- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
1 kwietnia 2015, 13:34
Redukcja, motywacja, stabilizacja i ... ploteczki.
Zapraszamy wszystkich chętnych. Start: TERAZ.
Pierwsze zestawienie : 12.IV.2015
Wiosna - zimowego lenia wyganiamy i kilogramy zrzucamy
Lato - grilujemy z głową z redukcją kilogramową
Jesień - liście spadają, kilogramy uszczuplają
Zima - my się zimy nie boimy, kilogramy pogonimy
P.S. marcelka55 - dzięki za hasła
Edytowany przez jerzokb 1 kwietnia 2015, 13:38
22 lipca 2016, 19:34
Mam więc nadzieję że już będzie lepiej, choć powodów do zadowolenia niewiele. Przyjaciółka w ciąży!!!!!!!!
22 lipca 2016, 22:30
No i pięknie! Z pierwszym dzieckiem?
23 lipca 2016, 06:23
Tak, przyjaciółka po rozwodzie, 35lat. Termin ma na marzec a slub na maj 2017 ☺
23 lipca 2016, 06:43
Nie pamiętam żebym przed ciáżami miała jakiekolwiek oznaki PMS
Kateszko ciekawe jakie zdanie na ten temat mają inni ;-) czasem ciężko zauważyć samemu oznaki PMS.
23 lipca 2016, 06:48
Dzisiaj wyjeżdżamy mamy 1700 km do przejechania trochę obawiam się tej podróży. Nie wiem czy będzie wi-fi więc nie wiem czy nie zniknę na 2tyg.
23 lipca 2016, 09:39
Witajcie:)
O to Bogusia też na wakacjach. Jest ktoś oprócz mnie, kto nigdzie nie jedzie na wakacje? W ogóle, to żeby tak pojechać na więcej niż 3 dni nad jakąś wodę, to byłam tak 2 razy w życiu. O! I jeszcze raz jako dziecko. Ciotka mnie zabrała, bo my nigdy nigdzie nie jeździliśmy.
A z tym piciem przez siostrę, to tak walnęłam żeby zwalić winę:) Ona z nie pijących tak w ogóle, ani łyczka. Nie lubi i już. A przez nią, bo tak z żałości, no dobra zazdrości. Zawsze się cieszę, że jej się powodzi, tylko w takich chwilach kiedy nawet pożyczone pieniądze się kończą i zostało nam 8 euro na weekend i światło w lodówce gratis, a ona mi takie rzeczy pisze, to żal mnie ogarnia. I dlatego wypiłam to piwo, co P znajomy w zeszły weekend zostawił. A siostra planuje wakacje na wrzesień, Hiszpania albo kolejny raz Grecja. Jest jej obojętne, byle ciepło i nie trzeba było gotować. Poza tym kupili sobie niedawno duży basen, teraz taki traktorek kosiarkę i jeszcze na weekend mąż ją zabiera na shoping do wielkiego miasta. Tak Wam to już piszę jako ciekawostkę, bo emocje mi już przeszły i Wiem, że są ważniejsze sprawy w życiu.
PMS? Od wieków wieków amen miałam straszne bóle. W szkole średniej to nawet do omdleń u mnie dochodziło. A takie nastrojowe, to nie wiem. Trudno może wiązać to z pms, bo ja ogólnie bardzo depresyjna jestem. A może to właśnie pms i w ogóle nie mam depresji??? Bo to mnie ktoś wyczuje?
Bogusia możesz zniknąć na 2 tygodnie nawet:) Tylko wypoczywaj i ciesz się wakacjami:)
23 lipca 2016, 13:27
ja pierwszy dzień na urlopie ale tak mi dowalił ból kręgosłupa, że całe zakupy jęczałam... no chodzić nie mogę cały czas boli, może mnie przewiało ?! Próbuję sprzątać, zaraz trzeba będzie ogarnąć mięso z zakupów... ogórki miałam robić ale strasznie zdrożały, poczekam do środy, może cena będzie lepsza ?
Boguniu - szerokiej drogi i wypoczywaj na maxiora !
Ebeczku przecież ty na wakacje wyjechałaś całkiem daleko hihi...
PMS niestety mam chyba zawsze troszkę ze mną był ale wcześniej nie bardzo wiedziałam, że to był PMS hihi
Marcelko słonko jest wspaniałe korzystaj ale smaruj ciałko ... ja zaklinam słonko świeć mocniej, ja chcę lata na całego !!!! chcę w sukienkach biegać... tyle na to czekałam
oczywiście dziś się nie zważyłam... jak to zwykle w sobotę zapominam... jutro koniecznie !!!!! wczoraj miałam kryzys dietetyczny - był biały chleb i niedozwolone rzeczy ...
Kupiłam sobie fajny kremik w Avonie aloes i bawełna - nie wiem co ale uczula mnie jak diabli.... i znowu nie mam kremu i kasy na nowy
24 lipca 2016, 12:36
Pustki... Ale dobrze, znaczy, że super spędzacie czas:) Luisko mam maseczkę z tej serii:) A kremy to raczej w sklepie kupuję. Muszę sobie zapas kremów w Polsce zrobić:)
Dostaliśmy wczoraj cukinie od P kolegi z działki. Ale się plackami z cukinii objadłam:):):) Jeszcze mamy dynię. Nigdy nie gotowałam zupki z dyni, a zawsze chciałam. Tylko nie mam odpowiednich przypraw, bo to pewnie jakieś curry trzeba czy coś.
Miłego dnia!!!
24 lipca 2016, 19:32
Dzień dobry!
Kryzys dietetyczny to ja mam jakoś tak od urlopu, no... Dziś już miało być dobrze ale nie jest- żrę na potęgę!
Waga rano pokazała mi prawie 60kg!!! Wstyd!
Od jutra serio stopuję z żarstwem, muszę sobie dietetycznie kilka spraw w mojej chorej głowie poukładać i walczyć dalej, jak ten cholera Syzyf....
***
Urlopowiczkom życzę pogody i frajdy z wypoczynku.
Mi, prócz tego że z jedzeniem fatalnie, to ten wypad dobrze zrobił "na głowę" ...
No i napiszę Wam, że od wczoraj mamy nowego domownika.... Wabi się Aslan i ma raptem 6 tyg.
25 lipca 2016, 08:37
Monijka, super decyzja tylko foto plisssss
A ja, żeby nie było tak różowo to mam znowu korzonki i to tak na 100%, na szczęście po ostatnim zostało mi leków więc wczoraj wieczorem zaczęłam brać... ani sprzątać,ani siłownia, ani na kręgle no chyba, że leki zadziałają, najwyżej chłopaki będą rzucać, a ja tylko kibicować
poza tym luzik, zaraz idę do fryzjera zaszaleć hyhy... jak ja bez jęków wytrwam na tym fotelu ?? ...