Temat: Zdrowa Rywalizacja Punktowa - cz. 33; 23.03-26.04

elsidka, lepiej nie rób wszystkich łakoci, bo faktycznie figura piękna stoi z nimi w zdecydowanej sprzeczności :)

ok, skoro kilka z Was napisało, że mam sobie przypunktować śmiało jednym punktem, to przypunktowuję ;) 

ćwiczyć mi się dzisiaj nie chce. muszę lenia pokonać i jednak coś machnąć, bo inaczej przyrosnę do biurka i krzesła na stałe

Dziewczyny a ja mam dziwną akcję, bo byłam wczoraj w piekarni i kupiłam bułki żytnie. Niestety pani wsadziła mi je w siateczkę, która przeszła zapachem pączków. Masakrycznie mi tymi pączkami zlaatuje i wydawałoby się, że to ładny zapach, ale po 1 dniu czuję w tym tylko cukier i tłuszcz. Aż mi nie smakowała bułka z serkiem białym i orzechami:/ Dziwnie się przestawiają preferencje na diecie.

na tydzien jestem poza domem. Nie jestem tu w stanie cwiczyc, nawet mie mam stroju bo mialam tylko mala walizke ma swoje rzeczy. Planuje jednak chodzic na spaceey i zwiedzac. Czy mp calodzienna wycieczka jakos sie liczy, jak myslicie?

oststnio bylo mi troche ciezej bo w niedziele przyjecie rodzinne - zjadlam pol kawalka swrnika i pol kawalka tortu.. a w ppniedzialek skusil mnie marcepan. ale zjadlam tylko gryza i sie opamietalam na szczescie. Teraz nie mam wagi wiec bede musiala jesc 1700kcal na oko:) ale do soboty na pewno zdrowo i bez slodyczy, pozniej moze sobie na cos pozwole. A Wy jak planujecie trzymac diete w swieta? w 100% czy jednak pozwalacie sobie ma odstepstwa? 

jeszcze Wam powiem ze mimo to jestem bardzo zadowolona bo po wazeniu i mierzeniu w niedziele rano pokazal mi sie spadek i do tego centymetry poszlŷtam gdzie chcialam:) oczywiscie tylko kilka lacznie ale zawsze to cos! 

Ja na świeta sobie odpuszczam . Tak za mną chodzi babka od 2 tygodni ,że szok. Kuzynka przyjeżdza i mamy w planach robić, nie odpuszczę. Po całości dieta idzie się paść, głównie dlatego,że nie chcę mi się liczyć kalorii. Ja jem z zasady bardzo małe porcje, chociaż na wielkanoc więcej niż na boże, bo jedzenie lepsze. I myślę,że gdyby nie babka ,którą bedę się zajadać to kaloryczności innym jedzeniem nie przekroczę. Czyli za dietę  bedę wpisywac 0.

Klasyfikacja tydzień 1

Wow, ale spadłam. A będzie jeszcze gorzej po tym tygodniu coś mi się widzi...

ufff 10-ta nie jest źle, oby było lepiej w tym tygodniu :)

Elsidka ja jestem na 13 stronie- 49 punktów, ale już tabelki podsumowującej nie zmieniaj, przypomnę się w następny poniedziałek. Moja waga spada powoli, ale spada. 

hej

gratulacje dla podium

ja dopiero 12....dziewczyny widzę piękne spadki

kasia mi takie kupne pączki nigdy nie smakowały ..... ale bułki pachnącej pączkami jeszcze nigdy nie jadłam

ja w święta odpuszczam diete i ćwiczenia pewnie też bo nie będe mieć czasu.....

elsidka tyle pyszności napieczesz ja mam w planach sernik, raffaello z adwokatem , takie coś http://familijny.blox.pl/2012/10/Biszkopt-z-borowkami-Blekitna-Laguna.html#.VRv52uGCHct i jeszcze mazurek ale nie wiem jaki więc też będzie mega słodko

Mam przepis na mazurek ze śliwkami suszonymi na spodzie z migdałów, mega pyszny. Podawać przepis?

Mój plan na święta: jeść, nie żreć.