- Dołączył: 2011-02-06
- Miasto: Ropczyce
- Liczba postów: 92
9 lutego 2011, 09:31
Witam,
zakładam nowy temat pewnie tez dla nowych. na Vitalii nie bylo mnie 2 lata. Troszke nie? Nie wcinam sie w już istniejące tematy z 200 użytkownikami bo chyba nie ma to za bardzo sensu.
Zapraszam wszystkich chętnych do dzieleina się opiniami, troskami, sukcesami i mniej porażkami.
2 września 2012, 17:09
a ja właśnie pracuję. Nawet żebym się nie odrywała mój zabrał nas na obiad. Nie lubię obiadów na mieście bo nie potrafię ich zliczyć, no ale cóż - myślę, ze do tych 1800 kcal to mi jeszcze daleko. Gorzej, że przez to wpierniczanie czuję się cały czas ociężała i jakby opuchnięta. Ciągle mam wzdęcia, i minimum 2 x dziennie zaliczam posiedzenie.
W ulotce dołączonej do kijków wyczytalam, że 30 min maszerowania luźnym tempem z kijami jest odzwierciedleniem wysiłku 50 min mocnego marszu bez kijków. Czyli jak chce chodzić po 1 godz jak dawniej, to wyjdzie mi 1 godz 40 min
- Dołączył: 2009-02-16
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 20623
2 września 2012, 18:35
Witam Piękne i odchudzone Panie :)
- Dołączył: 2010-08-24
- Miasto: Nibylandia
- Liczba postów: 3446
2 września 2012, 19:41
dzisiaj wazyli wszystkich w szpitalu, schudlam kilo i waze 69
- Dołączył: 2009-02-16
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 20623
2 września 2012, 20:35
W jakim szpitalu ?
ja jutro się ważę i lecę z odchudzaniem :)
2 września 2012, 23:23
No Agatek - wreszcie wróciłaś!!!!!!!!!! Oj musisz doczytać nasze zmagania.
kolesmaro - pogratulowałabym ci chętnie ale wiem ze to przez chorobę nasza ty bidulko
- Dołączył: 2010-08-24
- Miasto: Nibylandia
- Liczba postów: 3446
3 września 2012, 07:45
nova- dzieki, ale i tak przytyje, bo jak stad wyjde mam sie dobrze odzywiac, zeby nabrac
sil i dojsc do siebie, bo organizm od tych antybiotykow wyjalowiony mam juz xd i mama juz wczoraj mowila, ze na spacery bedziemy chodzic
- Dołączył: 2009-02-16
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 20623
3 września 2012, 08:26
Witam,
Nova to szukam gdzie skończyłam :)
u mnie waga w sumie bez zmiany i dobrze bo bałam się, że pójdzie w górę
Kolesmaro zdróweczka :**
- Dołączył: 2009-04-01
- Miasto:
- Liczba postów: 4660
3 września 2012, 10:18
A ja dzisiaj w domu, a mialam zaczac praktyki ale jestem tak przeziebiona ze nie bylo sensu isc, zadzwonilam tylko ze nie przyjde, leze w lozku i pije theraflu
3 września 2012, 10:54
Witam piękne panie. Widzę że choroba was dopada jedną po drugiej. Ja się dzielnie trzymam.
Przyjechała przed chwilą sofa młodej - niestety muszę ją sama skręcić... bardzo się tym wkurzyłam, ale wiem że dam radę.
Dziś w planach kije, a już za mną brzuszki x 500 i skakanka x 500. Od przyszłego tygodnia chcę skakać 1 tyś. Na pewno się uda :)
Kolesmaro - sprawdź sobie to PPM i nie schodź poniżej to choróbsko nie będzie miało na czym żerować.
Agatku - z nwe's z mojego dietowania jest jeden - jem powyżej 1600 kcal, chce dojść do 1800 kcal jako minimum i chce ćwiczyć codziennie minimum godzinę :)
Leo - w nocy śniły mi się twoje korniszony :P. Zdrowiej - herbata z imbirem i łóżeczko
Edytowany przez a016f0f7ee03a6fe89fc5a9b75af4cf1 3 września 2012, 10:55
- Dołączył: 2011-04-17
- Miasto: London
- Liczba postów: 14745
3 września 2012, 11:57
Cześć kochane, ja mam kolejny tydzień biegania po urzędach, ale melduję ze jestem, żyję i będę zaglądać! Chudego dnia!