Temat: Zdrowa Rywalizacja Punktowa cz. 35: 1.06-5.07

Zdrowa Rywalizacja Punktowa, część 35

Czas trwania: 5 tygodni
1 czerwca (poniedziałek) - 5 lipca (niedziela)

zapisy ZAMKNIĘTE przyjmujemy już tylko osoby z poprzednich edycji


Zapraszam wszystkich serdecznie do 35 części naszej wesołej rywalizacji! Na czym polega akcja? Na wspólnej walce z kilogramami! Jeżeli chcesz pozbyć się nadprogramowych kilogramów i prowadzić zdrowy tryb życia, to miejsce jest dla Ciebie. Co z tego masz? Uczestnicy poprzednich edycji ZRP mogą potwierdzić, że dzięki tej niewinnej rywalizacji zyskasz motywację, wsparcie w grupie, miejsce do wygadania się na każdy temat i oczywiście nowych znajomych. Wszyscy dążymy do tego samego: zbudowania w sobie zdrowych nawyków żywieniowych łącząc je z ćwiczeniami!

Zasady:

1) Zapisy do Zdrowej Rywalizacji Punktowej cz. 34 zbieram do wyczerpania 30 miejsc lub do poniedziałku 1.06 do północy. Pierwszeństwo mają osoby z poprzednich edycji.

2) Akcja trwa do 5 lipca maja. Potem kolejna część...

3) Każdego dnia zdobywamy punkty za dane kategorie opisane poniżej. Należy wpisać je do tabelki, po czym w każdy poniedziałek tworzony będzie ranking - zarówno ogólny jak i tygodniowy - według zdobytych punktów.
4) Zgłaszamy się do akcji poprzez wklejenie poniższej tabelki. Wklejona tabelka = chęć uczestnictwa.Przy dopisywaniu punktów czy w kolejnych tygodniach EDYTUJEMY post z naszą tabelką, nie dodajemy nowych - wszystko po to, by było przejrzyście i łatwo dla mnie znaleźć Wasze tabelki.
5) Pogaduchy zostawiamy na później - kiedy nasza grupa będzie pełna i gotowa do ruszenia zacznie się pisanie o wszystkim i o niczym. Do tego czasu proszę o wklejanie tylko tabelek, bez zbędnego zaśmiecania. Czyt. wyżej.
6) Osoby na rygorystycznych dietach nie zostaną przyjęte do grupy (głodówki, diety poniżej 1000 kcal). To samo tyczy się osób dążących do wagi poniżej normy.
7) Bardzo proszę o zapisywanie się tylko osób zdecydowanych, które nie wykruszą się po kilku dniach i są pewne, że wytrwają do końca.
8) Gramy fair. Jeśli chcecie kogoś oszukać - to tylko siebie. Wpisujemy więc punkty zgodnie z prawdą.

Zgłoszenie do akcji:
Twoje zgłoszenie = wklejenie tabelki. Nie musicie pisać postów z prośbami o dodanie. Jak tylko dodasz swoją tabelkę automatycznie jesteś zapisana/y do naszej rywalizacji. Jeżeli masz problemy ze skopiowaniem i wklejeniem tabelki polecam zmianę przeglądarki na Mozillę Firefox. Na niej wszystko powinno działać prawidłowo! Z tego co wiem, w Chromie czy Explorerze są problemy, więc Firefox jest raczej niezbędny;) Innym sposobem jest wklejenie tabel do Worda i z Worda na vitalię. Wszelkie problemy proszę zgłaszać do mnie w wiadomości.

Co należy podać przy zgłoszeniu?
1) Wagę początkową (z jaką dołączamy do akcji)
2) Wzrost w centymetrach
3) Cel do osiągnięcia – pod koniec edycji napiszcie proszę ile łącznie schudłyście, to mi bardzo ułatwi sprawę w liczeniu
4) Centymetry (mierzymy najszersze miejsca)

5) Wiek (jeśli ktoś bardzo nie chce, to nie jest to obowiązkowy punkt).

zeberka363 napisał(a):

czy TO liczymy jako słodycz? bo wygląda cudnie https://fitstylemotivation.wordpress.com/2013/08/2... a to dla Ciebie - bardzo ciekawe wege przepisy http://www.jadlonomia.com

Widziałam już dzisiaj ten przepis - na motywatorze http://motywatordietetyczny.pl/2014/05/dietetyczny-sernik-z-musem-truskawkowym/, też mi się spodobał :)

Szpilkaa napisał(a):

A chcesz teraz do nas dołączyć? Miałabyś tylko 1 tydzień do tyłu, a uczestnicy z poprzednich edycji wg regulaminu mają prawo do zapisu ;)

Ja?

Pasek wagi

Wyświetla Wam się mój poprzedni post, bo u mnie się rozjeżdża?

Pasek wagi

Szpilkaa napisał(a):

Mohiito napisał(a):

Szpilkaa w klasyfikacji za pierwszy tydzień wkradł się mały błąd, ja straciłam 1 kg, a nie 0,1 kg tak jak wpisałaś  Punkty się zgadzają No i gratuluję dziewczynom na podium i tym poza nim 
Sorry, już poprawiam :)

Dziękuje ;)

nelke85 napisał(a):

Wyświetla Wam się mój poprzedni post, bo u mnie się rozjeżdża?


Nie wyświetla mi się. Widzę tylko rozjechane, pomarańczowe tło.
Coś się knoci ostatnio Vitalia :PP

Pasek wagi

też mam pomarańczowe tło.

cześć malami! pamiętam Cię ;)

nelke, a Ty nas przypadkiem znowu nie opuszczaj! :)

Pasek wagi

Szpilkaa napisał(a):

A chcesz teraz do nas dołączyć? Miałabyś tylko 1 tydzień do tyłu, a uczestnicy z poprzednich edycji wg regulaminu mają prawo do zapisu ;)

pewnie ze chce, a chce ci sie tabelki mojej szukac podczas pdsumowywania? 

Szmat czas minelo, jak przegladam posty to wlasnie tez kojaze niektore z nickow ale najbardziej ciebie szpilka i sweety234 wytrwale jestescie dziewczyny :)

jeja, właśnie skończyłam depilować nogi. NIE CIERPIĘ tego. uwielbiam stan już "po", ale sama depilacja mnie zawsze dobija. i żeby to potem gładziutkie było przez miesiąc, ale u mnie max 1.5 tygodnia jakoś to wygląda, a potem "odrosty" wyłażą. i trzeba czekać, aż porządnie odrosną, bo inaczej kiepsko mi idzie wyrywanie. macie jakieś dobre metody? chciałabym sobie laser machnąć, ale nie mam fortuny :/ 

no, a poza tym poćwiczone dzisiaj 45 minut siłowych, plus godzina marszu. (impreza)

zeberka363 napisał(a):

czy TO liczymy jako słodycz? bo wygląda cudnie https://fitstylemotivation.wordpress.com/2013/08/2...

 wygląda jak słodycz, ale "formalnie" raczej nią nie jest. 

ja z kolei mam problem z daktylami. formalnie to owoce, ale pewnie z cukierniczką mogą stanąć w zawody, kto ma więcej cukru. no, ale to owoce, więc jednak nie liczę. niemniej, muszę się mocno hamować, żeby nie pochłonąć piętnastu sztuk za jednym zamachem... napisał(a):</p

:>" title= napisał(a):

:>" class="emoticon" data-code= napisał(a):

:>" style="font-size: 14px;">

to dla Ciebie - bardzo ciekawe wege przepisy http://www.jadlonomia.com

jadłonomię znam, i bardzo polecam, pyszności! :) 

femella ja się zastanawiam nad zakupem lumei phillipsa, tylko, że jednak trochę to kosztuje. Z drugiej strony jest tańsze niż kilka zabiegów laserowych u specjalisty. Na depilację bym się nie porwała, bo jestem zupełnie nieodporna na ból, poza tym ja mam codzienny nawyk golenia nóg i sądzę, że ten okres, kiedy włosy odrastają, by mnie do szału doprowadzał.

nelke ja też mam pomarańczowe tło z logiem vitalii i napisem "misja bikini" może nieświadomie zostałaś nośnikiem reklamy ? ;)

zeberka dzięki za link - ostatnio się zastanawiałam co zrobić ze szparagami :)

Vitalia się faktycznie kaszani - mi sama zmieniła rozmiar czcionki na jakieś wielkie kulfony na pół strony :)

Kasiachochlikow napisał(a):

femella ja się zastanawiam nad zakupem lumei phillipsa, tylko, że jednak trochę to kosztuje. Z drugiej strony jest tańsze niż kilka zabiegów laserowych u specjalisty. Na depilację bym się nie porwała, bo jestem zupełnie nieodporna na ból, poza tym ja mam codzienny nawyk golenia nóg i sądzę, że ten okres, kiedy włosy odrastają, by mnie do szału doprowadzał.nelke ja też mam pomarańczowe tło z logiem vitalii i napisem "misja bikini" może nieświadomie zostałaś nośnikiem reklamy ? ;)

No właśnie dziwne :)

Pasek wagi

Maalami i Nelke, jeśli macie ochotę, to wklejajcie tabelki na 18 stronie, zapamiętam przynajmniej gdzie Was szukać :D

Co do depilacji... Nie znoszę jej... Mam depilator taki przedpotopowy, już chyba z 16-17 lat ma i nie cierpię go używać. Myślę nad zmianą. Czy któraś z Was ma ten model Brauna, którym można depilować pod wodą?

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.