Temat: Walczmy razem o zgrabne cialo :)

Czesc kobietki,postanowilam tu napisac bo potrzebuje Waszego wsparcia i poomocy bo sama sobie juz nie radze a kiedys tu bylam i udalo mi sie schudnac,bylam tez w fajnej grupie  gdzie sie wzajemnie motywowalysmy i wspieraly na kazdym kroku.Chcialabym znow walczyc o zgrabne i piekne cialo bo juz nie moge na siebie patrzec,mam swiadomosc tego jak zle wygladam i czas to raz na zawsze zmienic a samej mi bardzo ciezko.Czy sa tu osoby naprawde chcace cos ze soba zrobic,ktore sa zdeterminowane i na ktore mozna liczyc :)jesli tak to polaczmy sie razem i osiagnijmy w koncu sukces,zebysmy cieszyly sie piekna ,zadbana figura ,zebysmy sie wspolnie wziely w garsc bo ilez czasu mozna tracic, mam nadzieje ze znajde tu bratnie dusze i ze sie nam uda i lato  bedzie nalezec do nas(slonce)pozdrawiam i sciskam(zakochany)

Pasek wagi

czesc laseczki juz jestem;)))przepraszam Was ale dopiero teraz moge do Was napisac,mialam strasznie duzo pracy przed swietami;wczoraj wrocilam wieczorem to padlam i spalam jak zabita a dzis rano obudzil mnie bol brzucha,dostalam.okres i zwijalam sie 4 h z bolu nic mu nie pomagalo juz myslalam zeby do szpitala jechac a moj facet to juz calkiem.nie wiedzial jak mi pomoc w cierpieniu;(dopiero teraz czuje sie lepiej uffff no a jak u Was kochane??zycze Wam wesolych i spokojnych swiat i nie przejedzenia bo od wtorku koniec sielanki i walczymy !!!buziaczkiiii;*;*

Pasek wagi

A mnie przeziębienie rozlozylo-cudnie po prostu(szloch)

jedzeniowo u mnie w normie. Owszem zjadłam troszkę ciasta i kawałek pieczone kaczki na obiad i dwa jajka w majonezie, ale nie jestem przezarta-także jest ok. ;)

miłego dalszego świętowania! 

Ja się jedzeniowo dobrze trzymałam cały dzień ale na wieczór popłynełam. Od wtorku ścisła dieta !

Ja sobie dzisiaj ładnie poradziłam. Oczywiście było ciasto i to spory kawałek, gorzka czekolada, sałatka jarzynowa, ale w przyzwoitych ilościach. A oprócz tego właśnie jestem po treningu, 53min rowerku, 40 przysiadów i 8 min na brzuch, czuję się zmotywowana i oby tak dalej. Trzymam kciuki za Was i za siebie :)

edit. właśnie zjadłam do filmu kawałek ciasta i trochę sałatki jarzynowej, a miało być tak pięknie... :D(szloch)


Co tutaj taka cisza? (mysli)

Dzien dobry wtorkowo. U mnie dalej chorobowo. Postaram sie dzisiaj pojsc na fitness ,ale tak na spokojnie bo z zatkanym nosem to z lekka srednia przyjemnosc cwiczyc. Swieta dietowo minely mi w miare oki. Nawet waga jest mniejsza niz przed swietami takze zle nie jest :D

A teraz juz po sniadaniu i zabieram sie za odgruzowywanie mieszkania. Corcia ma ferie wiec musze jakis "program" wymyslec coby sie nie nudzila:D

Mulego dzionka!

Dzień dobry po świętach :) ja trochę się objadłam w święta ale wracam na dobre tory :) Aga zdrówka życzę

Dzieki Dobra Kobieto :) Normalnie starosc nie radosc-juz jestem na etapie, ze zyczenia "duzo zdrowia" sa jak najbardziej potrzebne he he:p;)

czesc skarbenki;)skonczyly sie swieta wiec wracamy znow na dobre tory i walczymy bo lato tuz tuz,mnie to osobiscie przeraza ale trzeba sie wziasc w garsc bo inaczej bedzie tylko placz i lament;ja niedlugo wstalam ,zjem sniadanko i biore sie za cwiczenia;)))

Pasek wagi

Ja jeszcze dziś nie jem zgodnie z planem bo zakupów nie mam na ten tydz (dietę w niedzielę rano dostałam więc sklepy pozsmykane) ale staram się dziś ograniczać :) wirczorem zakupy przyjadą więc od jutra będzie przestrzeganue diety na 100% :)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.