- Dołączył: 2010-09-15
- Miasto:
- Liczba postów: 225
23 stycznia 2011, 18:53
Nowa akcja : NOW OR NEVER!
Chcialabym zebrac dziewczyn ktore wspolnie
ze mna chca sie codziennie wspierac i motywowac do odchudzania.
Idea tej grupy bedzie przestrzeganie wyznaczonego limitu kalorycznego,
ponadto kazda z nas podpisze kontrakt zobowiazujacy do cwiczen.
Skopijuj i wypelnij kontrakt:
Nick:
Waga:
Cel:
Jak chce tego osiagnac:
Zobowiazuje sie do:
***
Bedziemy codziennie wklejaly nasze menu.
Postaramy sie cwiczyc 5 razy w tygodniu(zawsze pamietajac o rozciaganiu).
Bedziemy pily duuuzo wody mineralnej, herbaty zielonej/czerwonej.
Bedziemy dzielily sie motywacjami, przepisami i wszelkimi radami.
Zaczynamy: 24 stycznia
Konczymy pierwszy etap: 13 lutego
Uczestniczki:
SweetCarmel
waleczna18stka
Rasta.Angelika
kasiaxddd
anneciaa
Krummie
MalaPerelka
raspberryJ
***
Razem odniesiemy sukces ! ;*
Edytowany przez SweetCarmel 24 stycznia 2011, 14:04
6 lutego 2011, 21:37
Rozumeim Andzia;))
Dasz radę na tą 2 ;) 3mam kciuki:)
6 lutego 2011, 21:37
Plus do tego, że się mogę przyznać do jednego. Jestem śmierdzącym leniem! To jest nawet za mało powiedziane. Jestem uzależniona od Vitalii przez co zaniedbuję naukę sama to zauważyłam, dieta staje się moim całym życiem. Na każdym kroku myślę o diecie o vitalii! Rano jak wstanę wchodzę na laptopa i na Vitalie, przychodzę ze szkoły obiad i odrazu Vitalia! A nauka gdzie? Chyba powiem babci aby mi założyła hasło na laptopa i dopiero będę mogła wejść jak się nauczę bo nie widzę innego wyjścia już. Mam dość siebie! Wzięło mnie na...
6 lutego 2011, 21:39
A ja to zależy jaki dział:) teraz mamy łatwy średnia arytmetyczna, dominata , mediana;d i jest good a spr mamy z Tallesa, cechy trójkatów, podobieństwa Grr nienawidzę!
6 lutego 2011, 21:39
Ech dzięki Natalka :*
Anetka może Ty również masz jakieś zaburzenia? powinnaś iść do poradni psychologiczno-pedagogicznej na badania. Badanie może są śmieszne, ale jak sama mówisz potrzebujesz więcej czasu na wszystko.
6 lutego 2011, 21:40
Ja też jestem uzależniona od vitali;/;/
6 lutego 2011, 21:42
W 1 klasie gimnazjum miałam taką super Panią która brała każdego do tablicy. Albo siedzę tak aby mnie nie wzięła do tablicy bo nie rozumiem a ona to widziała i nie tylko u mnie widziała, że nie umiem. Jak ktoś nie umiał od razu umiała powiedzieć kto to jest. Brała do tablicy i pierwszy przykład robiła tłumacząc mi i całej klasie po czym kazała zrobić samej z czym jak był jakiś błąd to robiłam do tond przykłady aż napiszę cały sama i dobrze! I wyszłam z zagrożenia na 3! A ta baba nic nie umie wytłumaczyć! No przecież to jest TRYWIALNE!
6 lutego 2011, 21:44
To jest silniejsze od nas Natalka! Ja jestem przerażona... policzyłam ile siedziałam najdłużej na Vitalii... od 5 rano do 2 w nocy! Przez cały dzień z przerwami na kibelek i jedzenie... Chciałabym zawiesić na jakiś czas, ale to by było nie opłacalne i nie chcę tracić kontaktu z wami.
6 lutego 2011, 21:46
Ja mam teraz spoko;d pokolei chodzimy do tablicy i nie drze się ani nic wytłumaczy i jest zajebiście
ale całe gimnazjum miałam kose na lekcji chowaliśmy się ,żeby nas nie wzięła a ona np. był 2 marze wiadomo było ze pójdzie 2 ,3 , 5 nr sobie dodawała mnozyla ;) wszyscy ze stresowani bo jak sie nei rozumialo 1 stawialaale jakoś udało mi się wytrwac i dzieki niej teraz jest latwiej ale wtedy byla masakra
6 lutego 2011, 21:46
tez trzymam kciuki ze dasz radę!:* Ja mam funkce kwadratowa..parabole itp...nierownosci kwadratowe, najmniejsza i najwieksza wartosc...itp...liczenie delty miejsc zerowych, wierzchołkow...rzygam tym
6 lutego 2011, 21:47
ja mam teraz tragedie jeden wielki wrzask na lekcji ;P