Temat: Zdrowa Rywalizacja Punktowa cz. 39: 19,10-22,11

1.waga 65,5kg KOŃCZE EDYCJE Z 0,5KG NA +.....NO TRUDNO....

2.wzrost 163cm

3.cel -3kg

4.wiek 33 lata

1tydz 42 ptk i -0,5kg

2tydz 39ptk-bz

3tydz 35ptk-@

4tydz 27 ptk-+1,6 kg

5tydz 30ptk --0,6kg uf!

Tydzień 5	Dieta:MŻ do 1800kcal				Różnica w wadze:-0,6
	Pon	Wt	Śr	Czw	Pt	Sob	Ndz	Suma
Dieta	1	2	2	0	0	0	2
Słodycze	0	0	0	0	0	0	2
Woda	2	2	2	2	2	2	2
Ćwiczenia	0	0	0	0	0	0	0
Balsam/pelling	1	1	1	1	1	1	1
Suma	4	5	5	3	3	3	7	30
Tydzień 4	Dieta:MŻ do 1800kcal				Różnica w wadze:+1,6
	Pon	Wt	Śr	Czw	Pt	Sob	Ndz	Suma
Dieta	2	1	0	1	0	0	0
Słodycze	2	0	0	0	0	0	0
Woda	2	2	2	2	2	2	2
Ćwiczenia	0	0	0	0	0	0	0
Balsam/pelling	1	1	1	1	1	1	1
Suma	7	4	3	4	3	3	3	27

1) Waga początkowa: 78,7 kg
2) Wzrost: 160cm
3) Cel do osiągnięcia: 74 kg 

4) Wiek: 29

I -  -0,2kg

II -  -0,3kg

III -  +1,0kg

IV - -0,6kg

V - -0,9kg

.
1) Waga początkowa: 58,5kg
2) Wzrost w centymetrach: 166cm
3) Cel do osiągnięcia: 56,5kg

5) Wiek:26lat

tydzień 1--> 69+10p. (57,5kg)
tyzien 2 --> 50+10p. (57kg)
tydzien 3--> 61p. (57kg)
tydzien 4 --> 26-10p. (58kg)
tydzien 5 --> 51p. (58kg)

4) Centymetry:

Cel na tę edycję: 76,5 kg

Waga obecna: 80 kg

Wzrost: 169 cm

Wiek: 32 lata

Tydz. 1:

tydz. 2:

Tydz. 3:

Tydz. 4:

Tydz. 5:

4) Centymetry:

WZROST: 178 cm,   WIEK: 34 LATA

             START  - 76,8 kg, CEL - 72 kg

tydz. 1 - pkt. 41, 76,5 kg
tydz. 2 - pkt. 50, 76,3 kg
tydz. 3 - pkt.  34, 77,3 :(
tydz. 4 - pkt.  42, 77,3 kg
tydz. 5 - pkt.  39, 78,1 kg

Cześć dziewczyny, witam w nowej edycji :)

Mam nadzieję, że ta będzie zdecydowanie pełniejsza energii niż poprzednia. Coś nam nie szło ;) Zachęcam do przestawienia się. Napiszcie o sobie kilka słów, jak to u Was jest z tym zrzucaniem kilogramów. Śmiało piszcie, kiedy dopada Was gorszy dzień. Po to tu wszystkie jesteśmy, żeby w takich chwilach wspierać się, dzielić informacjami, pomysłami, wiedzą i siłą :) Piszcie też, kiedy przepełnia Was energia, dzielcie się nią z nami :D

Jeśli gdzieś się po drodze zgubicie, w sensie..."o nie zjadłam kawałek ciasta"...nie przekreślajcie rywalizacji :) Wpiszcie co trzeba w tabelce i dalej do walki. Bez potknięć jeszcze nikt nie dotarł do celu. Także, moje drogie, spinamy się i nie ma wybacz. Jak nie dziś to kiedy??!! :) Jak nie my, to kto :D?

Zacznę od siebie. Mam na imię Ania. Lat 29. Od marca jestem mamą fajnego szkraba, Grześka. W ciąży przytyłam 20 kilo. Już ich nie mam, nawet z nawiązką. Ostatnio udało mi się nawet zobaczyć "5" z przodu wagi, której nie widziałam od lat. Teraz staram się doprowadzić ciało do porządku. Kilogramy to nie wszystko. Zamiast ładnego brzucha (nigdy takiego nie miałam) mam z przodu wiszący flaczek. Ogólnie na ciele brak jako takiej jędrności. Ale mam też postanowienie: wylaszczyć się :D I nie zamierzam rezygnować z tego postanowienia, choćby osiągnięcie go miało trwać kilka miesięcy, rok czy dwa :)

Nie wiem jak u Was z pogodą, ale w Olsztynie słabizna: siwo, szaro i brak słońca. Trzeba się przyzwyczaić. Złota polska jesień zaszczyca nas czasami...zatem dziewczyny do dzieła. Niech ta edycja będzie tą najlepszą. Nie poddawajmy się i walczmy o swoje. Dla siebie :)

I takie om niom niom:

Powodzenia, miłego dnia i tygodnia :)

super! hivision13 - przede wszystkim dzieki za poprowadzenie nowej edycji :) mam nadzieje ze w tym miesiacu pojdzie nam lepiej niz w poprzednim.

ja zaczynam kolejna edycje z waga, ktora jest wlasciwie moja docelowa - wiec jako cel wpisuje do zrzucenia 1 kg, ale tak naprawde chodzi mi glownie o poprawe kondycji, prace nad wygladem ciala (bo numerki to nie wszystko) i utrwalanie dobrych nawykow. i oczywiscie o to, zeby sie z Wami bawic tutaj dalej :)

powodzenia wszystkim!!!

Witam serdecznie!! W Ełku też pogoda beznadziejna, szaro, mokro i w ogóle widać mało świata (straszną mgłę dzisiaj mamy). Do wagi docelowej wciąż mi sporo brakuje, ale mam nadzieję, że dzięki Wam szybciej osiągnę swój sukces. A czemu w ogóle zaczęłam? W sierpniu byłam na weselu i jak obejrzałam zdjęcia, to się zwyczajnie załamałam. Naprawdę, nie przypuszczałam, że jest ze mną tak źle. Dlatego postanowiłam coś z tym zrobić i wziąć się za siebie tak konkretnie. Momentami jest bardzo ciężko, ale póki co nie załamuję się i kontynuuję walkę. Tym razem naprawdę chcę zwyciężyć. 

Hejka :) to już któraś edycja w której biorę udział i na początku mam piękne postanowienia a potem wszystko leci na łeb na szyję :/ Od września zaczęłam pracę i posypały się ćwiczenia, dobrze że chociaż bieganie pozostało. 

Z tą edycją przyszedł czas na zmiany! Mam opracowaną dietę na 2msce i zamierzam się jej bezwzględnie trzymać! 

Powodzenia dziewczyny! Widzimy się na podium :D

Cześć dziewczyny, to moja kolejna edycja i mam nadzieję, że w tej pójdzie jak z kopyta :) Mam 29 lat i do wagi docelowej mam jakieś 20 kg, więc raczej sporo, ale przyjęłam metodę małych kroków i nie będę sobie wkręcać presji, że muszę szybko wszystko zrzucić, bo to przecież bez sensu. Największą przeszkodą w procesie odchudzania są dla mnie weekendy i chwilami moja praca, bo jest dość dobijająca i stres mnie czasem pokonuje. Nawet nie chodzi o to, że się pod wpływem stresu obżeram, ale jestem taka rozmemłana i nie ma mowy i ruchu i zbilansowanym posiłku tylko jem cokolwiek i idę spać. 

A dzisiaj w Zielonej Górze trochę pokropiło, ale jest dość ciepło i słońce chwilami się pokazuje. Taka jesień może być :) Powodzenia w tej edycji!