Temat: Zdrowa Rywalizacja Punktowa, część 45 termin 16.05 - 19.06

Zdrowa Rywalizacja Punktowa, część 45

ZAPISY ZAMKNIĘTE

Czas trwania: 5 tygodni

16 MAJA (poniedziałek) - 19 CZERWCA 2016 (niedziela)

Zapraszam wszystkich serdecznie do 45 części naszej wesołej rywalizacji! Na czym polega akcja? Na wspólnej walce z kilogramami! Jeżeli chcesz pozbyć się nadprogramowych kilogramów i prowadzić zdrowy tryb życia, to miejsce jest dla Ciebie. Co z tego masz? Uczestnicy poprzednich edycji ZRP mogą potwierdzić, że dzięki tej niewinnej rywalizacji zyskasz motywację, wsparcie w grupie, miejsce do wygadania się na każdy temat i oczywiście nowych znajomych. Wszyscy dążymy do tego samego: zbudowania w sobie zdrowych nawyków żywieniowych łącząc je z ćwiczeniami!

Zasady: NIE PISZEMY W TEMACIE DO CZASU ROZPOCZĘCIA EDYCJI. PROBLEMY Z WKLEJENIEM TABELKI SĄ WYJAŚNIONE PONIŻEJ. W RAZIE POTRZEBY PISZCIE NA PRIV NIE W TEMACIE.

1) Zapisy do Zdrowej Rywalizacji Punktowej cz. 45 zbieram do NIEDZIELI 15.05 do północy. 
2) Akcja trwa do 19 CZERWCA 2016 . Potem kolejna część...
3) Każdego dnia zdobywamy punkty za dane kategorie opisane poniżej. Należy wpisać je do tabelki, po czym w każdy poniedziałek tworzony będzie ranking - zarówno ogólny jak i tygodniowy - według zdobytych punktów.
4) Zgłaszamy się do akcji poprzez wklejenie poniższej tabelki. Wklejona tabelka = chęć uczestnictwa.Przy dopisywaniu punktów czy w kolejnych tygodniach EDYTUJEMY post z naszą tabelką, nie dodajemy nowych - wszystko po to, by było przejrzyście i łatwo dla mnie znaleźć Wasze tabelki.
5) W każdym tygodniu wpisujemy aktualne daty i numer tygodnia rywalizacji - ułatwia to tworzenie rankingów.
6) Pogaduchy zostawiamy na później - kiedy nasza grupa będzie pełna i gotowa do ruszenia zacznie się pisanie o wszystkim i o niczym. Do tego czasu proszę o wklejanie tylko tabelek, bez zbędnego zaśmiecania. Czyt. wyżej.
7) Osoby na rygorystycznych dietach nie zostaną przyjęte do grupy (głodówki, diety poniżej 1000 kcal). To samo tyczy się osób dążących do wagi poniżej normy.
8) Bardzo proszę o zapisywanie się tylko osób zdecydowanych, które nie wykruszą się po kilku dniach i są pewne, że wytrwają do końca.
9) Gramy fair. Jeśli chcecie kogoś oszukać - to tylko siebie. Wpisujemy więc punkty zgodnie z prawdą.

Zgłoszenie do akcji:
Twoje zgłoszenie = wklejenie tabelki. Nie musicie pisać postów z prośbami o dodanie. Jak tylko dodasz swoją tabelkę automatycznie jesteś zapisana/y do naszej rywalizacji. Jeżeli masz problemy ze skopiowaniem i wklejeniem tabelki polecam zmianę przeglądarki na Mozillę Firefox. Na niej wszystko powinno działać prawidłowo! Innym sposobem jest wklejenie tabel do Worda i z Worda na Vitalię. Wszelkie problemy proszę zgłaszać do mnie w wiadomości.

Co należy podać przy zgłoszeniu?
1) Wagę początkową (z jaką dołączamy do akcji)
2) Wzrost w centymetrach
3) Cel do osiągnięcia – pod koniec edycji napiszcie proszę ile łącznie schudłyście, to mi bardzo ułatwi sprawę w liczeniu
4) Centymetry (mierzymy najszersze miejsca)
5) Wiek (jeśli ktoś bardzo nie chce, to nie jest to obowiązkowy punkt).

Pasek wagi

Matylda - myślę, że ważniejsze w tej zabawie jest by ścigać się z sobą samym i swoimi słabościami niż innymi wirtualnymi osobami. Co tam po wirtualnych punktach... Zapisałam się do kolejnej edycji, bo dzięki takiej zabawie jakoś cześciej myślę by poćwiczyć czy sięgnąć po balsam...

Pasek wagi

Ja też jakoś nie szczególnie wierzę w te "cudowne" właściwości balsamów. Sporo ich już przetestowałam i jakoś zbytniej różnicy nie zaobserwowałam chyba, że nie trafiłam na "TEN" balsam :) 

Dołączam się do pytania Myfonia  też przydałoby mi się coś na rozstępy( po ciąży zostały) ktoś coś może polecić?     

Pasek wagi

myfonia dziękuję pięknie :)

Też nie wierzę, że balsam załatwi całą sprawę. Bardziej zależy mi na nawilżeniu skóry tak naprawdę - tym bardziej, że miejscowo mam z nia ogromne problemy.

Ten balsam teraz co zamówiłam to z owsem i rumiankiem :)

a na rozstępy próbowałyście bio oil ? (mogłam pokręcić nazwę, ale reklamują to w tv). Zdaje się, że znajome korzystały i były zadowolone.

Próbowałam Bio Oil. Może i jest dobry dla innych, ale mi niestety nie odpowiada Nie chciał się wchłaniać i zostawiał plamy na ubraniu. 

Pasek wagi

Myf - odpowiedź jest banalnie prosta.

Edycja 44 trwała od 11.04 do 15.05. Skoro edycja zakończyła się 15 maja to podałam wagę z 15 maja (wagę taką utrzymywałam od piątku do niedzieli. Nie była to jednodniowa, przypadkowa waga -> szczegóły w pamiętniku).

Po drugie gdybyś zechciała zauważyć ważyłam się co tydzień w niedzielę. I podawałam wagę z niedzieli. Dlatego tym razem również podałam wagę z niedzieli.  Tym bardziej, że edycja trwała do niedzieli.

Nie rozumiem dlaczego mam podać wagę z niedzieli, w poniedziałek? Przecież to by było niezgodne z prawdą. 

Zaczynam nową edycję z czystą kartą, tamta edycja to już przeszłość.

Ta edycja zaczęła się w poniedziałek 16 maja, a nie w niedzielę. Tak czy nie?

Po trzecie - kto jak kto, ale Ty chyba powinnaś zrozumieć moje wahania wagi, które mam nie od dziś, a od lat. Prawda?

Potrafię w 1 dzień przybrać 2kg, w dwa dni 3kg, ale waga potrafi też w jeden dzień spaść o 1,20kg.

Po czwarte - ja "te same kilogramy" tracę już od miesięcy (i pewnie nie tylko ja). Bo co schudnę to one i tak do mnie wracają.

***

Matylda - w tym momencie mnie obrażasz.

Nie zgadzam się z Tobą. Bardzo łatwo napisać "to jest stary Basiowy numer o wadze skaczącej w poniedziałek o 2 kilogramy." bez argumentów.

Nawet nie pofatygowałaś się, żeby przeglądnąć moje wagi i spadki po weekendzie.

Przecież zawsze przy tabelce podaję datę ważenia więc widać, że w poniedziałek PO WEEKENDZIE zaliczyłam raz spadek - 0,70kg, potem znowu w poniedziałek PO WEEKENDZIE kolejny spadek - 0,80kg, potem był długi weekend i zważyłam się w niedzielę i od tamtej pory ważyłam się w każdą niedzielę.

Odchudzam się dla siebie, a nie dla głupich punktów. Walczę ze swoimi słabościami a nie o miejsce w tabeli.

Gdyby tak było to wpisała bym wagę w niedzielę np tylko o 0,5kg mniejszą w stosunku do poprzedniego tygodnia (byle by dostać 10pkt), a za poniedziałek jak najwyższą czyli np 91kg, a potem bym się cieszyła jak to fajnie zrzuciłam 3kg w tydzień.

Ale nie o to tutaj chodzi. Napisałam wagę zgodnie z prawdą. W niedzielę była taka (przez 3 dni niemal taka sama, więc chociażby dlatego z czystym sumieniem wpisałam wagę z niedzieli), a w poniedziałek inna.

Jadłam gluten w niedzielę. Pewnie zatrzymała mi się woda, spuchłam + zaległości jelitowe itp Przecież wpisałam zero za dietę i słodycze.

Poza tym każdy swój dzień diety opisuję w pamiętniku. Tam też niemal każdego dnia podaję swoją wagę itd

Nie są to wagi z kosmosu, a rzeczywiste.

***

Kalina - wszystkiego co najlepsze z Okazji Urodzin!!! (kwiatek) (kwiatek) (kwiatek) Życzę Ci spełnienia marzeń, a zwłaszcza tego najważniejszego :) 

(kwiatek) (kwiatek) (kwiatek)

Miłego dnia

Pasek wagi

Kalina 100 lat i spełnienia marzeń! :D

Bio Oil miała moja mama, ale stosowała do buzi i ładnie jej wyrównał koloryt, jednak po dłuższym stosowaniu zaczął się sprzeciwiać - chyba pozatykał pory. Ja mam i czasem brzuch posmaruję, ale zbyt nieregularnie, żeby oceniać. Tyle, że na rozstępy nie zwracam specjalnie uwagi, a blizny mimo że są 3 w jednym miejscu, goją się całkiem znośnie same :)

Dziewczyny, nie ma sensu spierać się o punkty i dociekać, kto kłamie a kto mówi prawdę ;)

 To tylko zabawa z lekką nutką rywalizacji ;) To, jak trzymamy diety, ćwiczeń odzwierciedla nasza waga i wygląd przede wszystkim. Tabelka to tylko liczby, gdzie każdy może wpisać, co chce- tylko po co? :PP

Muszę się pochwalić- wróciłam na dobre tory, od poniedziałku jestem ponownie na 1 fazie SB, czuje się już o wiele lepiej i lżej. Brzuch się zmniejsza, więc liczę na chociaż mały spadeczek na wadze (smiech) 

Pasek wagi

basiaaak, trufla :* dziękuję 

Margarytka - tez mam z nim (olejkiem) podobne doświadczenie. Efekty to nawilżenie na poziomie nieoszałamiającym.  Kiedyś coś czytałam o cudownych właściwościach śluzu ślimaka... tylko mam wątpliwości co do tego w jaki sposób go pozyskują (biedne mięczaki :().

Matyldo - nie warto rezygnować z błahych powodów :) Anielcia dobrze napisała - to przede wszystkimi rywalizacja z własnymi słabościami:) Wirtualne punkty zupełnie nic nie dają - ale jak się wszystko sumiennie i uczciwie wpisze - to albo obnażymy własnego leniuszka i dostaniemy kopa motywacyjnego, albo zebrane punkty wynagrodzi panna szklane oczko :)

Ja się "obudziłam" jak zobaczyłam w mojej tabelce same "0" za słodycze. I tym sposobem od ponad 3 tygodni nie miałam w paszczy nic słodkiego :)

Basiu - ja do Ciebie zaglądam, śledzę sukcesy, odwiedzam i trzymam kciuki jak zapewne wiesz :) 

Po prostu uważam, że powinna być to ta sama waga z końca co na początku edycji, żeby uniknąć sytuacji w której przez kilka kolejnych edycji traci się powiedzmy 2 kg, ale ponieważ na początku kolejnej edycji znów jest zrost! W rezultacie powiedzmy dla przykładu po trzech edycjach powinno się ważyć -6kg, a waga realnie pozostaje bez zmian! W ciągu jednego dnia nie mogłaś "przytyć" 2 kg, jest to pewnie nagromadzenie wszelkich substancji, więc chyba lepiej żeby wyznacznikiem do odchudzania była ta najniższa z podanych wag a nie chwilowy wzrost? Przynajmniej ja taką u siebie stosuję metodę, wtedy wiem, że faktycznie coś spadło, a nie tylko coś z chwilowej nadwyżki jaka powstaje np. po nawtranżalaniu się owoców na noc;) Taka moja opinia, rada - ale oczywiście rób jak uważasz :)

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.