3 lutego 2011, 16:21
Jutro Dietka 1300kcal . Wspomóżcie to i ja wspomoge;). Potrzebuje Was Bo wiem Że sama nie dam rady.To może Ja zaczne:
Waga:56kg
Wzrost:165cm
Cel:49kg.!
Edytowany przez Porrzeczka 3 lutego 2011, 16:22
3 lutego 2011, 19:34
tam jest 49 kg. bmi 18, jak już mówiłam.
- Dołączył: 2007-07-06
- Miasto: Avalon
- Liczba postów: 3508
3 lutego 2011, 19:35
Słodzik też nie ma kalorii, ale nie jest za bardzo polecany. Podobnie jak białe pieczywo, które zwykle jest mniej kaloryczne niż ciemne, pełnoziarniste, ale jest totalnie bezwartościowe.
Sól zatrzymuje wodę, jest niezdrowa i niepolecana nie tylko w diecie redukcyjnej.
- Dołączył: 2007-07-06
- Miasto: Avalon
- Liczba postów: 3508
3 lutego 2011, 19:36
> tam jest 49 kg. bmi 18, jak już mówiłam.
Tam, czyli gdzie? W pamiętniku?
3 lutego 2011, 19:38
nie, w temacie. rozmawiając na forum piszę o tym, co widzę na forum, a na początku wyraźnie jest napisane: cel - 49 kg.
- Dołączył: 2007-07-06
- Miasto: Avalon
- Liczba postów: 3508
3 lutego 2011, 19:44
"(...) nie twierdzę, że odchudzanie się do wskaźnika niedowagi jest normalne. ale wg mnie żadna z nas nie wie, jak będzie wyglądać przy danej wadze, więc ustala sobie mniej więcej pewną liczbę do osiągnięcia, a zatrzyma się w momencie, gdy będzie już zadowolona."
Revy, sęk w tym, że właśnie nie każda się zatrzyma w momencie, w którym będzie zadowolona. Wiele jest takich, które nigdy nie będą zadowolone. A kiedy zaczynasz się odchudzać w tym wieku, stosunkowo łatwo jest zrobić sobie krzywdę na całe życie.
Porrzeczka nie ma nadwagi, więc tak naprawdę w ogóle nie powinna się odchudzać, tylko ćwiczyć, bo jeszcze rośnie i dojrzewa. Jeśli jednak ma na to ochotę, to nikt jej nie zabrania. Tylko niech się najpierw zastanowi nad celem, jaki chce osiągnąć, a reszta dziewczyn niech pomyśli, czy warto pewne cele i dążenia wspierać.
3 lutego 2011, 19:54
owszem, nie każda się zatrzyma, ale tego nigdy się nie przewidzi i wirtualnie nie uchroni. osobiście uważam, że każdy potrzebuje wsparcia w odchudzaniu. nie po to jedynie, żeby motywować, ale głównie po to, by sobie nawzajem doradzać i chronić od głupot.
nie wiem, jaką dietę obiera porzeczka, ale skoro vitalia jest taka pro-zdrowotna, to myślę, że dostatecznie zagłębia się w czytanie tematów i pamiętników, by w razie, gdyby jej dieta nie była zgodna z ideą portalu to postąpi w swój ulubiony sposób i ją zablokuje, by nie stwarzała problemu i nie była niewygodnym użytkownikiem.
wg mnie najlepszym w ogóle sposobem na odchudzanie jest zwykłe zdrowe odżywianie i rezygnacja z produktów junk food, słodyczy, przekąsek typu czipsy oraz produktów, które same sobie zakazujemy (każdy ma obsesję na jakimś punkcie, ja np. muszę wykluczyć majonez, bo jak zacznę, to dodaję go do wszystkiego) i ponad wszystko aktywność fizyczna.
stąd moje mniej więcej 10 kg w 10 tygodni - kilogram na tydzień jest rozsądny.
szczerze mówiąc mi bardziej zależy na utracie centymetrów i ładnie wyrzeźbionej sylwetce.
- Dołączył: 2011-01-14
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 275
3 lutego 2011, 21:04
> A tak poza
> tematem Ile sól ma kalori? Bo na kalkuratorze
> pisze że nic a inni piszą żeby jej unikać na
> diecie.
dzieciaku, wez sie doedukuj troche zanim wezmiesz sie za odchudzanie!!! szok!!! twoja glupota w tym krotkim wpisie po prostu mnie zatkala... wybaczcie, ale nie wytrzymalam
- Dołączył: 2010-07-29
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 15412
3 lutego 2011, 21:27
no coz nie wiedza.. ale to nie znaczy ze odrazu trzeba zjechac ... :))) widze zarzarta dyskusje :)))