- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
1 kwietnia 2015, 13:34
Redukcja, motywacja, stabilizacja i ... ploteczki.
Zapraszamy wszystkich chętnych. Start: TERAZ.
Pierwsze zestawienie : 12.IV.2015
Wiosna - zimowego lenia wyganiamy i kilogramy zrzucamy
Lato - grilujemy z głową z redukcją kilogramową
Jesień - liście spadają, kilogramy uszczuplają
Zima - my się zimy nie boimy, kilogramy pogonimy
P.S. marcelka55 - dzięki za hasła
Edytowany przez jerzokb 1 kwietnia 2015, 13:38
3 sierpnia 2016, 17:56
Luiska szaleje w Karpaczu, ale dlaczego kateszka się nie odzywa? Justa chyba też odzyskała już dostęp do neta?
4 sierpnia 2016, 05:59
O wilku mowa....
W nd wyjechałam w delegację- zapakowałam depilator, henne, książkę.... nic nie zrobiłam, tyle pracy było. W pon do 23, we wt do 1ej w nocy. Wrociłam wczoraj o 22 do Wro, dzieci jeszcze nie spały. Nie wiem o kt poszłam spać, ale nie śpię od 3.30..... coś się dzieje....
Czytam teraz tego Boltona- nie pamiętam ktora z Was polecała, ale zajeb się boję.... super!!!
Też mam boba na głowie....
A w środku niepokój- ale wcale nie jest nieprzyjemny....
4 sierpnia 2016, 09:01
Znalazła się Kateszka:) Ja nic nie wiem o tej książce.
A Justa miała mieć koleżankę z rodziną lub koleżanki z sanatorium. Chyba dobrze pamiętam? To nie ma czasu na vitalię:) Grille, ploty i te sprawy:)
Marcelka nie mam zdjęcia. Beznadziejne, bo nierówno wyszły. Ale jak miały wyjść jednolite jak od głowy miałam już dużo swoich, a reszta pozostałości z rozjaśniania.
Kobietki wiem, że to moja mama, ale macie jakieś pomysły na prezent? To nie może być byle co, bo to w końcu 60 urodziny... Kurcze nie ma co wymyślić.
4 sierpnia 2016, 10:31
Dzień dobry!
Kateszko no nie zostawiaj mnie tak tajemniczo. Mów co to za niepokój dlaczego przyjemny i o co chodzi w ogóle, bo czuję mym brzydkim noskiem, że coś fajnego się tam u Ciebie dzieje!!
Ebeczku... cóż... biżuteria zawsze jest eleganckim pomysłem. Czy to naszyjnik, kolczyki czy zegarek.
4 sierpnia 2016, 12:18
Tak, pracuję i jestem z tego powodu bardzo nieszczęśliwa...
4 sierpnia 2016, 20:55
witam wieczorowa porą, tak Ebek dobrze pamięta, miałam przez 3 dni koleżankę z Warszawy z rodzinką, grilowalismy , piwkowaliśmy, troche zwiedzalismy, ale było tez pilnowania jej synka (3,5 lat) z naszym psiundlem, jedno i drugie bardzo chetnie sie razem bawili, ale , ze maluch nie bal sie psa, to trezba było cały czas miec ich na oku, a , ze pogoda ladna, to prawie całe dnie siedzielismy na dworzu, oni mieszkają w bloku, to łapali świeże powietrze....a dzis byłam w Kielcach zrobić okulary do bliży....wybieralam najtańsze oprawki, ale i tak wyszło 170 zł, aler cóż, rąk mi już za bardzo brakowało do wieczornego czytania....co do farb do wlosów, ja tez mam kupioną od 2 tygodni, ael zwlekam z farbowaniem, żeby nie było za często, minęło dopiero 5 tygodni, a siwizna niestety wyłazi....
4 sierpnia 2016, 20:58
współczuję pracującym, życzę udanych wypoczynków urlopowych innym, , ja planuję (może już jutro), zacząć czyścić futryny i dzwi do malowania farbą, będziemy musieli przemęczyć sie kilka dni w smrodu po farbie , ale w końcu bedzie lepiej wygladac w domu( pokoje pomalowane, a straszą sypiace się futryny i stare drzwi)
4 sierpnia 2016, 21:04
Teraz można pięknie odnowić drzwi, są takie farby... tylko zabawy trochę z tym jest.
5 sierpnia 2016, 09:04
co do farb, to ja tym razem kupiłam jedną z najtańszych, bo już po malowaniu pokoju nie przewidywałam zbyt dużo funduszy, ale i tak zawsze się odświeży, a musże kasy zostawić na naprawę tłumnika w samochodzie, a nie wiem ile to będzie, pocieszenie, że robię to w warsztacie u znajomego, to nie ściągnie kasy zbyt dużo.
Życze miłego dnia, ja dopijam kawkę, i lada moment jade na zakupy i przy okazji wymienić książki w bibliotece i złożyć jeszcze 2 podania o pracę w okolicznych szkołach (niech leżą, choć i tak nie wierzę , ze tu blisko coś sie trafi)