudzanie ;D
Też biorę anty, ale moja lekarka mi tłumaczyła, że takie tabletki mogą powodować wzrost apetytu (co zauważałam u siebie przy rozpoczynaniu kolejnych blistrów, ale teraz zmieniła mi na inne i już nie mam tego problemu) i przez to kobiety tyją, a nie przez ich skład, bo nauka poszła o tyle do przodu, że te składy są zoptymalizowane na tyle, że już nie wywołują takich skutków ubocznych. :)
Za to inne tabletki mi dają popalić...
No ja wiem, że wzrost apetytu to raz, ale one zatrzymują czasem też wodę to dwa i wiele dziewczyn skarży się, że jednak nie mogą schudnąć  ;) Moje nie wpływają też u mnie na apetyt specjalnie- nie widzę różnicy specjalnej ;)
Ha, tu zostałam poratowana niby, bo na usuwanie wody z organizmu też mam tabletki, ale szczerze to akurat nie widzę, żeby one działały.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.