Temat: 6-stkowa akcja całoroczna dla wytrwałych

Redukcja, motywacja, stabilizacja i ... ploteczki.

Zapraszamy wszystkich chętnych. Start: TERAZ.

Pierwsze zestawienie : 12.IV.2015

Wiosna - zimowego lenia wyganiamy i kilogramy zrzucamy

Lato - grilujemy z głową z redukcją kilogramową

Jesień - liście spadają, kilogramy uszczuplają

Zima - my się zimy nie boimy, kilogramy pogonimy

P.S. marcelka55 - dzięki za hasła

Pasek wagi

JUsta u ciebie jak zwykle się dzieje... ja mam młyn okropny ale dziś to juz muszę zwolnić bo nie wyrabiam...;)

Pasek wagi

Opóźniona tabelka:

 

WAGA POCZĄTKOWA

WAGA POPRZEDNIA

WAGA AKTUALNA

ZMIANA TYGODNIOWA

ZMIANA CAŁKOWITA

BLEGRUBAS

89

87,7

__

 

 

BOGUSIA

98,6

98,6

__

 

 

BYCZYCA

64,8

64,7

__

 

+0,3

CHICCOGORDA

80,1

80,1

__

 

 

EBEK

67,4

67,3

67,2

-0,1

-0,2

JERZOKB

99,2

98,5

__

 

-0,7

JJKM2

67,6

66,9

67,3

 

-0,4

JUSTA

93

94

93

-1

-1

KATESZKA

63,8

63,5

63,5

0

-0,3

KAMIS

84,2

84,2

__

 

0

KITTA

49,3

49,8

__

 

+0,5

LUISE

75

74,1

74,6

+0,6

-0,4

MARCELKA

70,4

69,1

68,5

-0,6

-1,9

MONIJKA

60,4

56,6

56,8

+0,2

-3,60

POLKA

74

70,5

69,9

-0,6

-4,10

Bardzo ładna tabelka Polka! Dzięki :)

Ale Lui, my to w następnym tygodniu zmieniamy szatę na wiosenną, co? :? Dość by już było tego rószowego.... (dziewczyna)

Pasek wagi

tabelka OK:D

ja jakoś żyję, w pracy zdrzemnęłam sie jakąś godzinkę, a potem jak juz dotarłam do domu kolejną godzinkę, ale nadrobię sen dzisiejszej nocki....

Pasek wagi

jestem za zmianą szaty - właśnie przeglądam w necie ciuszki, no nie mam co na siebie włożyć hihi ;)
Tak więc chudniemy, tym bardziej, że ja w przyszły piątek już na wycieczce, no muszę być piękna i szczupła !, a mus to mus ! 8)
piękna pogoda za oknem (slonce), aż żal siedzieć w murach... zmykam dziś do lekarza rodzinnego z wynikami...
miłego dnia kobitki, czy któraś z was jest z Gdańska ? mam za zadanie zaplanować dzień w Gdańsku, wszystkie autobusy, kolejki, przechowalnie bagażu, potem miź do Gdyni i na prom, dziewczyny jeszcze plażę chcą zahaczyć, a ja muszę to jakoś zsynchronizować ! :PP

Pasek wagi

Dzień dobry!

Ja niestety nie z Gdańska, nie pomogę :(

Mam młyn w pracy... o dziwo nie z klientami.

We wtorek miałam na kompie wirusa, przyjechał facet, wyczyścił całego kompa tak skutecznie, że nie mam nic... nic, żaden dokument się nie zachował, dzisiaj siedzę i wszystko odtwarzam... jakaś masakra!

Pasek wagi

Co tu w ogóle dzisiaj takie pustki straszne?

U nas ostatni dzień pięknej pogody, od jutra ma być chłodniej... szkoda.

Wczoraj małżonek wywiózł mnie na lotnisko, wzięliśmy kocyk i książki, słuchawki w uszach i się delektowaliśmy słoneczkiem 2 godzinki we dwójkę :)

Pasek wagi

oooo super Marcelko, takie właśnie chwile spędzone z kimś bliskim są najcenniejsze... współczuję problemów z komputerem, jakby mnie tak wszystko znikło to bym się po prostu zapłakała...
no nikt ostatnio nie zagląda, wszyscy korzystają z ostatnich chwil pogody - i dobrze :)
Siostra moja schudła ostatnio słuchajcie 6 kg... kupiła sobie jakieś tabletki z l-karnityną z chromem (ona ma problem ze słodkim) ale w sumie to przede wszystkim dietka, dużo warzyw, chude mięsko, z chleba tylko lidlowe deseczki, zaimponiła mi normalnie :D... w środę wzięłam ją na zumbę, wreszcie udało mi się ją wyciągnąć po tylu latach i b. jej się spodobało choć była padniąta, może będzie chodziła ?!, klub ma b. blisko !
A ja byłam wczoraj u lekarza, wyniki mam lepsze niż ostatnio ale szału nie ma - czyli nadal dietka niskocholesterolowa...dostałam też takie leki antysteresowe na receptę, wzięłam wczoraj na noc to myślałam, .że do łóżka nie dojdę... dziś się bałam i nie wzięłam, spróbuję w weekend... dziwnie kręci mi się w głowie... pewnie pogoda się zmienia...
to sobie ponarzekałam... jak stara babka :D
a tak w ogóle to dziś piąteczek, piątunio... i co z tego, że 13-ty ?!, mnie to nie przeszkadza, a czarne koty po prostu kocham (kot)

Pasek wagi

Dzień dobry!

Wstałam niewyspana, ale cieszę się na wolny weekend. W sobotę będę sama ze swoimi myślami. Może się w końcu poukładam :-)

Pasek wagi

Czesc Babeczki, od dosłownie 2 dni znowu próbuję ograniczyć jedzenie. W sumie od tygodnia dopiero jestem w domu u siebie i zdecydowanie lepiej mi się ogarnąć jedzeniowo. Mieszkając u rodziców była kupa żarcia zawsze i nawet nie objadając się specjalnie daleko mi było do odczuwania głodu- nawet rano. Dziś jest inaczej i nawet zamierzam się zważyć...

Poza tym w piątek dopadła mnie jakaś chandra. Próbuję rozwiązać jakieś problemy u jednego z moich klientów, wysyłam różne zapytania gdzie tam mogę, a wracają do mnie czasem odpowiedzi jakbym była kretynką.

Wystawiłam gdzieś w międzyczasie trochę ciuszków po chłopakach- za grosze dosłownie i wczoraj laska, która kupiła 6 koszulek za całe 13 zeta (za całość) wysyłała mi powiadomienia (o zapłacie, o kasie na koncie, kiedy wysle, zeby to było na pewno poleconym, zebym wysłała jej kopie nadania, nr przesyłki) jakby z góry zakładała że ją oszukam. A mogła osobiście przyjechać.

A jeszcze na wieczór wkurzyłam się, bo zmienili mi daty szkoleń i moj szef musi to teraz odkręcać- wszystko przez to ze nie nam z kim dzieci zostawić w tygodniu. Wiec się znowu na mojego P nakręciłam, teraz- że przez niego nie mogę normalnie pracować....

Pożaliłam się.

Za to dziś weekend i liczę że będzie miło!

Aaaa... To może jednak nie wejde na wagę....

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.