- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
9 września 2016, 12:36
Cześć, jestem tu nowa i mam pytanko do osób stosujących dietę jak w temacie. Czy jesteście zadowolone z rezultatów, czy kupiłybyście ją jeszcze raz? Czy wymagała lub wymaga od was bardzo dużego zaangażowania, jeżeli chodzi o przygotowywanie posiłków? I czy jest naprawdę skuteczna?
9 września 2016, 13:26
Ja jestem jak najbardziej na tak. Jestem na tej diecie od 1 sierpnia do dzisiaj mam -3kg. Jedzonko dobre z mozliwoscia wymiany z ktorej czesto korzystam. Co tygodniowe wazenie mnie bardzo motywuje.
Edytowany przez Annabel24 9 września 2016, 13:28
9 września 2016, 16:20
Byłam na diecie 2 miesiące. Pierwsze trzy tygodnie super efekty. Później zaczęłam tyć i ważę więcej niż przed dietą. Odradzam.
9 września 2016, 16:26
Polecam. Jestem na diecie vitalii od końca kwietnia. Do dziś schudłam na samej diecie 12,7 kg. Masz możliwość wymiany posiłków, lub zamiany pojedynczych składników. Jeśli chodzi o przygotowywanie posiłków to ja miałam z tym problem na samym początku, gdy robienie kanapek zajmowało mi nawet 20 minut. Ale trwało to może z tydzień i potem robiłam posiłki chwila moment :) Ważne jest też to, że odkąd jestem na tej diecie wydaję bardzo mało pieniędzy na jedzenie. Jak kiedyś szłam na zakupy potrafiłam wydać 100 zł lub więcej, a obecnie robię zakupy do 2 razy w tygodniu za łączną sumę 50-60 zł max. Także polecam! :)
9 września 2016, 17:27
Byłam na diecie 2 miesiące. Pierwsze trzy tygodnie super efekty. Później zaczęłam tyć i ważę więcej niż przed dietą. Odradzam.
Nie uwierzę, że zaczęłaś tyć od diety :)
9 września 2016, 20:40
Nie uwierzę, że zaczęłaś tyć od diety :)Byłam na diecie 2 miesiące. Pierwsze trzy tygodnie super efekty. Później zaczęłam tyć i ważę więcej niż przed dietą. Odradzam.
Jedyny pomysł od czego mogę tyć to dieta. Wyniki wszystkie w normie, wysiłek fizyczny taki sam jak zawsze... Wcześniej przynajmniej waga stała a później poszła w górę. Nie wiem co może być przyczyną, więc "zganiam" na dietę ;) Odkąd zrezygnowałam z diety waga powoli spada.
Edytowany przez 9 września 2016, 20:40
12 września 2016, 09:57
Jedyny pomysł od czego mogę tyć to dieta. Wyniki wszystkie w normie, wysiłek fizyczny taki sam jak zawsze... Wcześniej przynajmniej waga stała a później poszła w górę. Nie wiem co może być przyczyną, więc "zganiam" na dietę ;) Odkąd zrezygnowałam z diety waga powoli spada.Nie uwierzę, że zaczęłaś tyć od diety :)Byłam na diecie 2 miesiące. Pierwsze trzy tygodnie super efekty. Później zaczęłam tyć i ważę więcej niż przed dietą. Odradzam.
A czy konsultowałaś to może ze swoim dietetykiem?
12 września 2016, 09:58
A czy konsultowałaś to może ze swoim dietetykiem?Jedyny pomysł od czego mogę tyć to dieta. Wyniki wszystkie w normie, wysiłek fizyczny taki sam jak zawsze... Wcześniej przynajmniej waga stała a później poszła w górę. Nie wiem co może być przyczyną, więc "zganiam" na dietę ;) Odkąd zrezygnowałam z diety waga powoli spada.Nie uwierzę, że zaczęłaś tyć od diety :)Byłam na diecie 2 miesiące. Pierwsze trzy tygodnie super efekty. Później zaczęłam tyć i ważę więcej niż przed dietą. Odradzam.
A czy próbowałaś się konsultować ze swoim dietetykiem w tej sprawie?