Temat: Z 85 na 60 kg! Kto ze mną i dietą 1000 kalorii?

Witam,

zakładam nowy temat pewnie tez dla nowych. na Vitalii nie bylo mnie 2 lata. Troszke nie? Nie wcinam sie w już istniejące tematy z 200 użytkownikami bo chyba nie ma to za bardzo sensu.

 

Zapraszam wszystkich chętnych do dzieleina się opiniami, troskami, sukcesami i mniej porażkami.

leonka też palę, zawsze jak mi się kończy paczka, mówię sobie, nie kupie kolejnej a i tak kupuje :D

dziś tez planuje nie kupic.... zobaczymy czy się powstrzymam!! :):)

Agatek dziękuje za miłe słowa!!!

Uwielbiam Was dziewczyny!!!! :*****

no z tym paleniem tak to jest

jak wracalismy z PL to specjalnie nie kupowalismy wagonow fajek zeby nie palic

a i tak wyszlo ze palilismy, tyle ze drozsze papierosy z tutejszych sklepow

a wczoraj znajomi wrocili z PL i przywiezli nam wagon papierosow....

 

 

NOOOO dziewczyny proszę rzucić to świństwo bleeee :) ja jeszcze nawet jednego w pyszczku nie miałam

Leoo teraz słyszę, że ciagle ktoś ma gorączkę i to w takie upały, daj małemu witaminki i niech leży :)

Oj ja też mam ten problem. Czasem to już mam kapcia w ustach od tych fajek i wtedy obiecuje sobie, że nie będę.... Ale cholera nie potrafię. Wydaje mi się, że jestem jak popielniczka... Kasy mi strasznie szkoda bo wychodzi około 110 zł miesięcznie. No ale nie umiem. Uwielbiam swoje życie, ale jest dość stresujące i pędzące niesamowicie, więc jedyną chwilą relaksu jest ten ulatujący dymek.

nova a duzo palisz??

mi wychodza jakies 4 fajki na dzien, pewnie palilabym wiecej jakbym byla gdzies poza domem, bez dziecka

a tak pierwszego fajka pale jak maly ma drzemke, pozniej jak jestesmy na dzialce, i wieczorem z dwa

takze niby nie duzo i moglabym zrezygnowac z nich ale ja lubie palic

 

 

Agatek hehehehehehe wez i poloz 17miesiecznego malucha hehehehehe

ale u niego ta goraczka to na 90% przez zeby

 

 

Hehe Leo przywiąż go :):)

dziewczyny pozbądźcie się tego świństwa, to tylko zrzera kasę i nic więcej co to za przyjemność ten dymek bleee

hehe Agatek jakbys palila to bys wiedziala jaka to przyjemnosc
ja jak byłam młodsza próbowałam nauczyć sie palic i za cholere mi to nie wychodziło, ale na szczęscie na dobrze mi to wyszło, teraz nawet odrzuca mnie od zapachu papierosa, nie cierpie gdy któs obok mnie pali i tym samym bardziej truje mnie niż siebie.
ja bym bardzo chciała rzucić palenie.... ale wiem, że kiedyś mi się to uda!!! :):)
Leo masz rację nie znam tego smaku, ale chyba nie chcę poznać, jak kiedyś całowałam się z kolesiem co palił to mnie na wymioty brało .... :) więc nie chcę nawet jednego

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.