Temat: 6-stkowa akcja całoroczna dla wytrwałych

Redukcja, motywacja, stabilizacja i ... ploteczki.

Zapraszamy wszystkich chętnych. Start: TERAZ.

Pierwsze zestawienie : 12.IV.2015

Wiosna - zimowego lenia wyganiamy i kilogramy zrzucamy

Lato - grilujemy z głową z redukcją kilogramową

Jesień - liście spadają, kilogramy uszczuplają

Zima - my się zimy nie boimy, kilogramy pogonimy

P.S. marcelka55 - dzięki za hasła

Pasek wagi

Brawo! Niech się szybko goi!

Pasek wagi

No i tak nam powiedzieli, że to bedzie Jan eś 4-5 tygodni, wiec przy dobrych wiatrach zostało nam jeszcze 3 ;) No i póki Bartek nie da sie do reki dotknac to siedzi w domu, chyba ze cos uda mi sie wynegocjowac mądrego w przedszkolu...

Pasek wagi

Kurcze, w przedszkolu może być niebezpiecznie, faktycznie... może lepiej nie ryzykować. A właśnie! Ty nie miałaś teraz do pracy wracać?

Pasek wagi

tak jakby, umowiłam się z szefem na 1go marca, biore jeszcze miesiac urlopu wypoczynkowego, chyba że mi się nałożą zwolnienia lekarskie, bo u mnie non stop szpital, ale i tak probuje wrocic do pracy w marcu

Bedzie sie działo .. Bedzie zabawa....

Pasek wagi

Będę za Ciebie trzymać kciuki!

Pasek wagi

Dzięki Marcelka!

A ja znowu spać nie mogę, a o 10.00 rano mam kryzys...

Pasek wagi

A propos ciacha to ja dziś princessę piekłam/robiłam. Miała być na sylwestra, ale z czasem się nie wyrobiłam. 

Kateszka a ja to ostatnio ciągle bym spała. Nawet w dzień!

Pasek wagi

Zapóźnione życzenia noworoczne ślę!! Jak już wcześniej pisałyście: dla każdego to, czego najbardziej potrzebuje :-) U mnie na pierwszym miejscu niezmiennie zdrowia (szczególnie dla maluchów) i zgody w domu. Jakoś staram się patrzeć z optymizmem na nadchodzący rok. Ostatnio mam takie kiepskie samopoczucie, że może być tylko lepiej :-)

Wagi niestety nie podam ani w tym tygodniu, ani w następnym, bo siedzimy w górach!! Jest pięknie! Wczoraj leciutko poprószyło, a ogólnie to mróz i dużo słonka. Ja się też jakoś mniej na zimno odporna zrobiłam. Dopiero jak wsadziłam spodnie narciarskie na dresy to mi tyłek przestał marznąć :-) a do -30 daleko :-)

Z jedzeniem jest źle...nawet dobrze, że nie mam tu wagi, bo wpadłabym w jeszcze większego doła. To chyba przez zimno, a i nastrój depresyjny zajadam. Mimo wszystko planuję najdalej na urodziny ważyć max 47kg. Mam więc 2 m-ce.

A nasz sylwester był śmieszny. Zaczęliśmy spacerem zimowo-deptakowym. Potem były grzane piwa, coby temperaturę wyrównać. Wieczorem zrobiliśmy sylwestra piżamowego z dzieciakami, młoda padła ok 22, starszy o 23.45 i biedak nie doczekał fajerwerków. Mąż natomiast drzemał już od 21, jak niedźwiedź :-) ja poszłam spać ok 1. Bo co tu robić samej? Takie to sylwestry dziecięce :-)

hihi no to wesoło było... zazdroszczę gór <3....
Kateszka to trzymam kciuki  za pracę i zdrowie dzieci, do marca zleci jak z bicza, zawsze tak jest na początku roku...
u mnie z wagą dziś ciutkę tylko ale lepiej więc podaję ankietę... zaczynam okrąglutko

Ankieta 03.01.2016 r.
waga: 75
zmiana na plus
komentarz: święta, święta, a teraz zrzucanie i ciężka praca w pocie czoła... :PP
zadanie: ruch i rozsądek w diecie, przydałoby się naprawdę zacisnąć pasa, a nie tylko udawać... chcę widzieć efekty ! :)

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.