Temat: Schudnijmy RAZEM - 99 dni do Świąt Wielkanocnych !!! Kto się przyłączy? ;)

HEJ WSZYSTKIM !!!

Odchudzanie zaczełam od tego poniedziałku z wagą 69,2... chciałabym zejść do minimum 55 no marzenie 52 lub 50...i to do TYCH ŚWIĄT WIELKANOCNYCH. moge wam po krotce opisac co robie a wiec wstaje rano 30 minut rowerek 100 brzuszkow (20 prostych i po 15 skosnych na kazda strone) potem pije tabletke aplefitu i wypijam szklanke wody z octem jablkowym i

NP WCZORAJ :

SNIADANko: kromka razowca pelnoziarnistego na to dzisiaj byla salatka kupcza z tuńczyka w sosie meksykanskim ok. 1/3 puszki do tego kawa rozpuszczalna i herbatka zielona ( na sniadanka tez jjem mleko laciate 0% i jakies platki fitness fitella albo musli granola, nawet z czekolada) potem za

2,3 h jjem owoc albo OBIAD czyli aplefit+szklanka wody z octem jablkowym i jjem np warzywa na patelnie i piersi z kurczaka 1/2 polowki a dzisiaj byla wlasnie gotowana piersc 1/2 polowki do tego salatka z kapusty pekinskiej rzodkiewki pomidora ogorka papryki kukurydzy i szczypiorka jogurt naturalny 0% i troche przyprawy do salatek

KOLACJA: zostalo mi troche salatki z obiadu, do tego dodalam serek wiejski light i plasterek wedzonej piersi z indyka..

na wieczor te same cwiczenia co rano (30 min rowerek i 100 brzuszkow)... od poniedzialku bede chodzic 2xrazy w tygodniu po 1,5h na taniec brzucha...

DOŁĄCZCIE SIĘ DO MNIE BEZ WZGLĘDU NA WAGĘ, RODZAJ DIETY LUB AKTYWNOŚCI FIZYCZNEJ LUB JEJ BRAKU.. RAZEM RAŹNIEJJJJ :)

dziewczyny damy radeee ! musimy schudnąć ! ja zaczynam myslec o przejsciu na dukana ...  tylko narazie cały czas doczytuje o tej diecie ;)
CO MUS TO MUS MASZ RACJE ;D ja wole juz diete mz i zdrowe odzywianie bo ja wiem ze diety sa nie dla mnie potem zucam sie jak glupia na jedzenie ... :)
hehe ja wlasnie nigdy nie probowalam jeszcze tego typu diet ;d  ale narazie też jestem na MZ czyli około 1000 kal ; )
Ojejj znowu świeci pustkami... ja wróciłam wlasnie z tanca brzucha :) super bylooo naprawde :) i juz nawet sexownie mi to wychodzi rrr... kupilam sobie tez buty plaskie adidasa ( jak nie ja bo ja wiecznie w szpilkach) wiec obiecalam sobie ze jak schudne to zaloze te buty i jakies obcisle  spodnie... :D wiec motywacja jest ;D
Tak, zucanie się na jedzienie, jest nam ogolnie znane. XD 
Ja miałam dwu-trzy dniową przerwę od vitali. Ale już wracam mam nadzieę że dużo nie przegapiłam. 
Ja sobie obiecałam że jak schudne to zakupię sobie multum ubrań!!! I wkońcu będę szczęśliwa. 
Wiecie, ja zawsze miałam taki problem że wydawałam droble na słodycze, może to głupie ale ... coż.
Więc wszystkie drobne, wrzucam do skarbonek, pieniądze poniżej 50 zł chowam sobie do różnych częsci portwela ( jestem nastolaką więc posiadam "portwel głowny") i mówiąc szczerze albo o tym zapominam albo jak najdzie mnie ochota to jak szukam po portwelu zeby wylecieć i szy ko kupić to podczas poszukiwań opuszcza mnie na chęć i zadaje sobie pytanie Czy ja naprawdę tego potrzebuję? I tak się uporałam ze słodyczami poza domem, a w domu ich praktycznie nie ma lub są skryte.

Do Kwietnia chociaż 52kg PRRRROSSSZĘ
KOCHANA DO KWIETNIA TO JA MUSZĘ WAŻYĆ 52 HAHAHA  tobie sie uda z pewnoscia masz malutko do zgubienia... z odkladaniem pieniazkow to bardzo dobry pomysl ja sobie wmawiam ze zamiast wydawac na pizze i inne pierdoly bede placic za taniec brzucha ubrania i zdrowe dietetyczne jedzonko :D
Kazda motywacja jest dobra:) heh a ciuchowa dla nas kobiet tym bardziej:D ja dziś zaszalalam:D w new yorkerze super promocje sa:) wydalam 60zl a kupilam sweter, kurtke jeansowa za 20zl! (a byla za 149), getry i taka fajna bluzkę, mialam oszczedzac, ale nie zaluje;D heh:)  A co sie bede;D
wiec cwicze godzine rano, na czczo roweruje, ogolnie staram sie byc aktywniejsza w ciagu dnia, tzn szybciej chodzic, nie jezdzic po 2 przystanki tramwajem itp., a co do diety, myslalam ze zastosuje norweska, troche zmodyfikowana, ale pamietajac moje podejscie do niej z tamtego roku to zrezygnowalam, myslalam ze sie porzygam od grapefruitow i wyszlo tak ze wolalam nie jest nic niz jesc to obrzydlistwo, ogolnie zdrowo, glownie bialkowo, weglowodany tylko z warzyw i jablek, co jakis czas jakis chleb razowy czy grahamka, oczywiscie 0 slodyczy itp. W sumie tak na powaznie wzielam sie 13, ale mozna stwierdzic ze od 11 heh ;)
Mynagel naprawde super ci idzie :) ja tez cwicze tak jak mowilam 2x 30 min rowerek i 2x po 100 brzuszkow bo czasami zrobie tylko ta serie rano. oczywiscie zawsze na czczo i potem ok 20stej. no i 2 razy w tygodniu po 1,5 h taniec brzucha. no a jjem tak jak napisalam :) I masz racje kazda motywacja jest dobra a te zakupowe najbardziej :) i powiem ci ze niezle zakupy za 60 zl zrobilasss pozazdroscic bez kitu ;D no ja to dzisiaj z tymi butami zaszalalam :)
Ważyłam się dziś ;) w ciągu pierwszego tygodnia schudłam z dietą vitalii 1,2 kg - dziś miałam obowiązkowe ważenie. bardzo podoba mi się ta dieta - jest różnorodna i smaczna. super. ja jak zaczęłam się odchudzać, to też motywowałam się tym, że kupię sobie super  ciuchy ;) i kupiłam ;) nawet 2 sukienki, które noszę do pracy i świetnie się w nich czuję.
Pasek wagi
justhaa to super ze juuz widAC EFEKTY :)) ja tez sie lepiej czauje ale niewiem ile waze :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.