- Dołączył: 2006-10-29
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 10982
13 lutego 2011, 21:17
Dziewczęta-zaczynam SB (znów) od jutra! Ktoś chętny?
Odchudzałam się już tą metodą, wiem, że działa, po prostu zabrakło mi w zeszłym roku wytrwałości...potem był krótki romans z Dukanem, ale SB jest jednak lepsza, bo bardziej urozmaicona :) mam nadzieję, że tym razem się uda. Motywacja trochę większa bo muszę schudnąć do wesela (własnego :P )
- Dołączył: 2011-02-15
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 1756
7 marca 2011, 10:36
Jeżeli sama sobie nie pozwolisz, to nikt Cię nie zmusi do jedzenia śmieci z powodu choroby. :)
Zdrowiej. ;)
7 marca 2011, 10:40
Do rosołu nie wrzucaj marchewki tylko zrób na piersi z kurczaka i z selerem, pietruszka i porem i będzie jak najlepszy rosół SB zgodny z zasadami ;P
- Dołączył: 2006-10-29
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 10982
7 marca 2011, 11:06
A czosnek można wymieszać z białym serem :)
7 marca 2011, 11:08
Wiecie co? To co mamy na wątku przypomina mi trochę koło wzajemnej adoracji i samopomocy, ale... odpowiada mi to ;P Pewnie gdybym nie pisała z wami z nudów czasem to bym coś wszamała bo jak nie ma kto w tyłek po grzechach kopać to ciężej wytrzymać :P
- Dołączył: 2011-02-15
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 1756
7 marca 2011, 11:10
Po to są właśnie takie miejsca. ;)
Poza tym ja nie zauważyłam wzajemnej adoracji, a pomoc - jest ważna i fajna! :)
- Dołączył: 2011-01-24
- Miasto:
- Liczba postów: 66
7 marca 2011, 11:20
Juz mam bedzie piers z kurczaka w kosteczke podsmazona bez tluszczu i polana jogurtem naturalnym z duza iloscia czosnku z koperkiem. Zgadzam sie z orange.girl po to sa takie miejsca jak pomysle ze zjem pudelko lodow i pozniej mam napisac to na forum ze jestem mieczak to juz mi sie tych lodow odechciewa :) pozatym jak widze wasze osiagniecia to wiem ze mozna
- Dołączył: 2011-02-15
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 1756
7 marca 2011, 11:59
Haha, ja osiągnięć akurat nie mam. Ale świetnie się czuję. :)
A Twój plan obiadowy jest super, dodałabym do tego trochę brokuła i moje ulubione danie powstaje. :):)
7 marca 2011, 16:33
Mam perfidny zamiar robić razową pizzę a z drugiej strony nie wiem czy mi się opłaca tak na kolację ;P Ale w sumie nie jadłam dziś węgli jeszcze... więc.. ;)
- Dołączył: 2011-02-15
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 1756
7 marca 2011, 16:41
Zrób! A jak Ci wyjdzie smaczna to podziel się przepisem, wiadomo.:D
- Dołączył: 2011-02-19
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 1961
7 marca 2011, 18:15
oooo:) rob rob pizze:) i wrzucaj zdjęcie:) @powoli się kończy i już mnie tak nie ciągnie do słodyczy:) dzisiaj robilam zakupki i nawet nie miałam pokusy zeby sięgnąć po jakąś słodycz:) Całe szczęście:) A napisałam, ze się obiadłam bo aż mi niedobrze było:) I pewnie dlatego juz dzisiaj patrzec na slodkie nie mogłam:)