Temat: Czy to już bulimia?

Zdałam sobie sprawę, że chyba wpadam w zaburzenia odzywiania..Sprawa wygląda tak. Jestem dość szczupła, ale od jakiegoś czasu, gdy zjem więcej/coś niezdrowego, od razu łykam jedną tabletkę na przeczyszczenie, wmawiając sobie, że tylko po to żeby poczuć się lzej..Często też, zdarza mi się przejadać z nerwów, potrafie zjeść dosłownie 3/4 czekolady w godzinę, a dla uciszenia wyrzutów sumienia łykam własnie wspomniane wcześniej tabletki..Już sama nie wiem co o tym myśleć/..

 Jest cos takiego jak zaburzenia odzywiania i trzy rodzaje buimii, jezeli chcesz konkretna diagnoze, to raczej lekarz moze ci ja wystawic, a nie forumowicze. W skrocie - ma sie bulimie, gdy jedzenie jest obsesja. Z tego co piszesz, to na moje marne oko nie masz bulimii, ale gdybys poszla do psy, to na pewno pomoglaby (pomoglby)  ci polepszyc jakosc twojego zycia

No to nie jest normalne .. szukaj pomocy już Teraz

Bez przesady 3-4 czekolady, to obżarstwo, ale nie kompuls. Proszę nie mylcie pojęć, bo akurat na ten temat z autopsji wiem dużo. Samo przeczyszczanie natomiast podpada pod początki bulimii i to jest niepokojące. Radziłabym zastanowić się nad zapotrzebowaniem energetycznym i własną psychiką. To zwykle tam leży problem. 

Pasek wagi

gdybyś nie miała problemu z ed, nie byłoby tego postu. Kiedy masz już wątpliwości czas udać się do specjalisty póki nie jest za póżno 

Zaburzenie jak nic. Normalna osoba nie wpierniczy 3-4 czekolad poprawiajac tabletka na przeczyszczenie. Aby specjalista zdiagnozowal bulimie to podczas wpierniczania musisz sie czuc ze nad tym nie panujesz, i niec takie napady min 1 raz na tydzien przez min 3 miesiace. Jezeli, ktoregos z tych kryteriow nie spelniasz to wtedy zdiagnozowali by zaburzone odzywianie a nie konkretnie bulimie. Tak czy tak, najlepiej abys jak najszybciej zaczela sie leczyc.

dubel

MadameRose napisał(a):

Bez przesady 3-4 czekolady, to obżarstwo, ale nie kompuls. Proszę nie mylcie pojęć, bo akurat na ten temat z autopsji wiem dużo. Samo przeczyszczanie natomiast podpada pod początki bulimii i to jest niepokojące. Radziłabym zastanowić się nad zapotrzebowaniem energetycznym i własną psychiką. To zwykle tam leży problem. 
 

Kompuls i obżarstwo tez się łączą. Na zasadzie 'jak juz tyle zjadłam to i tak bede gruba, przytyje, więc co mi szkodzi kolejna czekolada, paczka chipsów, 2 bułki i zupka chinska'. A potem bach, opakowanie xenny żeby cokolwiek na to poradzić. Oczywiscie nie u wszystkich to tak wygląda, ale jak pisałam ED to często jeden wielki samonapędzający się kocioł. Tu juz sa początki - 4 czekolady i tabletka na przeczyszczenie. 'Normalna' osoba tego nie robi. 

Też piszę z autopsji.

Pasek wagi

Tak się zaczyna.. I lepiej zapanuj nad tym już teraz, bo pozniej będzie tylko gorzej..

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.