15 stycznia 2011, 12:33
Witam!
Cel: ok 20 kg mniej do 1.07.2011
Metoda? Jaka się wam żywnie podoba.
Ważne by się wspierać! By mieć motywację!
KTO ZE MNĄ?
- Dołączył: 2008-11-14
- Miasto: Ireland
- Liczba postów: 482
1 lutego 2011, 20:13
gdzieś nam dziewczyny zniknęły,pewnie nie maja czasu
no ale my jesteśmy twardzielki
dajemy ostro hihihi
- Dołączył: 2011-01-15
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 857
1 lutego 2011, 20:55
pewnie wolą czytać jak pisać :P zresztą też tak mam jak jest duużo ludzi :P zaga ja wczoraj miałam takie podłamanie i przedwczoraj, jak patrzę na te moje chudziutkie dziewuchy z grupy, chodzę z nimi do bufetów, a one jedzą hurtowo frytki,ja piję wodę, albo wcinam jogurt, i tak sobie myślę,że jednak muszę się nieźle namordować, przychodzą takie chwile, na co, po co to...ważne zdać sobie sprawę z tego,że nasze możliwości pochodzą nie z siły mięśni czy wyglądu, ale naszej niezłomnej woli,a że to długo trwać będzie-trudno-czas i tak upłynie,ważne co się z nim zrobiło ;)w końcu też jakiś czas "pracowałyśmy" na wagę. nawet jeśli dzień jeden zjadło się za dużo to przecież co to jest w porównaniu do miesiąca, pączek zjedzony raz w miesiący to dziennie 10 kcal :D BĘDZIE GIT! TRZYMAM KCIUKASY! do wakacji nawet przy diecie nierygorystycznej te 10 kg to będzie wspomnienie,jak się jeszcze trochę postaramy to i 20 wpiszą się do wspomnień
- Dołączył: 2008-11-14
- Miasto: Ireland
- Liczba postów: 482
1 lutego 2011, 21:31
hejka luzika! no pewnie ze jak sie postaramy to i 20 zleci
kazda z nas ma dni takie a wiec kobietko głowa do góry i walczymy dalej!!!!!!!!!!!
na dzisiaj ja juz uciekam bo jestem zmordowana po ciężkim dniu
pa kochaniutkie do juterka !!!
aaaaaaaa dietka utrzymana u mnie i jest git!!!
- Dołączył: 2011-01-15
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 857
1 lutego 2011, 21:44
Kini! gratuluję kolejnego kilograma na minusie! u mnie dziś też już jest super,tylko nie ćwiczyłam, nie chcę na noc bo się tylko rozbudzę i spać nie będę mogła,ale już jutro do roboty ostro przystępuje :D podzielę się z Wami jednym fajnym ćwiczeniem na brzuszek(to z shape'a):
Połóż się na plecach i ustaw wyprostowane nogi pionowo w jednej linii nad biodrami.Stopy zadarte.Piłkę stabilizacyjną trzymaj między czubkami butów a dłońmi,łokcie wyprostowane..Opuść prawą nogę i lewą rękę tuż nad podłogę,utrzymuj w górze piłkę lewą stopą i prawą ręką. Wróć do pozycji z początku i powtórz na drugą stronę.Wykonaj 10-12 powtórzeń. (można ćwiczyć tak też bez piłki)
wg mnie to fajnie angażuje mięśnie brzucha.Buziaki
- Dołączył: 2011-01-07
- Miasto: Nibylandia
- Liczba postów: 1620
2 lutego 2011, 09:01
hejka kochane witam się w nowy dzień
dzisiaj weszłam na wagę 76,1 nie jest ideał ale spada:))))))), ide sobie kawę zrobić
- Dołączył: 2011-01-15
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 857
2 lutego 2011, 11:47
Zaga!!!!!!!!gratulacje!!!!!!!!
- Dołączył: 2011-01-15
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 857
2 lutego 2011, 13:45
Dziewczyny!jestem
przeszczęśliwa!odważyłam się wpełznąć na tą cholerną wagę! prawie się popłakałam ze szczęścia!zważyłam się po śniadaniu, dodam że jeszcze wczorajszego dnia nie przetrawiłam a tu taki wynik!Normalnie biorę się za ćwiczenia
dostałam mega powera!buziaki :D
3 tygodnie diety się opłaciły - Dołączył: 2011-01-07
- Miasto: Nibylandia
- Liczba postów: 1620
2 lutego 2011, 16:11
LUIZKA BRAWO:)))))) A PEWNIE ,ŻE SIĘ OPŁACAŁO;DJA dzisiaj na śniadanko musli zmlekiem w południe jabłko obiad 120g gotowanej piersi+ sałata lodoa ogórek pomidor i cebula, wiecie co ja strasznie kocham ziemniaki od tygodnia już nie jadłam , jestem z siebie dumna, od jutra ruszam z jakimiś ćwiczeniami, ja wejdę jeszcze na wagę w piątek jak mi się okres skończy, dzisiaj już troszke lepiej z moim samopoczuciem, a jak tam reszta naszych Pań
- Dołączył: 2011-01-07
- Miasto: Nibylandia
- Liczba postów: 1620
2 lutego 2011, 19:52
Szkoda, że znowu taka cisza:( no nic do jutra
- Dołączył: 2011-01-15
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 857
2 lutego 2011, 21:36
Tyle się dziewczyn deklarowało że chce się przyłączyć do nas i co? olały sprawę ;) 3 na placu boju zostały pilnują przybytku heheh