Temat: Z 85 na 60 kg! Kto ze mną i dietą 1000 kalorii?

Witam,

zakładam nowy temat pewnie tez dla nowych. na Vitalii nie bylo mnie 2 lata. Troszke nie? Nie wcinam sie w już istniejące tematy z 200 użytkownikami bo chyba nie ma to za bardzo sensu.

 

Zapraszam wszystkich chętnych do dzieleina się opiniami, troskami, sukcesami i mniej porażkami.

plumka chyba tylko z Ciebie nocny marek...
a ja się zastanawiam nad moim dylematem... mam dzisiaj rezonans głowy, pewnie się domyślacie jak długo czekałam, skierowanie dostałam na początku sierpnia... no i przyszedł termin, a ja jestem chora, nie wiem jak ja uleżę tam 20 minut, bez chusteczki, na płasko!!! gardło boli - ciężko oddychać, z nosa cieknie, ciężko oddychać... no i to na płasko... ja mam niedoczynność tarczycy i wszelkie płaskie pozycje mnie duszą i wywołują karuzelę w głowie... chyba sobie medal dam za wytrzymanie tego badania, o ile wytrzymam

Asieko jak Cię to pocieszy, ja wczoraj wrąbałam dwie fantazję z czekoladą i 3 kostki mlecznej (mniam)...
Pasek wagi

Witam Was Kochane :):)

Wczoraj po tej piłce nożnej padłam z wykończenia. Dziś to mnie wszytsko boli :P no ale, czego sie robi zeby poprawić kondycje, wypocić trochę tłuszczyku:) dziś po pracy, ide na zumbę fitness :) tooo to akurat bardzo lubie :):)

Dzień Dobry:) Kawka, komputerek, w  miarę grzeczna dzidzia- dzień zaczyna się całkiem nieźle... NIe mam jeszcze na dzisiaj żadnych planów konkretnych niestety- ale intensywnie myśle poki co.
Wczoraj póznym wieczorem kusila mnie niesamowicie salatka z kurczakiem- ale slkonczylo sie na szczescie na 2 lyzkach.
No- pekam z dumy- hehehe:)

plumka również pije kawusie z mleczkiem ::) komputerek no i siedze w pracy :P:P

gratulejszyn ze na 2 lyzkach się skonczyło :):):):)

Witam,

Na szczęście nie napisałyście wieczorem dużo, więc na rozgrzewkę poczytam przy herbatce :)

Hejka. U mnie również kawka :) + jajeczka :) (na miękko)
Wczoraj wieczorem tak mnie ssało, ale nie zjadłam nic ponad plan :)
Pasek wagi
jestem z "nas" dumna :):) wierze dziewczyny, że tym razem damy rade wspólnymi siłami dojsc do wymarzonej wagi :)
Oj- też chciałabym znów do pracy.... Wiem ,wiem- zawsze się chce tego czego akurat nie ma- no ale chociaż na kilka dni- hehehe.
Kobitki- uda nam się napewno- szkoda, że takie odleglosci nas dzielą, bo jakbysmy sie spotkaly za kilka miesiecy to miasto nasze:)
Cześć dziewczyny

Plumka, ja też z nocnych marków najczęściej siedzimy z mężusiem do 1-2 w nocy i śpimy do 10
Wczoraj wieczorem mężuś dopadł komputer, a ja byłam padnięta, bo miałam cieżki dzień, więc nie pisałam.

Dzisiaj za to musiałam wczesniej wstać, czyli przed 9, bo jedna z opiekunek nam się rozchorowała i muszę gnać do żłobka. Ach, zapomniałam chyba napisać wcześniej, że prowadzę prywatny żłobek Zaraz uciekam, posiedzę w  pracy do 14, potem pędem złożyc wniosek o wymianę dowodu, bo wreszcie się przemeldowałam

Nie mogę się już doczekać wiosny, bo od września mamy swoje pierwsze własne mieszkanko z ogródkiem i marzę o poleżeniu na kocyku na słoneczku ale, ale, zeby nie było, że będę leżeć plackiem i się nie ruszać, to zamówiłam już trampolinę i duuuuży basen dla młodej i dla siebie


To miłego dnia dziewczyny i do wieczorka, buziaki



MagdalenaDz , dasz radę, trzymam kciuki! Grunt to wykonać badanie (choćby i z glutem do pasa  )

 

ja wczoraj wieczorem, lekko popłynęłam (trochę pistacji i piwko) ale i tak zamknęłam się w 1400kcal. więc powinno być okej

dziś równie mocno trzymam dietę i idę wieczorem na pilates

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.