15 stycznia 2011, 12:33
Witam!
Cel: ok 20 kg mniej do 1.07.2011
Metoda? Jaka się wam żywnie podoba.
Ważne by się wspierać! By mieć motywację!
KTO ZE MNĄ?
- Dołączył: 2008-11-14
- Miasto: Ireland
- Liczba postów: 482
9 lutego 2011, 10:55
zaga nic sie nie martw,ruszy ci waga.ja tez mam takie zastoje
ale trzymam diete i po kilku dniach waga rusza
- Dołączył: 2008-11-14
- Miasto: Ireland
- Liczba postów: 482
9 lutego 2011, 11:00
jestem wsciekla ,złapałam sie z mezem i odrazu zgłodniałam
żeby nie zjeść wyszłam na spacer,zaraz sie biorę za pranie a później wskakuje na sprzęt i muszę sie wyładować.....nie wiem dlaczego ale jak sie zdenerwuje to nerwy trzymają mnie jak w termosie "pół dnia"
Edytowany przez kini26 9 lutego 2011, 11:01
- Dołączył: 2011-01-07
- Miasto: Nibylandia
- Liczba postów: 1620
9 lutego 2011, 13:04
ehh ja też wyszłam z synekiem posapcerować;/ ależ naładowana jestem, to nioe fer;/ człowiek się stara przestrzega zasad a tu dupa.....
nawet mi sie pisać nie chcę, spadam dalej do nauki
- Dołączył: 2011-01-15
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 857
9 lutego 2011, 13:41
ja też mam wrażenie że mi mało co leci z wagi, to chyba ta faza zastoju,trzeba przeczekać ;) co złego minie, szkoda się denerwować
Kini dzięki za polecenie tej zumby-bombastycznie się wczoraj przy tym bawiłam
- Dołączył: 2011-01-07
- Miasto: Nibylandia
- Liczba postów: 1620
9 lutego 2011, 20:40
ehh zajęłam się nauką i jakos juz nie myślę o tej porażce.... jestem padnięta do jutra
- Dołączył: 2011-01-15
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 857
9 lutego 2011, 20:49
zaga jaka porażka? schudłaś już ponad 3 kg,trochę optymizmu! Miłej nauki.
- Dołączył: 2011-01-07
- Miasto: Nibylandia
- Liczba postów: 1620
9 lutego 2011, 20:56
no tak ale tydzień bez zmian a trzymałam dietę jak wcześniej, tak sobie myślę czy to nie porzez moje dwudniowe zaparcie, kurde mam właśnie ten problem od dwoch dni, przepraszam ,że tak tu piszę o moich dupnych sprawach;p, niby jem sporo błoninika a jednak jakiś klopot się pojawił
- Dołączył: 2011-01-15
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 857
9 lutego 2011, 21:00
zdarza się,no to widzisz, winowajca jest,jak będziesz "po" to się zważ i będzie ok:)
- Dołączył: 2011-01-07
- Miasto: Nibylandia
- Liczba postów: 1620
9 lutego 2011, 21:08
hehhe jak się uda być po;p
- Dołączył: 2011-01-15
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 857
9 lutego 2011, 21:12
jakby co-polecam herbatkę z kopru włoskiego jak nie chcesz brać nic typu xenna itp oj no uda się uda, pijesz dużo wody?ewentualnie jeszcze weźjakieś skłony skręty itp porób