Temat: Wielka 10-cio dniowa akcja. Etap I .

No to widzę,że wiekszość z nas ma sporo do nauki ...mnie czeka przeprawa po raz setny przez Pana Tadeusza i Dziady cz III ( w ramach pracy maturalnej),a do tego ze 3 kolejne rozdziały z historii.Dopiero co wróciłam ze szkoły a już muszę iść się uczyć -.-.Na szczęście to że jestem zajęta sprawia,że trzymam diete

ja wlasnie zaczelma sie uczyc. ale musze odejsc od kompa bo sie skupic nie moge.... brr:)

Hmm wiecie co, dzisiaj śniadanie i obiad miałam bardzo wzorowe, jednak zjadłam też Grześka i trochę czekolady, ale czuję się zupełnie rozgrzeszona, gdyż wstając uznałam, że jest piękny dzień i trzeba coś z tym zrobić, więc... Oddałam krew :) Trochę miałam zawirowań, więc cukry trzeba było uzupełnić, ale czuję, że to zapoczątkowało dzisiaj piękny okres, w tym wytrwałość w celu, którym obecnie jest ustalona waga :)

pandemic ile wazysz i jaki masz cel?

 

egzamin zaliczony, tylko na 3,5 ale jednak zaliczony wiec sie siesze.

jutro kolejny.

 

dieta taka sobie tzn. marna. zaraz wam tu napisze co dzis zjadlam i podlicze sobie mniej wiecej kcal.

Własnie skonczylam sie uczyc, co nie znaczy ze sie nauczylam ale poprostu już wysiadam i musze pojść spac bo i tak pospie tylko 6 i pół h. ;< .

Dobranoc odezwe sie jutro jak dowloke swoje marne zwłoki do domu.. :*

1. grilowana mała kiełbaska, bułka grahamka mix warzyw

2.jogurt wisniowy , miseczka orzechów ziemnych

3.serek wiejski, kilka plastrów szynki

4. mozarela pokropiona sokiem z cytryny, andrut

5. gruszka, mix warzyw, kilka platrów szynki, 2 kromki grahama

6. kromka chleba pszennego z pasztetem

 

kalorie myśle, że tak ok. 1500

ibumibum gratuluję egzaminu.... ale co do jedzonka nie pochwalam....... przede wszystkim za dużo pieczywa, poza tym pieczywo jemy tylko rano, kolacja białkowa. :)))

ibumibum graty z okazji egzaminu. Zostało Ci coś jeszcze do zaliczenia? 

U mnie dzisiaj gorzej ale mam nadzieję dlatego że dzisiaj dużo wypiłam :)
Rano na łyżwy więc jutro napewno będzie lepiej :D

otóż to ;-)..

każdego dnia do przodu.. i do celu ;-)