© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
3 października 2016, 19:37
Postanowiłam się odchudzać. Zaczęłam od dziś, dość spontanicznie choć od dłuższego czasu przygotowywałam się do tego. Co nieco o odchudzaniu wiem, sporo się ostatnio o tym naczytałam. W czym więc rzecz?
Poszukuję kompana, partnera, przyjaciela, dobrej duszy, która razem ze mną zechce przejść drogę do szczupłej sylwetki. Nie szukam jednak byle kogo, potrzebuję kogoś podobnego do mnie. Co to oznacza?
Potrzebuję rówieśnika (22-25 lat), który do zrzucenia ma sporo tj. 40-50 kg. Chciałabym współpracy, rywalizacji, pomocy, ale również normalnej znajomości. Potrzebuję kogoś z kim można pogadać, kto nie marudzi z byle powodu. Takiej równej babki/spoko gościa co to nie jednego w życiu doświadczył. Kogoś kto jest zdeterminowany do działania, ale potrafi poruszyć również inne tematy niż dieta, ćwiczenia i kilogramy. Potrzebuję konkretów. :)
To samo mogę zaoferować ze swojej strony. :)
Dodatkowo myślę o założeniu bloga, który będzie odzwierciedleniem mojej (naszej, jeśli to właśnie ty) walki, ale również odzwierciedleniem codzienności - taki trochę lifestyle. Tym samym umiejętności pisarskie, graficzne, kreatywność itd. mile widziane.
Kurczę, brzmi to trochę jak oferta pracy ... Ale bez obawy, aż tak poważnie nie będzie. ;P
4 października 2016, 08:45
gocha powodzenia :) Ja też z Poznania i też mam sporo do zrzucenia. Ale jestem starsza ;) Trzymam kciuki !
4 października 2016, 09:04
Jestem chętna :) 20kgdo zrzucenia ale u mnie z tarczyca to jak zrzucanie 50..... odezwij się ;)
4 października 2016, 10:02
Jestem chętna :) 20kgdo zrzucenia ale u mnie z tarczyca to jak zrzucanie 50..... odezwij się ;)
Ja tez tarczyca :(
4 października 2016, 10:10
Ja tez tarczyca :(Jestem chętna :) 20kgdo zrzucenia ale u mnie z tarczyca to jak zrzucanie 50..... odezwij się ;)
Znam ten ból, ja mam PCOS i zatrzymany prawie całkowicie metabolizm ale z odpowiednim specjalista da się radę :)
4 października 2016, 10:51
no to zaczynam z Wami :p jakiś plan wsparcia? Gdzieś się będziemy 'spisywac'? :)
4 października 2016, 10:52
Znam ten ból, ja mam PCOS i zatrzymany prawie całkowicie metabolizm ale z odpowiednim specjalista da się radę :)Ja tez tarczyca :(Jestem chętna :) 20kgdo zrzucenia ale u mnie z tarczyca to jak zrzucanie 50..... odezwij się ;)
Gratuluję zrzuconej wagi 
5 października 2016, 08:38
HungryAdventures dzięki :)
Edytowany przez xx.mexx 5 października 2016, 10:00
