- Dołączył: 2010-02-12
- Miasto: Wieden
- Liczba postów: 8538
4 lutego 2011, 15:03
a ja niedawno wrocilam ze sklepu, kupilam sobie rozne produkty na salatke i zrobilam sobie pysznaz kapusty pekinskiej, fasoli czerwonej, kukurydzy i zielonego ogorka , polalam to sosem z torebki czosnkowo- ziolowum ale tylko rozrobiony z woda i zjadlam cala miche, a wyszlo tylko 170 kcal:)najadlam sie bardzo i przynajmbniej bylo to cos zdrowego:)
- Dołączył: 2010-02-12
- Miasto: Wieden
- Liczba postów: 8538
4 lutego 2011, 21:23
dziewczynki kochane gdzie sie podziewacie:(nie ma tu nikogo, ani z kim popisac ani nic:(
4 lutego 2011, 21:33
Ja jestem,ale też widzę że nie ma tutaj nikogo :(
- Dołączył: 2010-02-12
- Miasto: Wieden
- Liczba postów: 8538
5 lutego 2011, 09:55
czesc wszystkim:)weszlam jeszcze na chwile na kompa zeby do Was napisac bo zaraz zmykam na miasto w poszukiwaniu butow:)moze akurat kupie sobie cos fajnege no i znajde te buciki:)sobota zaczela mi sie dobrze, na snaidanko zjadlam 3 srednie kromki chleba wieloziarnistego z szynka drobiowa i ogorkiem zielonym i wypilam kawe:)teraz wlasnie sie zbieram do wyjscia, ide ulozyc sobie ladnie wlosy, takze odezwe sie jak wroce albo jak bede ogolnie miala mozliwosc wejsc na kompa, takze trzymajcie sie cieplutko i nie podjadac mi tam nic!!:P:P:P pilnujcie swojej dietki laski, papap buziaki
5 lutego 2011, 10:10
Hej, ja zjadłam na śniadanko dwie kromki chleba razowego cienko posmarowanego masłem z dżemem jagodowym,a do tego cieplutka kawa zbożowa. A jak się najadłam.. ;p Mam nadzieję,że dziś będzie lepiej.
- Dołączył: 2011-01-18
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 68
5 lutego 2011, 10:30
moje dzisiejsze śniadanie to kromka pełnoziarnistego chleba sojowego (90g.), dwa liście sałaty, dwa plastry chudej szynki, dwa plastry pomidora ; zielona herbata z maliną.
ostatnio kombinowałam z dietą dukana, south beach itp. ale... chcę się zdrowo odżywiać, chudnąć wolno i trwale.
5 lutego 2011, 11:07
hej !
ja zjadłam na śn I płatki owsiane 50g-180kcal, serek wiejski 70g-60 kcal , 3ł dzemu truskawkowego 60kcal = 300 kcal wszedzie piszą ,że zapychają na długo , zobaczymy ? złe nie były , nawet dobre . jesli bedą sycące na długo dokupie sobie dodatki.
Tak mi się marzy od pń. iśc na basen we wt. - czw. a wpń.-śr.-pt. na ćwiczenia. mam do wyboru step albo fitness . Polecacie może który lepszy ?
- Dołączył: 2010-09-29
- Miasto: Bydgoszcz
- Liczba postów: 84
5 lutego 2011, 12:00
a ja właśnie idę zrobić śniadanko-obiadek
heh, co do ćwiczeń to dziś nie mam siły, po imprezie jestem, a później trzeba iść do pracy, ech
miłego dnia dziewczyny
- Dołączył: 2010-02-12
- Miasto: Wieden
- Liczba postów: 8538
5 lutego 2011, 17:18
czesc skarbenki jak Wam leci sobota?:)