Temat: 6-stkowa akcja całoroczna dla wytrwałych

Redukcja, motywacja, stabilizacja i ... ploteczki.

Zapraszamy wszystkich chętnych. Start: TERAZ.

Pierwsze zestawienie : 12.IV.2015

Wiosna - zimowego lenia wyganiamy i kilogramy zrzucamy

Lato - grilujemy z głową z redukcją kilogramową

Jesień - liście spadają, kilogramy uszczuplają

Zima - my się zimy nie boimy, kilogramy pogonimy

P.S. marcelka55 - dzięki za hasła

Pasek wagi

Bry :)

Podaję wagę: 57,60 czyli -0,60

*

Miłego weekendu, zazdroszczę tym, które mają go długi... :p

Pasek wagi

Marcelka, masz rację, tylko z opieką nad młodymi u nas ciężko. Myślę, że jak młodsza trochę podrośnie będzie łatwiej. Mówiłam mu 10000 razy, ale jakoś nie dociera, albo dociera nie tam, gdzie trzeba :-)

witam , doczytała, Dzięki Luise za informacje przekazane dziewczynom, z psiną lepiej, wczoraj nasza weterynarz pożyczyła nam od swojego psa kołnierz, taki podobny jak ludzie noszą na szyi po wypadkach, i nawet o dziwo nie próbuje dostawac się do rany, więc w końcu w domu spokojniej, bo Hugo nie obija sie tą ogromną rurą i sam sie mnie denerwuje, owszem szaleje, bo kotu nie odpuści, na dwór wychodzimy tylko na moment, żeby sie zalatwił i z powrotem do domu, żeby za bardzo nie latał, je juz płynne jedzonko, małe ilosci , ale często, ale do dzisiaj jezdziliśmy codzinnie na antybiotyk, w poniedzialek mam mu sama podać podskórnie , a potem za dwa dni znow do wet i zobaczymy kiedy zdjecie szwów..., ale chyba wszystko jest na dobrej drodze. Ból tylko, że coś mu się porobiło w głowie po tym pobycie w klinice i jak nakąldamy mu smycz, żeby jechac do wet to od razu zaczyna ją bzykać i tak caly czas, jak tylko zdejmiemy smycz jest OK, mam nadzieję, ze mu to minie, bo to masakra, nie ma go jak prowadzić....

Pasek wagi

ja już teraz to nie wiem kiedy będe miała czas do was luknąć, chyba tylko w weekendy, bo od maja zaczynam jeszce na pół etatu prace w szkole jako asystent nauczyciela, niestety nie ejst to z karty nauczyciela, wiec 20 godzin, jako połówka etatu i za sporo mniejsze pieniądze, ale zawsze coś dodatkowego wpadnie p rzez 2 miesiace, a zdecydowąlm sie tylko dlatego, ze namówiła mnie koleżanka, z którą razem pracowąłyśmy, a w końcu w jej klasie rodzic dostaczył orzeczenie o autyżmie dziecka i moze byc asystent, wiec będę u niej w klasie, udalo mi się zmienić godziny pracy w jeden dzien w bursiei od poniedziałku zaczynam, ból tylko bedzie , bo po nocce w bursie ide od razu na 8,.30 do 11.30 do szkoły do 2 klasy, więc wtedy bedzie mi najgorzej przetrwać i być pomocną, bo reszte dni mam przed pracą w bursie, tyle tylko, ze będę codzinnie wychodzić z domu albo 7 albo 9 i wracać wieczorem....Ale mam nadzieję, ze w zwiazku z tym mąż przejmie odemnie wiekszość obowiązków....

Pasek wagi

jejku justa nie wiem jak dasz rade ale trzymam kciuki dodatkowa kasa na pewno wam sie prxyda. Szkoda tylko ze takim kosztem.

Ja wrocilam z imprezy. Maz mnie wqrwil wiec juz wytrzezwialam... chyba kaxdy ma gdzies pod gorke...

Pasek wagi

Justa, super, że psina ma się lepiej. No i gratuluje dodatkowej pracy, zawsze się przyda, a może coś z tego wyniknie i będą widoki na dalszą współpracę?

Marcelka, witaj w klubie wqrwionych żon ;-)

witam i ja, niby pogoda ladna, a ja połamana z katarem, a wszystko przez to, ze osttanie 2 noce wychodziłam z psem na dór, zeby sie wysikał i na piżamę nakąłdałm tylko bluzę, a na nogi klapki ogrodowe , normalnie otwieram drzwi , wypuszczam psa i za chwilę go wpuszczam, ale teraz jak trezba go pilnowąc, zeby nie żarł trawy to wychodziłam z nim i chyba mnie przewiało....;(

Pasek wagi

i podaję wagę, w koncu spadek, ale to i tak malo bo dopiero wrociłam do wagi wyjściowej z akcji....

ankieta: 30.04.2016

1. waga aktualna: 93 kg

2. zmiana od poprzedniego ważenia:-1 kg

3. zadowlenie: +8

4. komentarz: musze zrzucić do wakacji jeszce przynajmniej te 3 kg, a jakoś średnio idzie, a juz teraz jak całe dnie mnie nie bedzie w domu to będzie ciężko ze zdrowym żywieniem....

Pasek wagi

To justa szykuj zamias kanapek jakieś sałatki. Przeciez nie mozesz nie jesc nic.

Pasek wagi

w bursie jeszcze jakoś mam możliwość zjeśc jakąś sałatkę, bo znajdzie sie chwila czasu, ale w podstawówce przy tamtej klasie to jedynie kanapka i to na biega ...., ale jakoś musze się sensownie zorganizować, bo i tak już będzie lepsza kanapka niż jeśli przerzuce sie na słodkie bułki, bo takie szybciej kupić... Jutro okaże się, czy bedę musiała iśc do szkoły na dyżur na świetlicy, jeśli będą jakies dzieci to musze się pojawić na 4 godziny, jeśli nie to mi sie upiecze...

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.