- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
4 września 2015, 07:29
Witam Panie i panowie, chciałam poradzić sie was gdyż mam problem :/ otóż polega on na tym że codziennie trzymam dietę oraz ćwiczę a jak idę gdzieś na imprezę np urodziny itp. To w głowie wyłącza mi się dieta i wpiepszam wszystko w dużych wręcz ogromnych ilościach :/ nie potrafię się oprzeć a na drugi dzień mam wyrzuty sumienia:/ potem wmawiam sobie ze to ostatni raz ale i tak na następnej imprezie robie to samo. Proszępomóżcie!!!!
4 września 2015, 07:35
nie bardzo rozumiem jakiej pomocy oczekujesz? Żeby Ci nagadać, ze tak się nie powinno robic? Ze marnujesz w ten sposob efekty diety? Przeciez to wszystko wiesz.
4 września 2015, 07:49
Przecież impreza nie odbywa się codziennie, więc w czym problem?
Nawet jeśli raz w tygodniu pochłoniesz całego prosiaka z grill'a to nic się nie wydarzy...
4 września 2015, 08:14
Możesz sobie pozwolić na małe grzeszki, wiadomo. Ale sięgając po dokładkę przypomnij sobie Twoją cieżką pracę w tygodniu i odpowiedz sobie na pytanie czy warto to wszystko zaprzepaścić. Krok do przodu i dwa do tyłu.
Oczywiście jeśli takie imprezy są ok 1 raz w miesiącu to nic się nie stanie .
4 września 2015, 09:25
zalezy jak często są te imprezy. jeśli raz w tyg, a nie co kilka dni czy raz na 2 tyg, to nic się nie stanie jeśli troche odstąpisz od diety
4 września 2015, 09:39
W każdej religii jest tak że świętując wyprawia się ucztę, w niektórych państwach niedziela jest jedynym dniem kiedy można jeść słodycze, zwierzęta poszczą zimą a zbierają zapasy i ucztują latem. Cały świat się kręci przy takiej zmienności, czemu chcesz się wyłamać i mieć tylko dietę? Myślisz, że twój organizm będzie z tego zadowolony, że burzysz jego naturalną harmonię?
4 września 2015, 09:48
Jeśli "wyłącza" Ci się dieta, gdy masz wokół siebie dużo jedzenia, to najprawdopodobniej jest niedopasowana do Ciebie, może ma za mało kalorii, może konkretnych składników. A może omijasz posiłek przed imprezą, żeby zrekompensować grzeszki? Jeśli tak to nie rób tego, idąc sytą nie rzucisz się na jedzenie
4 września 2015, 10:09
przeciez codziennie nie chodzisz na imprezy. raz na jakis czas jak pozwolisz sobie zjesc nieco wiecej, bardziej kalorycznie i mniej zdrowo to nic Ci sie nie stanie. no chyba ze chodzi o to, ze wylacza Ci sie dieta i zalacza obzeranie a to juz do niczego dobrego nie prowadzi. powodem moze byc albo zwykle lakomstwo, albo zle dopasowana dieta (zwykle Ci ktorzy sie glodza maja napady na jedzenie).