- Dołączył: 2008-03-14
- Miasto: Morąg
- Liczba postów: 249
10 lutego 2011, 12:15
Cześć kochani.
Po długiej lektórze książek i artykułów na temat tej diety postanawiam zacząć już 1 marca.Ktoś się przyłączy?
W grupie rażniej :)
- Dołączył: 2009-07-20
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 36
20 kwietnia 2011, 13:34
jestem w pracy więc nie mogę za dużo napisać.. Może na razie tyle, że to mój 3 dzień, własnie jestem po obiadku - tj. Placek z otrębów i kawałek cielęciny pieczonej w piekarniku- muszę przyznać że nie jest zbyt smaczna plus sos jogurtowo-musztardowy... I nie wiem, niby wszyscy mówią że już po pierwszych dniach powinien być niewielki ubytek wagi- woda czy nie woda, ale powinno zejść, a u mnie nawet poszło w górę,,, dlatego pytam, bo może posiłki mam za duże, no ale niby piszą że można jeść bez ograniczeń... Napiszcie mi co o tym sądzicie. Po powrocie z pracy dodam jeszcze jakieś info, jeżeli nie podałam wszystkiego...
- Dołączył: 2010-07-25
- Miasto: Legnica
- Liczba postów: 4265
20 kwietnia 2011, 13:36
Jak dla mnie za dużo nabiału, a za mało mięsa.
20 kwietnia 2011, 13:53
dziewczyny czy to nie dziwne ze wypiłam pol kefiru i mam ogromne wzdęcie ???? Czy ja amm uczulenie na nabiał czy co do diabła ?
20 kwietnia 2011, 17:03
kicia bo kefiry czy maslanki maja to do siebie,ze fermentuja,poza tym tak tez powstaja :P:P:P wiec spokojna glowa wypij przygotowanej wody i powinno zejsc :P:P
- Dołączył: 2011-01-18
- Miasto: Gdynia
- Liczba postów: 653
20 kwietnia 2011, 17:46
razdwatrzy myśle że twoja dieta nie ma nic wspólnego z dukanem. poczytaj sobie książkę , a wtedy przystąp do diety. zwróć większą uwagę na produkty dozwolone.
20 kwietnia 2011, 17:50
davidov a co Ty szczegolnia jadasz na dunkanie??
- Dołączył: 2011-01-18
- Miasto: Gdynia
- Liczba postów: 653
20 kwietnia 2011, 17:56
nabiał i drób kochanie, a na pewno nie jogurty owocowe i budynie w takich ilościach. a wody to chyba nowa koleżanka w ogóle zapomniała dodać do jadłospisu :) w budyniach jest skrobia ziemniaczana również ...
20 kwietnia 2011, 18:00
ja staram sie jesc rowniez tak jak wspomnialas ...te produkty....a moja waga jakos wolno spada....wody pije bardzo duzo....mialam zakonczyc dunkana ale zacisnelam zeby i jakos trwam nadal,nie wiem moze mam chwilowy zastoj oragnizmy,ttylkoze on ciagnie sie juz 3 tg jak nie wiecej a najlepsze jest ze leca mi cm zas waga stoi i nie rozumiem tego....rozpoczelam treningi moze one pomoga mi ruszyc moja wage:)
20 kwietnia 2011, 18:01
aha dziekuje za odpowiedz:*:)
- Dołączył: 2011-01-18
- Miasto: Gdynia
- Liczba postów: 653
20 kwietnia 2011, 18:16
spokojnie mi też waga stała około 2-tygodni, ale już jest ok. ważne jest to , że jak już zauważyłaś waga stoi a cm lecą i to jest super. wiadomo na początku szybciej gubiłyśmy bo początki a teraz organizm się zaczyna bronić , ale my damy radę. wychodzi piękne słonko i trzeba omijać kuchnie poświęcając czas na spacery. ja na przekąskę biorę sobie w dni pw oczywiście rzodkiewkę lub paprykę jakbym zgłodniała. wiem może to śmiesznie wygląda jak np dziś zamówiłam sobie kawkę i zanim pani przyniosła ja chrupałam rzodkiewkę. ale to nic niech się dziwują :)
staram się mieć codziennie serniczek dukana i jak są proteinki to nim wspomagam się na spacerkach- serniczek nikogo nie dziwi na spacerku.