- Dołączył: 2011-02-06
- Miasto: Ropczyce
- Liczba postów: 92
9 lutego 2011, 09:31
Witam,
zakładam nowy temat pewnie tez dla nowych. na Vitalii nie bylo mnie 2 lata. Troszke nie? Nie wcinam sie w już istniejące tematy z 200 użytkownikami bo chyba nie ma to za bardzo sensu.
Zapraszam wszystkich chętnych do dzieleina się opiniami, troskami, sukcesami i mniej porażkami.
- Dołączył: 2009-04-01
- Miasto:
- Liczba postów: 4660
10 maja 2012, 15:38
nie glodny, bo mieli podwieczorek przed wyjsciem, ostatnio ma takie zagrania, sam chyba nie wie o co :/ ale juz sie uspokoil, tzn nie sam, musialam go wziac i przytulic, zawsze tak sie uspokaja, ale dopiero jak sie wyplacze bo jak podchodze wczesniej to krzyczy i mnie wygania
- Dołączył: 2009-04-01
- Miasto:
- Liczba postów: 4660
10 maja 2012, 15:41
a ja jestem objedzona po obiedzie, chyba przesadzilam z iloscia, zrobilam taki niby sos do spaghetti(z masa warzyw i przecierem pomidorowym) zjadlam z ryzem oczywiscie, ale chyba trzeba bylo zjesc bez ryzu, bo sam w sobie byl pozywny i sycacy :/
- Dołączył: 2009-02-16
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 20623
10 maja 2012, 15:54
ja też się objadłam
zjadłam pół wczorajszej porcji kurczaka z makaronem sojowym i pękam w szwach
ale czytałam dzisiaj, że trzeba skakać na poprawę metabolizmu i w domu poskaczę :) zobaczymy co to da :)
- Dołączył: 2009-04-01
- Miasto:
- Liczba postów: 4660
10 maja 2012, 15:56
ja ostatnio wogole checi do cwiczen nie mam, ale moze ZNOWU zaczelabym krecic hh... moze przez te trzy miesiace do wesela, poprawi mi sie talia hehe
- Dołączył: 2009-02-16
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 20623
10 maja 2012, 16:03
no ja też się rozleniwiłam :(
ale od poniedziałku wracam do diety i ćwiczeń
- Dołączył: 2009-04-01
- Miasto:
- Liczba postów: 4660
10 maja 2012, 16:05
no ja dietuje caly czas, ale ruch to tyle co jazda rowerem po miescie, no i bieg za malym jak smiga na swoim rowerku ;-)
- Dołączył: 2009-02-16
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 20623
10 maja 2012, 16:11
Ja niby też jakoś specjalnie zjedzeniem nie szaleję, ale waga stoiii
10 maja 2012, 16:43
dziewczyny wkręciłam się właśnie w połączanie muzy nu-jazz, downtempo, electronic, lounge itp. a dokładniej w Parov Stelar.... całkowicie odbiło mi
10 maja 2012, 17:02
jestem "zachwycona" dzisiejszym działaniem vitalia. Tylko się pociąć. Ciągle wprowadzają niepotrzebne zmiany i wciąż coś zwisa.
10 maja 2012, 20:44
no i szlak trafił projekt. Dzwoniła babka, że jednak nie będą tego robić. A miało być tak pięknie.