Temat: Dieta proteinowa - start 01.03.2011 kto z nami?

Cześć kochani.

Po długiej lektórze książek i artykułów na temat tej diety postanawiam zacząć już 1 marca.Ktoś się przyłączy?

W grupie rażniej :)

Pasek wagi
węgli to chyba w ogóle. tłuszcz max 4g na 100g produktu.
Pasek wagi
najgorszy problem, że niestety węglowodany są w każdych produktach, ja staram się wybierać te koło 5% . Prawie nie jem produktów nabiałowych, jeden serek 3%, mleko do kawy 0 % (piję ok. 5 kaw  dziennie-bo ją uwielbiam) i serek homo lub jogurt do bułek (1 łyżka) , bo śniadanie zjadam w pracy i coś muszę zjeść. Teraz mam zastój, ale to wina alkoholu, który niestety co weckend od początku diety nie znika ( cóż takie towarzystwo, oderwanie się od pracy i bardzo lubię zabawy hahahaha). pomimo tego najgorszego grzechu ALKOHOL nie mam innych grzeszków waga jakoś leci w dół. Nikt tego nie zauważa, bo niewiele osób zauważyło, ze przytyłam 12 kg w ciągu zimy (dobry kamufarz stosowałam). To jest trochę dołujące, ale trzymam się jeszcze mam dużo do zrzucenia
Witajcie Kobietki :)
Też tak jak Wy zastanawiałam się nad tą dieta ale myślę ze nie warto skakać z diety na dietę- ja raczej zostanę.
Pofolgowałam sobie w tym tyg bo mój brat przyjechał  - pierwszy raz był w Anglii wiec się nie oszczędzałam - bułeczki, grill itd Jeszcze tylko święta i zaostrzam dietę i przede wszystkim ćwiczenia!!!
Trzymam kciuki za wytrwałość Kochane!!!

Pasek wagi
U mnie waga z wtorku do tabelki 56,9kg
Pasek wagi
Razdwatrzy ja jadłam na fazie uderzeniowej bardzo restrykcyjnie - filet z kurczaka pieczony w wodzie w rękawie z przyprawami bez soli, jogurty naturalne light, 0% czy jak one się tam nazywają,  filety z tilapii, dorsza i łososia, jajka na miękko, dziennie 2 niewielkie ogórki konserwowe, tylko 2 łyżki otrąb - zrezygnowałam ze skrobi, kakaa, soli, homogenizowanych. Dopiero po 6 dniach uderzenia (albo 5, nie pamiętam już xD ) dodałam serki homogenizowane, jakieś 0%, 2 małe łyżeczki kakaa tygodniowo, raz w tygodniu połowa budyniu... Żeby uderzenie było mocne i motywowało ;) Wesoła dobrze radzi - zrób listę. I nie zniechęcaj się ;)
Bo potem to już można troszkę po grzeszyć, a waga pełznie w dół :D

Dzięki za komplement ;)
Odnalazłam karnet na fitness ! I przymierzam się do zakupu rolek :D
A w przyszłym miesiącu planuję zakup blendera, bo pozazdrościłam Wesołej ;)

pepe mój blender się spisuję na 100%. polecam.
Pasek wagi
u mnie waga na razie stoi. Mam nadzieję, że nie na długo. Zainwsetowałam w rowerek stacjonarny i już nie mogę się doczekać kiedy go przywiozą. Pewnie dopiero po świętach, ale to dobrze, bo spalę kalorie świąteczne hahahaha
ajajaj...pisałam tutaj malutko swego czasu, później brakowało mi wolnej chwili, żeby jeszcze tutaj na forum zajrzeć...u mnie waga stoi od 12 kwietnia...(tzn wahała się 63-64kg i ostatecznie stanęła na 64...;/)...odstawiam od jutra całkowicie słodzik (no może nie całkowicie, ale redukuję go do 1 tabletki dziennie)...zobaczymy czy mi to coś pomoże:) a Wam życzę wytrwałości:)
Pasek wagi
Razdwatrzy lista w garść i będzie dobrze, produkty dozwolone mają pomagać nam w tym, żebyśmy nie byli głodni, więc jedz, moja droga, jedz.  I pij, oczywiście. Na produkty mleczne trzeba uważać - mają na etykiecie 0% (tłuszczu), a w tabelach od węglowodanów aż się przelewa!

slimextreme jestem przeciwnikiem słodzika nie tylko ze względu na to, czy hamuje czy nie hamuje spadek wagi, ale tez i na smak ;)
wesołych Dietetycznych Swiat dziewczynki!!!!!!!!!!!!

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.