© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
2 lipca 2015, 20:09
Szukam dziewczyn <160 do grupy wsparcia! U nas, niskich, widać każdy kilogram! Gdzie jesteście, niskie? 
2 lipca 2015, 22:20
może być 162?? : ) wszyscy mi mówią że niska jestem : )
2 lipca 2015, 22:34
Ja niestety 167 cm. Szpilki tylko w snach.
2 lipca 2015, 22:51
wampirek jak.schudlas ?
Zaczęłam niezbyt zdrowo, bo od Dukana, chociaż wydaje mi się, że podeszłam do tego rozsądnie tzn liczyłam kalorie, żeby nie zejść poniżej PPM, piłam 3 l wody dziennie, czasem też wpadło coś zakazanego. Pierwszą fazę, tą kiedy je się samo białko zrobiłam oczywiście zgodnie z zasadami, potem w fazie białko+ warzywa był 1 cheat day w tygodniu i tak przez jakieś 2 miesiące, potem odkryłam zmodyfikowaną wersję tej diety tzn: w poniedziałek- białko, wtorek : białko+ warzywa, środa: białko+ warzywa+ owoce i tak dalej, aż do niedzielnego cheat meal, a od poniedziałku znowu to samo. I tak przez kolejny miesiąc, potem sobie trochę odpuściłam, a aktualnie sprawdzam na sobie coś co wyczytałam w artykule na stronie Potreningu.pl, czyli, że jedzenie węglowodanów na kolację poprawia skład ciała, na śniadanie powinno się jeść białko i tłuszcze, posiłki jedzone w ciągu dnia powinny zawierać białko, tłuszcze i węgle, natomiast kolacja ma być z przewagą węgli. Zobaczymy, co z tego będzie, na razie po 10 dniach takiej diety kolejny kilogram za mną:))
2 lipca 2015, 23:01
Rozstępy to nie jest nic strasznego. Musisz je zaakceptować i niech będą dla Ciebie tylko symbolem tego, że zrobiłaś cudowna rzecz - dałaś zycie małemu czlowiekowi. Co do wyrzutów sumienia czasu nie cofniesz i nie wiesz czy jakbyś smarowania byłoby lepiej. Ja dbalam o skore od początku ciąży i tak wyszły mi jakieś malutkie na biodrach biuście boczkach itd bo tak już mam zapisane w genach (po mamie). Jeśli nie czujesz się dobrze ze swoim ciałem to zrób wszystko co jest w twojej możliwości a resztę zaakceptuj!!Ja schudłam już w sumie ponad 10 kg, a z ostatnimi kilogramami bujam się już trzeci miesiąc, bo z jednej strony widzę, że już jest w miarę ok, a z drugiej, wiem że nigdy nie będę wyglądać tak, jakbym chciała, bo zaniedbałam się będąc w ciąży, a może gdybym używała jakiegoś kremu, nie miałabym całego brzucha w rozstępach :((
Niby akceptuję... A potem znajduję w szafie króciutką bluzkę, odkrywającą brzuch, w której chodziłam 5 lat temu i akceptacja idze się pier*****.
2 lipca 2015, 23:51
.
Edytowany przez 359be42f38873727483c81769cefba1a 6 lipca 2015, 20:19
3 lipca 2015, 02:25
Mam 153 cm wiec widać każdy dekagram, Bóg mnie nie lubi 
3 lipca 2015, 07:02
158 cm i 5 kg do zrzucenia :)
3 lipca 2015, 08:56
Ale nas dużo! :O Bardzo się cieszę <3 Staram się wszystkie dodać do grupy, ale niemałe z tym zamieszanie, tak więc, jeśli któraś jeszcze nie została dodana - dodajcie mnie do znajomych i wtedy będę wiedziała i wyślę wam zaproszenie :) cmok
3 lipca 2015, 09:55
160 - z chęcią dołączę.
