- Dołączył: 2010-01-25
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1341
8 stycznia 2011, 16:26
Twoim postanowieniem noworocznym jest bycie piekną i zgrabną, a pozbycie się kilogramów jest Twoim marzeniem?
To tak jak u mnie! Razem wspierajmy się, i biegnijmy do mety!!
bo...moja największa motywacja jest - SEKS!!!
i to wcale nie znaczy, że jestem nimfomanką ![]()
, chcę zaskoczyć mojego faceta...
chcę, żeby patrzył na mnie i był cholernie dumny, że ma taką laskę !
dołączycie do mnie? ;) może taka motywacja przyniesie nam jeszcze lepsze efekty:) ?
Szukam dziewczyn które, będą w miare aktywnie uczestniczyć w grupie.
![]()
Edytowany przez Patusia511 8 stycznia 2011, 16:29
- Dołączył: 2010-01-25
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1341
8 stycznia 2011, 17:19
no coś w tym jest, ale kobieta musi mieć na czym usiąść szkieletom mówimy nie;)
- Dołączył: 2010-11-17
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 16219
8 stycznia 2011, 17:19
o tak:) ja tez się przyłączam;) a dobry seks jest wtedy kiedy partnerzy są pewni siebie, a partnerka jest pewna siebie wtedy kiedy się sobie podoba, a w większości przypadków jest to wtedy, kiedy jest szczupła i zgrabna:)
- Dołączył: 2010-11-17
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 16219
8 stycznia 2011, 17:20
> A jesli chodzi o ta kelnerke.. to faceci tak mowia
> tylko:P jak naprawde jest zgrabna, ladna i madra
> to tylko kiwnelaby palcem a juz by ich mogla
> miec;) mezczyzni mowia tak bo poprostu wiedza ze
> nie maja u niej szans:P to jest moje zdanie:P
no dokładnie;D
- Dołączył: 2011-01-02
- Miasto: Rzeszów
- Liczba postów: 311
8 stycznia 2011, 17:22
no kobieta musi miec krągłości:P ale to mają być krągłości a nie fałdy:P inaczej nie bedzie sie dobrze czula w lozku a tym samym i sex bedzie gorszy:) a wiec moim zdaniem figura ma duzy wplyw na jakosc sexu
- Dołączył: 2009-03-16
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 5060
8 stycznia 2011, 17:48
> > A jesli chodzi o ta kelnerke.. to faceci tak
> mowia> tylko:P jak naprawde jest zgrabna, ladna i
> madra> to tylko kiwnelaby palcem a juz by ich
> mogla> miec;) mezczyzni mowia tak bo poprostu
> wiedza ze> nie maja u niej szans:P to jest moje
> zdanie:Pno dokładnie;D
tez sie zgadzam, zwlaszcza jesli siedza np ze swoimi kobietami, no ktory facet by sie przyznal widzac niezla laske, ze chetnie wyladowalby z nia w lozku??
8 stycznia 2011, 17:49
ja w to wchodzę, co prawda już niewiele mi brakuje do wymarzonej figury, ale jeszcze muszę trochę powalczyć:D a figura dziewczyny z Twojego motywującego zdjęcia- idealna :)
- Dołączył: 2011-01-02
- Miasto: Rzeszów
- Liczba postów: 311
8 stycznia 2011, 18:00
No dokladnie tak jest. Faceci owszem, kochają swoje nawet pulchne kobiety:P ale kazdy na pewno wolalby zeby jego milosc miala swietna figure, pewniej sie czula, nie zrzedzila co to ona ma za grube. I zaden nie powie przy swojej kobiecie jaka inna kobieta jest zgrabna i ladna bo nie dosc, ze by mial przewalone to wpedzilby ją w jeszcze wieksze kompleksy;)
- Dołączył: 2011-01-02
- Miasto: Rzeszów
- Liczba postów: 311
8 stycznia 2011, 18:05
Modesty, ile masz wzrostu? i ile zajelo Ci zrzucenie tych 6 kg?;>:)
- Dołączył: 2010-01-25
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1341
8 stycznia 2011, 18:12
> No dokladnie tak jest. Faceci owszem, kochają
> swoje nawet pulchne kobiety:P ale kazdy na pewno
> wolalby zeby jego milosc miala swietna figure,
> pewniej sie czula, nie zrzedzila co to ona ma za
> grube. I zaden nie powie przy swojej kobiecie jaka
> inna kobieta jest zgrabna i ladna bo nie dosc, ze
> by mial przewalone to wpedzilby ją w jeszcze
> wieksze kompleksy;)
zgadzam sie w 100 %;)
- Dołączył: 2011-01-02
- Miasto: Rzeszów
- Liczba postów: 311
8 stycznia 2011, 18:13
A Tobie Patusia ile zajelo zrzucenie tylu kilogramow?:)
, chcę zaskoczyć mojego faceta... 
