© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
27 lipca 2016, 07:58
Witam
Jestem na vitalii juz dość spory okres czasu, ale skutki opłakane. Jestem = nic nie robię aby pozbyć się tej masakrycznie wysokiej wagi.Macie podobnie ? No to w końcu ruszmy się i zróbmy coś z tym. Zróbmy to dla siebie nie dla innych.
Zapraszam wszystkich zmotywowanych trzycyfrowców wagowych.
21 grudnia 2016, 18:59
czy coś się znowu dzieje z Vitalią że widzę potrójne wpisy? No i najnowszych nie ma wcale wiec albo sa jakieś kłopoty z wejściem albo juz zaganiani wszyscy przedswiątecznie
21 grudnia 2016, 19:00
czy coś się znowu dzieje z Vitalią że widzę potrójne wpisy? No i najnowszych nie ma wcale wiec albo sa jakieś kłopoty z wejściem albo juz zaganiani wszyscy przedswiątecznie
21 grudnia 2016, 19:06
ok chyba juz wiem, po wyslaniu wiadomości cala strona jest na biało i ponowne przeslanie danych powoduje zdublowanie się posta.
Wcale sie nie dziwię że nie piszecie bo to bardzo zniechęca. Ciekawe czy wszystkie wątki na forum mają takie problemy
22 grudnia 2016, 11:49
U mnie też tak jest na zdrowej rywalizacji punktowej i na innych forach :(
22 grudnia 2016, 12:12
Ja nawet nie widziałam, że ktoś coś pisze :-( A zwykle wtedy wchodzę na wątek i dodaję swój wpis.
22 grudnia 2016, 12:14
U mnie też po dodaniu wpisu biała strona i zero reakcji :-( A na rywalizacji zniknął mi obrazek i pasek. Coś Vitalia znowu wariuje.
Znowu na tygodniowym ważeniu tylko -0,1 kg. Ech w tym miesiącu mam niesamowity wprost spadek -0,5 kg.
22 grudnia 2016, 14:50
No cóż, pewnie informatycy vitalii wiedzą, że przed świętami luzujemy dietę więc korzystają z okazji i coś robią w serwisie 
22 grudnia 2016, 22:54
A ja jestem strasznie zawiedziona. Naprawdę przed świętami mogli się bardziej postarać i jakieś potrawy bardziej świąteczne w niedzielę powstawiać, a nie z automatu wszystko. Szczerze powiedziawszy czuję się oszukana - zaczynam tydzień od układania jadłospisu, bo to co mi proponują w ogóle się nie nadaje do zabrania do pracy, a ilość mięsa jest śladowa (tymczasem ja jestem mięsożerna i czuję się głodna jak przynajmniej w głównym posiłku nie mam mięsa lub ryby). Natomiast dawka owoców jest stanowczo za duża - przecież mam dietę IGpro więc powinno być mniej węglowodanów prostych. Na pewno nie przedłużę więcej abonamentu. I te wieczne kłopoty z portalem. Eh szkoda kasy i tyle. Czy Wy też macie takie odczucia?
A jak tam idą świąteczne przygotowania?
23 grudnia 2016, 16:14
Ja też każdy tydzień zaczynam od dopasowywania jadłospisu i początkowo byłam mocno zawiedziona. Ale po jakimś czasie zaznaczania co lubię a co nie mam bardziej dopasowany pod siebie jadłospis. Baza potraw jest naprawdę duża i można znaleźć sporo ciekawych przepisów. Część z nich na pewno zostanie ze mną stałe :-) Jeśli mi coś nie pasuje, to wybieram przepis z listy ulubionych :-) A jeśli chodzi o święta, to ja z całą premedytacją nie planuję się stosować do jadłospisu. Na dwa - trzy dni przechodzę na własny jadłospis, choć planuję się pilnować.
Wydaje mi się, że trzeba chwilę poczekać, bo system się nas uczy ;-) Ja na początku wymieniałam niemal 100% posiłków, potem już było lepiej i coraz częściej wymieniałam posiłek dlatego, że chciałam wykorzystać jakiś inny składnik a nie dlatego, że coś mi nie pasowało. Choć po zmianie kaloryczności, zabawa zaczęła się od nowa. Liczę, że wkrótce znowu będzie lepiej. U mnie na obiad niemal zawsze jest mięso lub ryba.
A co do przygotowań, to właśnie w końcu na chwilę usiadłam. Bo od rana cały czas coś. Ale przynajmniej nie mam czasu jeść ;-)
