Temat: Dieta smacznie dopasowana :)

Cześć, jestem tu nowa i mam pytanko do osób stosujących dietę jak w temacie. Czy jesteście zadowolone z rezultatów, czy kupiłybyście ją jeszcze raz? Czy wymagała lub wymaga od was bardzo dużego zaangażowania, jeżeli chodzi o przygotowywanie posiłków? I czy jest naprawdę skuteczna?

Pasek wagi

Ja jestem jak najbardziej na tak. Jestem na tej diecie od 1 sierpnia do dzisiaj mam -3kg.  Jedzonko dobre z mozliwoscia wymiany z ktorej czesto korzystam.  Co tygodniowe wazenie mnie bardzo motywuje. 

Byłam na diecie 2 miesiące. Pierwsze trzy tygodnie super efekty. Później zaczęłam tyć i ważę więcej niż przed dietą. Odradzam.

Polecam. Jestem na diecie vitalii od końca kwietnia. Do dziś schudłam na samej diecie 12,7 kg. Masz możliwość wymiany posiłków, lub zamiany pojedynczych składników. Jeśli chodzi o przygotowywanie posiłków to ja miałam z tym problem na samym początku, gdy robienie kanapek zajmowało mi nawet 20 minut. Ale trwało to może z tydzień i potem robiłam posiłki chwila moment :) Ważne jest też to, że odkąd jestem na tej diecie wydaję bardzo mało pieniędzy na jedzenie. Jak kiedyś szłam na zakupy potrafiłam wydać 100 zł lub więcej, a obecnie robię zakupy do 2 razy w tygodniu za łączną sumę 50-60 zł max. Także polecam! :) 

Pasek wagi

Kadazy napisał(a):

Byłam na diecie 2 miesiące. Pierwsze trzy tygodnie super efekty. Później zaczęłam tyć i ważę więcej niż przed dietą. Odradzam.

Nie uwierzę, że zaczęłaś tyć od diety :) 

behealthy napisał(a):

Kadazy napisał(a):

Byłam na diecie 2 miesiące. Pierwsze trzy tygodnie super efekty. Później zaczęłam tyć i ważę więcej niż przed dietą. Odradzam.
Nie uwierzę, że zaczęłaś tyć od diety :) 

Jedyny pomysł od czego mogę tyć to dieta. Wyniki wszystkie w normie, wysiłek fizyczny taki sam jak zawsze... Wcześniej przynajmniej waga stała a później poszła w górę. Nie wiem co może być przyczyną, więc "zganiam" na dietę ;) Odkąd zrezygnowałam z diety waga powoli spada.

Kadazy napisał(a):

behealthy napisał(a):

Kadazy napisał(a):

Byłam na diecie 2 miesiące. Pierwsze trzy tygodnie super efekty. Później zaczęłam tyć i ważę więcej niż przed dietą. Odradzam.
Nie uwierzę, że zaczęłaś tyć od diety :) 
Jedyny pomysł od czego mogę tyć to dieta. Wyniki wszystkie w normie, wysiłek fizyczny taki sam jak zawsze... Wcześniej przynajmniej waga stała a później poszła w górę. Nie wiem co może być przyczyną, więc "zganiam" na dietę ;) Odkąd zrezygnowałam z diety waga powoli spada.

A czy konsultowałaś to może ze swoim dietetykiem? 

marta_kokocinska napisał(a):

Kadazy napisał(a):

behealthy napisał(a):

Kadazy napisał(a):

Byłam na diecie 2 miesiące. Pierwsze trzy tygodnie super efekty. Później zaczęłam tyć i ważę więcej niż przed dietą. Odradzam.
Nie uwierzę, że zaczęłaś tyć od diety :) 
Jedyny pomysł od czego mogę tyć to dieta. Wyniki wszystkie w normie, wysiłek fizyczny taki sam jak zawsze... Wcześniej przynajmniej waga stała a później poszła w górę. Nie wiem co może być przyczyną, więc "zganiam" na dietę ;) Odkąd zrezygnowałam z diety waga powoli spada.
A czy konsultowałaś to może ze swoim dietetykiem? 

A czy próbowałaś się konsultować ze swoim dietetykiem w tej sprawie?

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.