Temat: akcja: 21 stycznia - 21 marca >> piękne na wiosnę ;)

asienkazz22 codziennie nie jem musli z bananem, czasem jem płatki kukurydziane z mlekiem, musli fitella truskawkowe z kilkoma łyżkami płatków owsianych albo czasem kanapki. A ważę 54 kg, wiem mało ale moje ciało nie jest i tak idealne takie jakbym chciała... mimo iż tyle ważę.

ja też chcę 54 ;(  ;D

koteczekk ja tez waze 54 kg i tak samo uwazam jak Ty ze moje cialo mimo tej wagi nie jest idealne i naprawde mam co nieco do zrzucenia:)i chce do tego dazyc tylko poki co musi sie ustabilizowac troche moje zycie i skonczyc problemy bo neistety to nie sluzy mojej diecie;/koteczekk a ile masz wzrostu?

dobra juz sobie zerklam ,, ulala kochana to moim zdaniem chyba jednak super wygladasz jak przy wzroscie 172cm  wazysz 54kg bo ja mam tylko 163 cm wiec duza roznica

a ja 173 i 62 kg, więc nie za ciekawie :D

kiiwi: tragicznie nie jest, ja też jeszcze niedawno tyle ważyłam ;P widzę po pasku, że startujemy z taką samą wagą i dążymy do takiej samej wagi ;D

ładnie mi szło do tej pory, no ale musiałam dzisiaj wszytsko zawalic 2 pączkami. trudno, stało się. jutro dietka dalej :)

czesc dziewczyny:)ja na cale szczescie wczoraj sie nie dalam paczkom i temu ze tlusty czwartek to trzeba cos zjesc takiego, kolezanki jeszcze mnie wieczorem po 21stej namawialy na paczka ale nie kupilam:D zjadlam sobie w dzien tylko 4 sezamki i tyle:)jsli chodzi o dzisiejszy dzien to zaczal mi sie wczesnie bo juz po 6stej;/ teraz juz jestem po sniadanku i niedlugo zamierzam wyruszyc do jakichs sklepow kupic spodnie, mam nadzieje ze dalej mam rozmair 36 hehehe,i ze kupie jakies fajne w ktorych bede super wygladac:)musze zabrac ze soba szpilki bo  zacznie sie wiosna a wraz z nia polbuciki , ehh doczekac sie nie moge, widzialam juz nawet taki fajny plasczyk i zamierzam go kupic ale to juz nie w Polsce:P jeszcze 4 dni i wyjezdzam:):)milego dnia kochane:*trzymajcie sie cieplutko:)

a ja wszamałam trzy pączki i dziś jeszcze pół z wczorajszych resztek.. 

zagubiona89 nie przejmuj sie:)ale jesli juz cos sie "rozsypalo" no to trzeba posprzatac:)wziasc sie w garsc i odrobic straty, nie ma sie co dolowac bo to niczemu nie pomaga:*trzymaj sie:)

No a jak tam dziewczyny Wam dzien mija?Ja wrocilam do domu z miasta ale niestety nie kupilam zadnych spodni, bylam na targowicy ale masakra nic nie bylo a chcialam troche taniej jakies jeansy kupic ale widze ze trzeba dolozyc wiecej i kupic w sklepie, no a poza tym to zjadlam wlasnie obiadek, a dokladnie ziemniaki+ mintaj+ surowka z czerwonej kapusty:)najadlam sie i teraz bede odpoczywac a potem zobacze co to bede robic:)