Temat: Zdrowa Rywalizacja Punktowa, część 50, termin 7.11 do 11.12

Ale dużo stron mam do nadrobienia  Fajnie, że tak się rozpisałyście.

Miniony tydzień minął mi pod znakiem przeziębienia. Od poniedziałku do soboty siedziałam w domu pod kocem. Mam o tyle dobrze w pracy, że w takich sytuacjach po prostu biorę sobie wolne. W sobotę poszłam na zakupy, wczoraj znowu siedziałam i się grzałam. Wciąż coś mnie trzyma- zobaczymy, czy przejdzie, czy trzeba będzie iść do lekarza. 

Uzupełniam tabelkę i muszę nadrobić zaległości w pracy. Później wpadnę i nadrobię zaległości w Waszych pogaduszkach :)

Paula wracając jeszcze na sekundkę do paznokci - nie jestem zadowolona z efektu moonlighta i zaczęłam o tym czytać na stronie neonail, faktycznie wspominają o "dry top" (to ich odpowiedni topu no wipe), sprawdzę dziś na małych palcach i dam znać, chyba będę musiała zwrócić honor 

Skończyłam ostatnio komin na drutach, w sumie nie mam nic konstruktywnego do roboty (no może torebkę jeszcze uszyję ze spódnicy), ale chyba muszę dojrzeć do jakiś ćwiczeń jak tak patrzę na efekty w pamiętnikach 

Dupa dupa dupa... Starałam się być grzeczna, a tu zamiast w dół, to w górę... :/ Wrrrr... I od razu się wszystkiego odechciewa :/

Kropka, a znasz przyczynę? Może poluzowałaś wczoraj i to jednodniowy wzrost? Albo okres się zbliża? Albo dużo ćwiczysz i np mięśnie wodę zebrały czy cuś?

Cześć dziewczyny, mnóstwo napisałyście i aż przyjemnie poczytać. Nie to co z telefonu, gdzie co chwila się rozłącza . 

Tabelki uzupełniajcie wagą jak uważacie albo z niedzieli albo z poniedziałku. Myslę że niedzielna jest właściwsza bo wtedy mija pełny tydzień, ale sama wpisuję poniedziałkową bo wtedy mam oficjalne ważenie, więc nie będę nikomu narzucać . 

Nic z tych rzeczy raczej, po prostu jakieś tam wahania i tyle. Ale to wkurza. Zawsze tak jest - im mniej zostało do celu, tym trudniej się tego pozbyć :/

Oh, dziewczyny, kiedy mamy się ważyć? Coś mi przemknęło przed oczami, że we wtorek i ja się nie zważyłam :(( zważę się jutro rano, bo jestem już po śniadaniu...

Kamulka.kama- proszę, poczekaj na moją wagę do jutra- dodam raniutro.... ech, sorki ;// doczytałam już, że najpóżniej we wtorek, a powinnam dziś się zważyć ;//

U mnie porażka. Siedziałam cały tydzień w domu, bo synek chory i ja z resztą tez jeszcze nie zdrowa. Ale trudno, co się stało to się nie odstanie. mamy nowy tydzień i zaczynam raz jeszcze. Tym razem dość niedietowych szaleństw! Już nie mogę patrzeć na swój brzuchol, zatem czas się z nim pożegnać :)

Dziewczyny mam nadzieję, że nie obrazicie się za mały off-top ;) Wiem, że macie dzieci, to na pewno będziecie mogły coś doradzić :) Potrzebuję 2 prezentów dla czterolatki, Mikołajki i Święta się zbliżają, a ja wolę załatwić to wcześniej, bo potem będzie sporo innych wydatków. Oczywiście jak to dzieci dzisiaj, ma multum zabawek, dom zawalony wszystkim, ale coś nowego trzeba wybrać :) A pomysły skończyły mi się już dawno :/ Wiem, że teraz robią takie rzeczy dla dzieci, o których ja jako bezdzietna nie mam pojęcia nawet ;) To jak - doradzicie coś? Tak do stówki jeden prezent :)

Dziewczyny i chłopaki - uzupełnijcie tabelki