- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
1 kwietnia 2015, 13:34
Redukcja, motywacja, stabilizacja i ... ploteczki.
Zapraszamy wszystkich chętnych. Start: TERAZ.
Pierwsze zestawienie : 12.IV.2015
Wiosna - zimowego lenia wyganiamy i kilogramy zrzucamy
Lato - grilujemy z głową z redukcją kilogramową
Jesień - liście spadają, kilogramy uszczuplają
Zima - my się zimy nie boimy, kilogramy pogonimy
P.S. marcelka55 - dzięki za hasła
Edytowany przez jerzokb 1 kwietnia 2015, 13:38
26 stycznia 2016, 22:23
właśnie sprawdziłam pogodę na twojapogoda.pl na 16 dni i wiecie co? 8-9 stopni czasem spadek do 4-5, ale... wciąż deszcz! A to mnie wykańcza!
26 stycznia 2016, 22:25
na weekend szykowałam sie na snieg z dzieciakami- w koncu mi wyzdrowiały i jest jedna wielka czarna duuuu... I to dosłownie, wczoraj Bibis po kałuzach brodził... Wrrr....
26 stycznia 2016, 22:25
Bo ja deszczu nie cierpię powyżej 1 dnia jak pada ciągle przez kilka dni od razu uchodzi ze mnie całe życie.
Mój mąż kateszko sobie nagrał wczoraj i dzisiaj... zapomniał oglądnąć :D
26 stycznia 2016, 22:26
Idę do mycia i do łóżka. Skończyłam właśnie 4 książkę tego roku.
26 stycznia 2016, 22:28
ja tez sobie właśnie nagrałam i w ciagu dnia zaczełam ohladac, ale z Kubiszonem, to szybko przestałam, bo cały smak mi uciekał jak sie trzeba było rozproszyc mentalnie na dwa...
26 stycznia 2016, 22:29
a z tym deszczem kicha, bo ja mam świetne kalosze, ale jak nie ma lodu na chodnikach....
27 stycznia 2016, 06:10
hej ja się wczoraj prawie przewalilam na tym lodzie u mnie na wsi to szklanka na chodnikach bo bliżej centrum to chodniki byly ok. Do przystanku szlam 2razy dłużej niż normalnie.
Byuczyca brawo Ty.
ja wczoraj poszłam pierwsi raz na siłownię i zaliczyłam 20 min. marszu i 20 rowerka, chcialam jeszcze orrbi ale była kolejka w ogóle bylo bardzo dużo ludzi a ja w takich warunkach czuję się źle. Stresuje mnie to.
27 stycznia 2016, 08:23
Byczyca - super ! uwierzycie, że znowu zapomniałam o desce - dla mnie buuuuuuu
Wczoraj wdrapałam się po pracy na moje 4 piętro, a tu słyszę ksiądz na 3-cim... jakiego speeda dostałam... ale w sumie spoko, szybko było po i zdążyłam rozebrać choinki, znieśćwszystko do piwnicy i posprzątać resztę... potem byłam padnięta, to dlatego o tej desce zapomniałam...
Dziś zumbuję jupijaj
Mnie też wykańcza ta pogoda, spać mi się chce i taka jestem rolazła.... ja chcę zimy albo niech już ta wiosna przyjdzie...
Dziewczynki trzymajcie za mnie kciuki, idę z podaniem o urlop na ferie 1 tydz. od 8-go ojoj ale byłoby lux, to jeszcze zaległy to może się szef zgodzi co ?
miłego dnia kobitki, mimo pogody
27 stycznia 2016, 11:32
Bogusiu dopiero teraz doczytałam o twoich poczynaniach na siłowni... ja też nie lubię czekać bo to krępujące czasem, szczególnie jak sie jest samemu... u nas zawsze kolejka do rolletica była i tylko raz udało mi się trafić cudem - fajne to - Justa chyba chodziła na rolletic, a jak pięknie modeluje ... chodziłam na siłownię gdzie jest strefa kobiet taka zamykana i to fajne było, no i maszyny bardziej przystosowane, bo te dla panów to wystarczy popatrzeć i człowiek więdnie... nie wiadomo jak podejść do tego i w ogóle... przydałoby się z trenerem podziałać
tęsknię za rowerem w plenerze
...nikt nie wpadł na forum ? Ebeczku co tam u ciebie, syneczek cię nie zamęczył ?
Edytowany przez luise 27 stycznia 2016, 11:39
27 stycznia 2016, 14:31
Ja wpadam teraz! Cześć!
Od rana zmieniłam pościel, posprzątałam całe mieszkanie,puściłam dwa prania i wstawiłam obiad na jutro, Nakarmiłam chłopaków, zaraz idą do kina, a ja rzucę się do wanny i zamierzam trochę porządku w kuchennych szafkach poczynić :)
Luisko i jak z urlopem? Dostałaś?