- Dołączył: 2008-03-14
- Miasto: Morąg
- Liczba postów: 249
10 lutego 2011, 12:15
Cześć kochani.
Po długiej lektórze książek i artykułów na temat tej diety postanawiam zacząć już 1 marca.Ktoś się przyłączy?
W grupie rażniej :)
- Dołączył: 2011-03-03
- Miasto: Kielce
- Liczba postów: 314
18 kwietnia 2011, 09:01
Kicia widzę ze doszłyśmy do tych samych wniosków!Ja też dałam zaczynam jeść mięso bo w zasadzie mało go jadłam-życie w biegu...A ja też przytyłam i dzis waga pokazuje 64,9 a było juz 64....I też dwa tygodnie sie z tym borykam...W pracy mało piję,jem sam nabiał i to pewnie są skutki...W świeta pewnie też sie nie schudnie ale po świetach biorę sie z podwójna siłą do tego.Kicia zacznij też brać witaminy-mnie po nich mineły te bóle stawów(maxivit dla niej-nie były drogie).Co do świąt to akurat w realu jest promocja na krewetki i ryby...Trzeba coś odmienic bo co otworzę lodówkę to zamykam bo mi się jeść odechciewa...Kicia damy radę!
18 kwietnia 2011, 10:38
witaminki jakies mam zazywam regularnie , i beliisse od początku. Bóle jakoś minęły kręgosłup jedynie trochę. MIeso ja jem. Ale teraz stwierdzam ze bede jeszcze wiecej noi postaram sie wcinac rybki , chcoiaz sledzie jem czesto , no ale jakies pieczone albo na parze. Ale to po swietach bo teraz budzet juz marniutki :) ja ws swieta postarams ie trzymac diete bo na 3 dni jade do tesciow i rodzicow mam nadzieje ze mało bede grzeszyc :)
- Dołączył: 2011-03-10
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 148
18 kwietnia 2011, 13:03
a ja w święta będę w domu. Fajnie, bo będę miała czas na gotowanie. Zrobię sobie pyszny żurek dukanowski, bo dawno nie robiłam (brak czasu). Usmażę łososia i pewnie jakieś mięska uduszę. Na śniadanko jak zwykle bułeczki dukanowskie z mikrofali. Trochę szkoda, że wypadaja mi same proteinki, ale dam radę.
- Dołączył: 2010-07-13
- Miasto: Tomaszów Lubelski
- Liczba postów: 3631
18 kwietnia 2011, 15:59
dietkę komu miałam wysłać to wysłałam. davidov zazdroszczę Ci. powiedz mi gdzie Ty masz te kg?? w biuście czy co??
- Dołączył: 2011-01-18
- Miasto: Gdynia
- Liczba postów: 653
18 kwietnia 2011, 17:25
wesola :)w brzuszku i w biuście mam sporo kg, nosiłam rozmiar H, ale właśnie przymierzam się do zakupu o dwa rozmiary mniejszy biustonosz, później zrobie jakieś fotki brzuszka i wrzucę do pamiętniczka, mam zrobione zanim dietkę zaczęłam i sobie porównam. mąż jak wróci z kontraktu to pewnie się zmartwi ,że mnie mniej jest bo kochał każdy kawałek mojego ciałka, ale taką też będzie mnie kochał. ja teraz o wiele lepiej się czuję. dziś byłam na spacerku z synkiem i aż miło było zdjąć kurteczke i w samej koszulce być, nic nie wychodziło , nic się nie wrzynało no brzuszek jeszcze jest ale po trójce dzieci to i tak sobie wmawiam ,że świetnie wyglądam. tak musimy sobie mówić wtedy świat jest inny :)
- Dołączył: 2011-01-18
- Miasto: Gdynia
- Liczba postów: 653
18 kwietnia 2011, 17:32
dorotea69 nie rozumiem wczoraj pisałaś ,ze nie robiłaś testu a jak wypowiedziałam się na ten temat to piszesz ,ze robiłas. nie rozumiem o co ci chodzi.
- Dołączył: 2011-03-03
- Miasto: Kielce
- Liczba postów: 314
18 kwietnia 2011, 21:55
chyba źle sie zrozumiałyśmy-ja robiłam ale chyba inny niz Ty.Zresztą moje zdjecie profilowe to właśnie test dukana.Ale jeśli ty robiłaś inny chetnie też zrobie.
19 kwietnia 2011, 08:17
uparta waga ani drgnie hehh to jest nieporawdopodobne ze moze by na jednakowym poziomie tak długo :)
- Dołączył: 2009-02-12
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 80
19 kwietnia 2011, 09:11
no ;) poprosze dzisiejsza wage do tabelki - 87,6. Juz myslalam ze nici z tego beda - bo nagrzeszylam ostatnio sporo podzerajac nawet czekoladki czy paluszki razem z mala;P ale na szczescie male ilosci az tak mi nie bruzdza .. obym nie przesadzila ;]
Moim wielkim sprzymierzencem na kolacje sa shake z serka homo wedlug przepisu Wesolej.. co ja bede jadla jak mi sie snudza ? :P
Davidof - szczesciara ;) ja mam miseczke J - i obojetnie od stanu tuszy - proporcje sie nie zmniejszaja. Jak chudne w biuscie, to przeciez pod nim takze ;) marzy mi sie taki fajny plunge .. a tu nic z tego ;/
A w celach utwierdzenia w diecie - tydzien temu mierzylam w domu swoje ukochane spodnie (rozmiar 42) - juz sie w nie mieszcze, chociaz na ladny wyglad jeszcze troszke trzeba dietki ;) Zobacze jak za 3 tygodnie - bo wtedy znowu bede w domku. Specjalnie ich ze soba nie zabralam ;>
Edytowany przez Gryzelda79 19 kwietnia 2011, 09:11
- Dołączył: 2011-03-03
- Miasto: Kielce
- Liczba postów: 314
19 kwietnia 2011, 11:31
U mnie dzis mały spadek-oby coś sie ruszyło.Ale powiem prawdę-cholernie boję sie swiat-tym bardziej ze akurat są imieniny męża,goście i duzo smakołyków...