15 stycznia 2011, 12:33
Witam!
Cel: ok 20 kg mniej do 1.07.2011
Metoda? Jaka się wam żywnie podoba.
Ważne by się wspierać! By mieć motywację!
KTO ZE MNĄ?
- Dołączył: 2008-11-14
- Miasto: Ireland
- Liczba postów: 482
10 marca 2011, 21:48
hejka kochane !u mnie dieta lipa
mam jeszcze @
i jakieś zmienne nastroje.
- Dołączył: 2008-11-14
- Miasto: Ireland
- Liczba postów: 482
10 marca 2011, 21:51
luizka jestem jestem. przez ostatnie dni miałam duzo latania i ne mialam kiedy sie odezwać! na wagę nie staje narazie dopóki mi @ nie odejdzie
w polsce nie bylo dietkowo i o dziwo tylko dwa kilo mi przybyło ale to nic
spadnie!
- Dołączył: 2011-01-07
- Miasto: Nibylandia
- Liczba postów: 1620
10 marca 2011, 21:56
hej ja też żyję nadal chora caly boży dzien pracę pisałam jestem wykończona, jutro wyjazd do Torunia na studia, i moje urodziny w niedzielę tak chciałam zobaczyc 6 z przodu.,,,,,,, a tu tylko do 4 w siódemce dojechałam:((((((, postaram się jeszcze wpaść przed wyjazdem
- Dołączył: 2011-01-15
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 857
11 marca 2011, 17:35
kini jasne że spadnie! uwielbiam Twój optymizm jest zaraźliwy!;D też mam jakiś dziwny nastrój do @ mam jeszcze tydzień conajmniej a już czuję że we mnie wody przybywa i te nastroje ahhh , nawet nie mam chłopa żebym się mogła z nim pokłócić
I jakoś tak spaaać mi się chce,zmęczona trochę chodzę,może to dieta i ćwiczenia,może po prostu przesilenie jakieś wiosenne przedwczesne,może stresy... kupiłam żelazo i zaczynam łykać podwójną dawkę magnezu,zwiększam porcje warzyw,może będzie mi się chciało wreszcie wstawać z łóżka :)też tak macie?Dziś na pocieszenie kupiłam sobie ten zachwalany przez vitalijki produkt Eveline pt "aktywne serum modelujące brzuch i pośladki"-zobaczymy czy to cudo działa ;)
zaga pomyśl sobie ile kg już za Tobą,prędzej czy później zobaczysz tą 6-tkę,nieważne że teraz się nie udało,jedziemy dalej z tym koksem tak jak nasz organizm chce,poczekamy!!!chyba warto! jeszcze 2 miesiące temu chciałyśmy chociaż te 5 kg schudnąć
- Dołączył: 2008-11-14
- Miasto: Ireland
- Liczba postów: 482
11 marca 2011, 17:42
hejka kochane! a ja od jutra zamierzam trzymać się kurczowo
dieta South Beach. poczytałam dokładnie i zobaczymy co będzie
właśnie spisuje sobie przepisy na cały tydzień i przykleję na lodówkę! mam jeszcze @ ale to nic od jutra dieta trzymana co do grama
- Dołączył: 2008-11-14
- Miasto: Ireland
- Liczba postów: 482
11 marca 2011, 17:54
luizka mój optymizm to jakoś tak mam
pomimo codziennych problemów to i tak myślę ze
"przecież wiecznie źle być nie może" stwierdzam ze jak będę się tak bardzo wszystkim przejmować to szkoda życia, a wiec wrzuciłam juz na taki tryb
" light życie" wszystko mam gdzieś i niech sie dzieje co chce i!!!!!!!!!!!! lepiej mi sie zyje z takim mysleniem ,mniej stresu, i przestalam juz darzyć do ideału bo przecież nie mogę być we wszystkim najlepsza i wszystko wiedząca.
a co do diety to grunt to sie nie poddać i po każdym upadku trzeba sie podnieść i isc dalej!!!!!!!!! - Dołączył: 2008-11-14
- Miasto: Ireland
- Liczba postów: 482
11 marca 2011, 17:57
ogłaszam ....wszem i wobec...
. ze do wakacji będę świetnie wyglądać w kostiumie kąpielowym!!!!!!
- Dołączył: 2008-11-14
- Miasto: Ireland
- Liczba postów: 482
11 marca 2011, 18:00
zaga spadnie ci do tej 6 z przodu....!!!!!!!!! powodzenia w Toruniu
- Dołączył: 2008-11-14
- Miasto: Ireland
- Liczba postów: 482
11 marca 2011, 18:01
damy rade!!!!!!!
Edytowany przez kini26 11 marca 2011, 18:02