Temat: 20kg mniej do lipca! Kto ze mną?

buhehhehe matko Tereso;p
jejus mały się obudził z południowej drzemki wiec pewnie zaraz będę musiała znikać, fajnie mieć grono wspierających się osób
ja jak byłam w ciaży z grupa dziewczyn poznanych na forum ogólnodostępnym załżyłyśmy prywatne forum do tej pory tam jesteśmy wspieramy się, razem przeżywałyśmy porody część z nas spędza razem wakacje nawiązały się prawdziwe przyjaźnie, oczywiście większość z nas zna się już osobiście, nie wiem co bym bez nich zrobiła, dzięki nim trafiłam w pore do spzitala i uritowali moje dziecko

to tak w odniesieniu do więzi jakie sie tworzą

kaiseńka witamy

kaiseńka witamy

witamy kasienko pewnie ze sie uda do wakacji!a jaki masz plan diety lub jakieś ćwiczenia??????????

Moja dieta to MŻ !! Jem 5 posiłków staram się przekonać do wody bo niestety dla mojego organizmu nie jestem jej fanką.
No i słodycze ;( Pożegnałam się z nimi chociaż od czasu do czasu kostka czekolady żebym kiedyś nie dostała napadu i nie zjadła całej albo i dwóch z tęsknoty :P

A poza tym rowerek w zależności od dnia 30-60min i te 8śmio minutówki rankiem. Narazie ciężko mi wytrzymać dwie taka mam lichą kondycję ale mam nadzieję że będzie coraz lepiej.

Jestem w posiadaniu kijków do NW ale jakoś zima mnie nie zachęca do spacerów ... może jak zrobi się trochę cieplej to wyjdę z domu :)

A jakie są Twoje plany ? :)

MOTYWACJA TO PODSTAWA !!

Witam nowe panie ,widze że dużo mnie omineło ruch tu jak w rzymie od wczoraj he he , ja dziś na śniadanie zaliczyłam 1 kromke ciemnego chlebka 1 jajo z ketchupem a z pieskiem to jak ide to 1 godzina najmniej ide tzn biegne warzy 28 kilo i ma rok i 3 miesiące to bokserek ale z amstafem pomieszany więc niezła mieszanka , teraz obiad robie a za godzinke czy dwie na rowerek siadam, jem coraz mniej ale cześciej i to mnie cieszy, bo i lżej się czuję . I muszę przyznać żę jedzenie bez tłuszczu też mnie napiera do pracy , po jedzeniu nie czuję się ociężała tylko dostaje kopa energii heh do zobaczenia pózniej kochane...

O ile wpisów . Witam nowe osoby im więcej osób tym więcej motywacji. 0811pati właśnie to jest niesamowite,wystarczy zmienić sposób odżywiania i ma się o wile więcej energii. Widzę ,że dużo osób ma rasowe psy. Ja mam rudego kundelka,który ma już 8 lat ,nie wyobrażam sobie że teraz mogłoby jej nie być.OK ja już obiad prawie skończyłam robić (wyjątkowo bo zawsze mama robi ale jest niedziela to ją wyręczyłam)Mam nadzieję że wątek nie upadnie i będziemy razem zdrowo chudnąć

hej
Ja już p obidaku, jejuś ale pychotka, dzisiaj pierś pieczona  w foli niestety nie mam grila elektrycznego przyprawiona ziołami i przyprawą do grilla i fasolką szparagową.
Zgadzam się od razu człowiek się lepiej czuje:))

Ja jestem po rosołku zjadłam go z marchewką, cebulką i pietruszką . Mniam jest lepszy i bardziej syty niż z makaronem .Pierś z surówką zjem o 17 i na tym chyba zakończe jedzonko na dziś ewentualnie o 19 zjem pomarańczke i koniec .a i jeszcze na rowerku pośmigam ale to dopiero jak dzieci pójdą spać ....

chyba przesadziłam z treningiem :D wszystko mnie boli aua hehe,wczoraj byłam bliska rzuceniu się na cokolwiek co można zjeść i to nie z powodu głodu!to dziś sobie dałam taki wycisk że nie mam sił się nawet złościć na kogoś :D biorę się za naukę, mam jutro exam,trochę mi się nie chce,tymbardziej że wielką radochę mi sprawia oglądanie wokalistki the gossip na youtube to jest motywator!